Uśmiałem się z wcześniejszego posta Dexxa w którym opisywał wizytę u tego gościa. Wszystko co opisał to w 100% prawda. Opis właściciela aut, samych aut i całego "obejścia" Dla mnie priorytetem był stan samochodu i mogę powiedzieć, że o ile kiedy zobaczyłem podwórko właściciela chciałem wracać to później było już tylko lepiej :D Poza malowanymi drzwiami kierowcy i prawdopodobnie prawym błotnikiem( 185um) auto całe w ori lakierze i co najważniejsze serwisowane do samego końca w jednym serwisie (co sprawdził 320SI) . Póki co przejechałem autem ponad 500km i samochód śmiga aż miło. To moje pierwsze BMW po dwóch Hondach i największe zaskoczenie to prowadzenie się tego auta :norty: Coś mi się wydaję, że z tą marką zwiąże się na dłużej o ile oczywiście obecne auto nie będzie mnie zbytnio stresować nieplanowanymi wydatkami. Póki co wszystko działa jak należy i żadnych wad ukrytych nie zauważyłem bo kończących się klocków i uszkodzonej opony do nich nie zaliczę. Ogólnie więc co do auta to duży plus a co do handlarza to chyba też (choć faktycznie w kilku punktach odnośnie wyposażenia auta delikatnie rozminął się z prawdą). Co najlepsze chwilę przed nami gość sprzedał A4 więc śmiem twierdzić iż miał albo szczęście albo faktycznie auta które ma są w fajnym stanie.