
pit202
Zarejestrowani-
Postów
95 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
nie powiem
-
Lokalizacja
Bolesławiec
Osiągnięcia pit202
Entuzjasta marki (6/14)
0
Reputacja
-
dzięki za info , faktycznie , po duużoo dłuższej jeździe po mieście wskoczyło 89-90* , widocznie duży silnik wymaga więcej grzania , bez porównania z 318tką , tam miałem 90* już po 1.5-2km , natomiast co do masy , 318tka ważyła chyba 1400kg, jak będzie mi się szykować więcej jeżdżenia to faktycznie sprawdzę te spalania po nagrzaniu. tyle opinii ile osób , dla jednego za duzo , dla drugiego w normie , teraz sie zastanawiam czy dobrze zrobiłem kupując takiego diesla , moze lepiej trzeba bylo kupic 3l benzyne . __ Piotr
-
Witam, z góry uprzedzam, że używałem wielokrotnie opcji szukaj, tematy są tyko podobne lub używam złych słów kluczowych. Auto ( BMW E61 525 ) mam od miesiąca , jestem nowy i zielony , mam jednak kilka uwag co do niego, autem jeździ się super bez dwóch zdań , ale kupowałem diesla z myślą o niższym spalaniu a tu zaskoczenie , nie jestem w stanie zejść w mieście poniżej 14.5-15l/100km ( wartości wyliczone z tankowania ) ekonomizer i OBD pokazują więcej , a nie uprawiam zbytnio dynamicznej jazdy, jeżdżę raczej spokojnie i bez szaleństw, w poprzednim samochodzie E46 318i bez problemu robiłem spalanie w mieście 10.5l/100 ( książka podawała 11 ). Zdjęcie wykonałem dzisiaj po powrocie z pracy ( 3-4km , temp zewn. 20*C ) możecie powiedzieć, że za mało , ale ten wskaźnik utrzymuje się tak zawsze, jeden termostat już wymieniłem i pod względem zmiany wskazań nic się nie zmieniło. Z garażowej diagnostyki wiem, że coś mam nie tak z jakąś elektryczną pompką w układzie chłodzenia. A tu kilka pytań : 1/ jak mocno powinien się chować ten wskaźnik temperatury , powinien zejść koło 5tki ? 2/ czy taka temperatura silnika może mieć wpływ na moje spalanie ? 3/ co powinienem sprawdzić , co mogę sam sprawdzić ( płyn chłodzący mam ;-) po świętach wybieram się do serwisu, ale i tak liczę na Wasze doświadczenie . z góry dziękuję. Piotr
-
ostatnio przy otwartych drzwiach pasazera slyszalem takie dziwne syczenie trwalo ono kilka do 10 sekund po czym przestawalo , po kilku sekundach znowu jakby cos wciagalo albo spuszczalo powietrze i znowu syczenie i tak w kolko , niby nic , ale podczas tego nie-syczenia silnik jakby sie stabilizowal i przestawal glosno chodzic tylko sie mocno uciszal , mocy nadal mu brakuje , czasem jest , moze to w tym przypadku gdy nie syczy ? taki odglos jest slyszalny jakby z nad skrzyni , patrzac z przodu silnika, niestety nie mam kanalu wiec nie wiem co jest na dole , nakrecilem maly filmik, niestety syczenia nie slychac , ale dlaczego w tej czesci cos grzechocze i silnik chodzi jak DIESEL ? przeciez benzynka powinna dzialac z wieksza kultura pracy , cos mam walniete ? http://www.youtube.com/watch?v=JYsKilLsTM0
-
hyh , dziwne , walniety ten sam co u mnie, tylko ze ja jeszcze nie kupilem nastepnego, wiec nie wiem.
-
jak dlugo piszczy to oznacza blad systemu parktronika , czyli uszkodzony np czujnik, wlacz wsteczny i idz na tyl samochodu i przystawiaj ucho do kazdego czujnika, ten ktory nie pyrka nie dziala, trzeba wymienic. __ Piotr
-
dzisiaj znalazlem jakby poluzowana wtyczke od urzadzenia ktore jest przymocowane do filtra powietrza od strony przeplywomierza i wezykiem u dolu , ale nie wiem czy pomoglo - za malo kilometrow po zmianie zrobilem. tak przy okazji , czy przy goracym silniku tez macie twarde weze ? chodzi mi o ten gorny od cieczy chlodzacej. tu gdzie mieszkam to brzmi jak : znajdz mikolaja pod choinka :) ale jak sie nie zmieni to poszukam gdzies dalej - na pewno.
-
tak, pomoglo , gaz sie juz nie klei , ladnie chodzi , czujniki odlaczalem przy wylaczonym zaplonie ale z aku nie ruszalem, czyli napiecie bylo , chyba w pierwszej kolejnosci podjade na kompa.
-
witam ponownie, przed wyczyszczeniem auto chodzilo ( czyt. jezdzilo ) dobrze, ciagnelo od dolu i problemu nie bylo ( do tego czasu auto mialem mniej niz tydzien ) jedyny problem to przyklejajacy sie gaz do podlogi , strasznie irytujaca rzecz , wiec zdecydowalem sie wyczyscic , tak jak doczytalem na forum nafta + pedzelek i sie wyczyscilo, ale od razu po tym jakos auto dziwnie zaczelo jezdzic , myslalem ze do ASC mi odcina , ale nie pasowalo do jazdy , dzisiaj zauwazylem ze czasem auto idzie jak z kopyta czasem sie zadlawi po chwili znowu cos go kopnie , spalanie poszlo w gore i czasem az ciezko przyspieszyc , normalnie to bym szukal przyczyny w filtrze paliwa , moze powietrza , ale tak sie zbieglo z czasem ze nie wiem co robic ? jeszcze pod kompa nie podpinalem, na ten moment nie wiem co robic , ktos juz to przerabial lub ma jakies pomysli ? z gory dziekuje.
-
temperatura stoi , termostat sprawny , auto szybko sie nagrzewa i temp trzyma sie bardzo blisko pionu , jakies 1-2mm z lewej jak jest zimno. na ekonomizer nie patrze jak w obrazek , ale licze spalanie przy tankowaniu , latem w trasie (99% autostrada - 110-120kmh ) spalilem prawie cala butle (55l ) przy 340 km trasy , to dla mnie troche nie halo :) szukalem nieszczelnosci dolotu , wydaje mi sie ze nie mam , ale tak na prawde kto wie , silniczek krokowy wyczyszczony , dziala, chociaz nie wiem dlaczego jak go odlacze to silnik nadal tak samo pracuje, bez niego silnik nie zapali, wiec chyba sprawny :)
-
witam wszystkich , nie jestem specjalista od bmw , w moim miescie ich tez brak dlatego ciagle z moim bmw jest cos nie tak , sprawa wyglada tak , ze czasem ciezko pali , musze dlugo krecic , ok, moge z tym zyc , ma dosc malo mocy , a moze za duzo oczekuje , po tak ciezkim aucie , ale z trzecia czescia problemu nie moge sobie tak latwo darowac : spalanie ! auto jest zagazowane , zwykle 2gen. , spalanie w miescie jakies 20l/100 a w trasie najmniej 14 , mimo ze malo jezdze zaczelo mi to przeszkadzac , na pelnym zbiorniku ( 60l ) robie po miescie okolo 200km a powinienem 500 , tak robią inni w sprawnych takich samych modelach. zdecydowalem sie ostatnio na podlaczenie do komputera wyszly takie bledy : 54 - sprzeglo hydrokinetyczne /wyl. biegu 202 - nieznane 38 - interfejs asr/alarm 16 - wtryskiwacze / przerwa zwarcie do masy 17 - ----------------- ||------------- 207 - usterka nieznana po skasowaniu bledow - bledy nie wrocily podczas sprawdzania u mechanika , jedyne co dziwne bylo dla mechanika to kat wyprzedzenia zaplonu okolo 30 stopni , mowil ze to moze byc przez czujnik spalania stukowego , ale nie znalazlem nic , ze te silniki maja taki czujnik, mają ? podczas jazdy np, przy 90-100 kmh autostrada czy cos , przy utrzymywaniu stalej predkosci tak ze ani nie przyspiesza ani nie zwalnia ekonomizer pokazuje 12-14l/100 , benzyna okolo 2-3 l mniej , moim zdaniem za duzo . tak czy inaczej , nie mam tu kogo sie popytac kogo zapytac , dlatego napisalem taką litanię dla Was , moze komus zechce sie tak duzo przeczytac i cosik napisac, moze wie , moze tez tak mial. nie wiem co robic , wymieniac przeplywomierz , wymieniac wszystkie czujniki ? troche by to kosztowalo a pewnosci jednak brak. z góry dziękuję za cierpliwość. Piotr
-
tępa gierka , wystarczy trzymac nonstop w lewo i zatrzymac sie przed przejazdem, z gory jest zalozone ze pociag cie przejedzie , nie wazne czy jedziesz wolno czy szybko. a po za tym, juz było.
-
sam sie podłącze, w vento tez mialem dobre hamulce - wentylowane z przodu , tyl tez tarcze, wszystko nowe wyczyszczone i sprawne - mimo to trzeba bylo sie mocniej wcisnac niz np. w fordzie czy citroenie, teraz wymienilem hamulce w bmw i jest dosc podobnie, ciekawe czy ten typ tak ma czy cos poprostu jest juz zuzyte , mimo ze hamulce są i działąją nie są tak czułe jak w wyzej wspomnianych samochodach, byc moze ze te typy tak mają ale czy da sie to poprawic ?
-
ja tez sie troche pobawilem, tak skrecilem sobie przekladanie ze nie wracala :) potem musialem odkrecac :) okazalo sie w efekcie koncowym szukania luzu ze to puka w miejscu regulacji kierownicy tam przed kolanami , dokrecenie pomoglo , teraz ladnie bez luzu i bez pukania , az chce sie jezdzic.
-
no wlasnie, ja slyszalem ze na tym starszym R22 ( jak sie nie myle ) ubywanie to normalne , a na R134 to chyba nie , przynajmniej u ojca w E124 przez pare lat nic nie dopełniał i nadach chodzi, a w BMW nie wiem - jeszcze nie napełniłem :)
-
a na jakim czynniku masz klime ?