gdyby łańcuch się urwał to raczej nie byłoby ciśnienia (na pierwszych dwóch ,bo dalej nie wiem marne 8)?czy jest szansa że po ustawieniu rozrządu jednak ożyje :norty: czy to kolizyjny rozrząd?jakiś schemacik?bo nie znam ustawien.ponadto uwierzcie mi,że Szwajcar poddaje się bardzo łatwo jeśli chodzi o naprawy poza gwarancją.kupiłem już wiele aut z motor schaden a wystarczyło wymienić świece i filtry.robocizna czegokolwiek droga jak cholera,a jeśli jakiś większy problem,to jak kogo stać to wysyłają auto do Niemiec.Szwajcar umie tylko przeczytać błąd na komputerze i zrobić co maszyna mu każe,poza tym umiejętności jak u pania Henia co ma warsztat w stodole.zresztą dla nich auto starsze niż 5 lat to szrot i nie warto w nie inwestować.przykładowo kupiłem żonie 2 miesiące temu outlandera 2007r za pół ceny naszej,bo klocki tarły z przodu i lał się olej z pokrywy zaworów,wg nich złom a auto hula jak nowe 140tys km.Szwajcar jest uczciwy co do stanu i przebiegu auta ale cienki z napraw,bo drogo(NAPRAWIAJĄ TYLKO W ASO,BRAK INNYCH WARSZTATÓW) albo się nie umie.ja osobiście mam pierwszy raz do czynienia z Bmw,fachowców jak na lekarstwo więc szukam pomocy i już.