Przy moim obecnym samochodzie to i tak jest bogate wyposażenie :D Byłbym bardzo wdzięczny za takową wizytę u jegomościa i podzielenie się uwagami. Jeśli to nie będzie problemem, oczywiście. Osobiście podjadę do osoby sprzedającej auto dopiero w weekend, na dodatek czeka mnie w tym celu prawie 300 kilometrowa podróż, także będę bardzo wdzięczny za każdą opinię. Dopiero aspiruje, aby wejść do grona posiadaczy BMW i mam jedynie doświadczenia (pośrednie, bo poprzez samochód ojca) z E90 z silnikiem N47. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, mogę się podzielić historią z rozrządem, która zakończyła się happy-endem. Znikający dywanik to kolejny fenomen - Niemiec pewnie płakał jak sprzedawał. :norty: Czy może ktoś polecić jakąś stację diagnostyczną w okolicy Słupska, żeby dobrze przejrzeć to auto?