Skocz do zawartości

mielczyk

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mielczyk

  1. mielczyk

    telefon w nawiewie

    no to dałem radę hihihi, poszedłem trochę na skróty, a mianowicie: musiałem rozebrać tylko 1/2 Buni ( tzn: listwy progowe, osłonę kierownicy, boczek, wyjąłem siedzenie i pedał gazu), teraz już mogłem unieść wykładzinę (żeby ją całą zdjąć trzeba rozebrać cały tunel środkowy) i już miałem tunel nawiewu na wierzchu....niestety tylko poziomy element, a ten diabeł jest wygięty i idzie do góry w stronę konsoli :( tak więc nadal byłem w ciężkiej d..ie .Ale makówka zapracowała chwilowo i wymyśliłem, że teraz trzeba się pobawić się w chirurga, więc dalej po skalpelek, rozciąłem larwie tchawicę(tzn poziomy tunel nawiewu) i już miałem za chwileczkę piękniutki telefonik w ręku. Rankę po cięciu zabliźniłem (zgrzałem) i gotowe. Potem już tylko zostało poskładać (nawet udało się nie połamać żadnych plasticzków i na zasłużoną herbatkę do domciu. Tak swoją drogą trzeba będzie w niedalekiej przyszłości wkleić w nawiewy jakąś kratkę, bo operacja do najmilszych nie należała. Dzięki za radę, wcześniej próbowałem pod ostrą górkę ruszać z fasonem, ale nawet mimo wielu prób nic to nie dało. Pozdrawiam . K.
  2. mielczyk

    telefon w nawiewie

    Witam wszystkich forumowiczów, jestem tu pierwszy raz ( bo dopiero od tygodnia jestem posiadaczem BMW) i niestety od razu problem...otóż dziś żona (moja) wykoanała babola- udało jej się wrzucić telefon do wentylacji pod siedzeniem kierowcy. Ma to jedną zaletę- pięknie masuje stopy kiedy telefon dzwoni :), Czy ktoś ma jakiś pomysł jak go wydobyć bez rozbierania całego samochodu??? proszę pomóżcie.... K.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.