lunevil

Witam. Od dłuższego czasu poszukuję bawarki dla siebie, jako zamiennika za Peugeota 1007 (pożal się Boże) którym jeździłem dotychczas. Od samego początku e38 przykuło moją uwagę, ale przeczytałem pobieżnie tematy, w którym wiele osób odradzało ten model z racji wysokich kosztów eksploatacji. Jeśli chodzi o tego Peugeota to wlewałem tylko paliwo i nie było żadnych problemów, ale zdaję sobie sprawę, że e38 to jednak wiekowe auto i może wymagać specjalnych zabiegów mechanicznych. W którymś temacie zobaczyłem, że koszt utrzymania roczny to około 9tyś złotych. Wiem, że to bardzo indywidualna sprawa, ale zastanawiam się, jak to wygląda tak pi razy oko, żeby mieć się do czego odnieść. Wersję z jakim silnikiem polecalibyście do montażu podtlenku gazotu (myślałem o 3.0 v8) ? Z góry dzięki za pomoc ;) Piszę temat bo nie znalazłem takiego, który odpowiedziałby jednoznacznie na wszystkie moje pytania.

No, nawet te 7tyś wydaje się byc rozsadna cena. Zastanawia mnie jedynie jak duza jest roznica spalania miedzy 320,323 i 328. Nie ukrywam ze (jak kazdy fan bmw) chcialbym 328, boje sie jednak, ze koszty mogą mnie zjeść.

Panowie, z początku zastanawiałem się nad kupnem e46, ale jest to jednak trochę ponad mój budżet. Po namowach znajomych, który posiadają e36 zacząłem się skłaniać właśnie w tą stronę. Chciałbym kupić coupe albo cabrio z silnikiem max 2l (benzyna). Jaki to jest mniej więcej koszt za w miarę zadbany egzemplarz? Na allegro jest spory rozstrzał cenowy, a ja chciałbym zasięgnąć opinii u źródła. Druga sprawa, czy wogóle warto jest kupować ten samochód? W najlepszym wypadku ma już 15 lat, a ja chciałbym nim pojeździć jeszcze chociaż te 3-4 latka. Proszę o opinie.

Czyli z dobrą instalacją gazową raczej problemów być nie powinno tyle co z dieslem. Tak przynajmniej wnioskuje z Waszych wypowiedzi.

W ostatnim poscie mialem na mysli silnik benzynowy. Nie wiem jaka panuje na forum tendencja ale ja zawsze staram sie sluchac madrzejszych od siebie ;)

Ok, dzięki wielkie za naprowadzenie. W takim układzie poszukiwania kieruję w stronę 318 albo 320 Ci.

Nie lubie tak zaśmiecać forum postami, no ale od tego ono jest i nie mam wyjścia niestety. Być może źle oceniłem roczny przebieg, być może nie. Napisałem taki jaki miałem przez miniony rok, ale to się zmieni. Samochód na studia będę brał na jeden tydzień w miesiącu, czyli podejrzewam, że wtedy lekko licząc 220km w te i z powrotem do Gdańska autostrada z Włocławka i na miejscu dziennie pewnie z 30km. Podczas gdy nie będę go miał na studiach, będzie nim pewnie jeździć mama, ale to właśnie nie więcej niż te 10km dziennie. Zależy mi właśnie na małym spalaniu, bo chciałbym mieć fajny samochód, który będzie palił mniej lub niewiele więcej od tego zakichanego 1007. Jeśli patrzycie tylko na koszt samochodu względem tego po jakim czasie mi się zwróci, to nie ma z tym problemu, bo mam zamiar nim jeszcze śmigać po studiach o ile tyle wytrzyma.

Czyli z takim rocznym przebiegiem, ani gaz ani diesel nie maja racji bytu?

A z czego to wynika? Mój kumpel na przykład robi mniej więcej takie same przebiegi i ma golfa 4 1.9tdi i sobie chwali.

Podejrzewam że niewiele ponad 10k, przynajmniej tyle teraz peugeotem robie

Na samo auto mam około 16 tyś. Zdaję sobie sprawę z dodatkowych kosztów przerejestrowania itp.

Z tego co widzę, to różnica między gazem a dieslem moim zdaniem nie jest na tyle rażąca, żeby pakować się w całą zabawę z instalacją i dodatkowe koszty. Pozatym z tego co mi wiadomo to silniki diesla są bardziej długowieczne niż benzyniaki. Nasuwa mi się kolejne pytanie. Różnica w spalaniu mniędzy 320d a 330d na papierze jest znikoma, czy mógłby ktoś podług swoich doświadczeń opisać, jak to jest naprawdę? I druga sprawa, czy dużo więcej się płaci za OC (auto będzie na ojca) w 330 niż 320. Nie mam pojęcia jakie ma zniżki, ale stosunek pomiędzy tymi 2 wersjami silnika w ubezpieczeniu zapewne jest taki sam. Przepraszam za lawinę pytań, ale to będzie mój pierwszy samochód który sobie kupię i chciałbym mieć dobre informacje od obeznanych ludzi. @Down Będę go potrzebował na dwie dłuższe trasy miesięcznie ~300km jedna, a takto jazda po mieście - Włocławek i Gdańsk (student). Chodzi mi głównie o jak najmniejsze koszty paliwa i eksploatacji, a zależy mi bardzo na BMW. Domyślam się że wiele innych marek posiada bardziej oszczędne samochody, pasujące do moich wymagań, ale bawarka to bawarka...

Mowisz o spalaniu gazu? Bo coś podejrzanie mało, wiec chyba piszesz o PB a mi chodzi głównie o gaz.

Za kilka miesięcy będę zmieniał samochód i powoli zaczynam się rozglądać. Od samego początku chciałem BMW i póki co wybór padł na E46 Coupe/sedan. Obecnie posiadam Peugeota 1007 1.4HDI 75KM. Spalanie to około 9l ze względu na dość dużą masę samochodu. Nadeszła chwila, aby przerzucić się na samochód dla faceta. Chciałbym, aby koszty paliwa w e46 nie przekraczały obecznych w 1007 i dlatego kieruje do was pytanie - jaki silnik? Jak już wspomniałem wyżej mam dosyć jazdy 75 konnym czołgiem i chciałbym wreszcie móc wyprzedzić TIR'a w mniej niż 10 sekund. Najbardziej zaintrygował mnie 328Ci , ale oczywiście z instalacją gazową. Jak się mają instalacje LPG do silników e46? Z góry dzięki za pomoc. @Down Ok, o to mi chodziło, ale pisząc, że zrobię te 100-200 tyś masz na myśli, że zrobię tyle nim silnik padnie?