Skocz do zawartości

mstolarz

Zarejestrowani
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mstolarz

  1. O jakim interfejsie mówisz? Aczkolwiek, chyba musi być nowe radio, ponieważ nawet jak bym zaopatrzył auto w zestaw bluetooth, to i tak radio nie ma takiej opcji, aby muzyka szła przez nie z takiego źródła.
  2. Witam, Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem BMW E46, jednkaże całą zabawe psuje mi radio :) Mam fabryczny zestaw HK, ktory gra naprawdę dobrze, ale chcialbym przenieść radio do XXI wieku i muzykę cyfrową. Czy znacie jakieś gotowe rozwiązania tego problemu? :) Transmiter FM? - trochę się obawiam o jakośc przesyłanej muzyki. Zmienić radio? jest to wyjście, ale czy znacie takie które nie oszpeci wyglądu? Z góry dzięki za pomoc.
  3. Więc tak... znalazłem numer telefonu do urzędu który wystawiał oryginalny dokument do auta i po prostu zadzwoniłem tam. Piękną angielszczyzną rzuciłem, gdyż niemieckiego nie znam, ale Pani tylko łamanym angielskim powiedziała mi, abym wysłał do nich maila... Z przerażeniem w oczach w piątek 28 marca to uczyniłem. Tutaj niespodzianka bo urzędniczka (Veronika) już w poniedziałek rano bardzo ładne mi odpisała, co trzeba zrobić, aby dostać dokumenty. Podesłałem jej wszystkie skany tak jak sobie życzyła, ale w odpowiedzi dostałem, że na umowie nie ma napisane, że dostałem Brief I i II tylko ich numery... Odpowiedziałem, że nie wiedziałem iż takie są wymogi przy podpisywaniu umowy i że nie mam jak skontaktować się ze sprzedawcą, więc co w związku z tym mogę zrobić. Tutaj odpowiedź Niemieckiej urzędniczki zaskoczyła mnie najbardziej "to ja do niego zadzwonię", byłem w kompletnym szoku jak to przeczytałem, można? :) Aczkolwiek tutaj pojawiły się schody... bo poprzedni właściciel powiedział, że sprzedał autko nie mi, a dealerowi... a że Niemcy naród biurokratyczny, to potwierdzenie od dealera zażądali... Wykombinować nie miałem tego skąd... więc tam na rożne sposoby ją podchodziłem i wyjaśniałem, że auto już w zasadzie nie jest w niemieckiej bazie danych tylko polskiej już... a ten dokument albo chociaż odmowa wydania go jest mi niezmiernie potrzebna, że to zakup z którego nie mogę korzystać etc. Po tygodniu wymiany maili, w końcu udało się ją przekonać. Podesłałem pocztą druga część dokumentu która miałem i w zasadzie po dwóch kolejnych tyg. czyli dziś odebrałem świeżutka kopie Briefu I i Briefu II :) i od razu pobiegłem Autko zarejestrować :) Bumka jest bardzo szczęśliwa :) Co najśmieszniejsze dorzuciła mi do listu rachunek za to (52.40 EUR), nie powiem bo się zdziwiłem. Wspominała, że będzie trzeba uregulować płatność za dokument, ale nic nie dostałem... a tu w liście obok dokument druczek do przelewu. W Polskim urzędzie, by to nie przeszło.. :) Zapłacić, zapłaciłem, bo gdyby nie jej dobra wola to kurs do Niemiec by mnie czekał, albo co gorsza zakup na allegro nowych tablic i briefu za 1.3k... :) Poza tym chciałem postąpić fair. Przygoda na całe, życie. Nie polecam nikomu, ale na szczęście z happy endem :) Łódzkie szosy strzeżcie się! :)
  4. Hey, Tak uważałem, ale dziś po wizycie w urzędzie skarbowym i celnym nigdzie nie mogę znaleźć małego briefu. Mam wszystkie tłumaczenia, nawet kserokopie dokumentu, ale bez oryginału nie można zarejestrować auta w Polskim urzędzie. Cały dom przetrząśnięty, urzędy również, a papierka jak nie było tak nie ma :( Znalazłem urząd komunikacji z Roth gdzie samochód był rejestrowany, jednakże ciężko jest bez znajomość niemieckiego dodzwonić się do nich. Póki co wysłałem im maila z objaśnieniem problemu, ale nie wiem czy coś wskóram. Jak pech to pech... :( Czy komuś zdarzyła się podobna sytuacją? ma może jakieś pomysły co można zrobić? czy w zasadzie pozostają mi dwa wyjścia, albo osobiście tam pojechać, albo spróbować się do nich dodzwonić, przedstawić wszystkie dokumenty wraz z umową potwierdzającą zakup i czekać na odpowiedź? Z góry dziękuję za pomoc.
  5. Właśnie wróciłem z oględzin… Nie ma to jak bardzo "miły" sprzedawca, który wiedząc, że mam do niego 300 km i tak mnie okłamywał w żywe oczy….. no cóż, to nie temat o nim. Pojazd miał jakieś zdarzenie (lewy przedni błotnik i lampa), prawdopodobnie poduszki wystrzeliły, więc nie było to lekkie puknięcie, chłodnica wymieniona. Licznik cofnięty, silnik się trochę dławił na wyższych obrotach. Innych konkretniejszych rzeczy nie wiem, bo właściciel nie dał się przejechać. Samochód miał jeszcze parę innych pomniejszych mankamentów, ale były do przejścia, ale te powyższe + podejście "handlarza" zdyskwalifikowały go w moich oczach. Poszukiwań ciąg dalszy… mam tylko nadzieje, że są jeszcze uczciwi sprzedawcy w tym kraju, bo powoli tracę nadzieję…. P.S. Temat do zamknięcia, a info pozostawiam jako informację dla osób zainteresowanych tym modelem. - M
  6. Dzięki, widzę, że wszystko się zgadza, tylko ciekawi mnie ten pakiet dla palących skoro nigdy w nim nie było palone? :)
  7. Panowie, teraz ja już naprawdę nie wiem... :mad2: już byłem pewny zakupu, a naprawdę czytałem o tym silniku R4 i sądziłem, że jest naprawdę dobry, może nie jest tak dynamiczny jak R6, ale cechuje się niezawodnością.
  8. Witam, Sprzedający twierdzi, że z autem wszystko w porządku, wizualnie jak i technicznie. Czy mogę prosić o sprawdzenie numeru VIN? oraz opinię? link do aukcji: http://otomoto.pl/bmw-318-bmw318e46-po-lifcie-super-stan-C32162915.html Z góry dzięki
  9. Tak widziałem :) ale jakoś się nie widzę w tym kolorze :P już bardziej myślałem o tym: http://otomoto.pl/bmw-318-bmw318e46-po-lifcie-super-stan-C32162915.html albo pogadać z kimś kto zajmuje się sprowadzaniem :)
  10. Ehh Szkoda, bo kolor autka jest naprawdę fajny. No więc szukam dalej 3 drzwiowej 2 litrowej Trójki :)
  11. To chyba chodzi o takie klekotanie, jeśli tak to silnik jest do robienia, a autko nie warte uwagi… :(
  12. Witam, Temat trochę zszedł z głównego toru :) Też jestem zainteresowany tym modelem, w zasadzie mam zamiar jutro/pojutrze podjechać z zamiarem obejrzenia/sprawdzenia i być może zakupu. Potwierdzam, sprzedawca bardzo miły, można z nim normalnie rozmawiać, ale nie oszukujmy się, to jest tylko biznes, a ja jako druga osoba nie chce kupić "kota w worku" tylko coś co będzie mi przede wszystkim sprawiało uśmiech na twarzy i niesamowitą frajdę z jazdy, a nie powodowało siwiznę :) Będę wdzięczy za każdą opinię o tym modelu w szczególności o tę pracę silnika jak diesel? dla odświeżenia oto samochód o którym była mowa na początku :) http://allegro.pl/show_item.php?item=4041760545 Tak poza tym to witam wszystkich forumowiczów i ciesze się że będę mógł dołączyć do tego zacnego grona :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.