Też zauważyłem, że o Gubinie nie pisze się dobrze, ale pewnego wieczora przeczytałem wszystkie wątki o Gubinie z tego forum z 3-4 ostatnich lat i się zatrwożyłem. Wątków merytorycznych, gdzie forumowicze odnieśli się do auta i jego wad jest od 5 do 10 (można sprawdzić). Reszta to domysły na odległość i powielanie informacji, typu "sąsiadka sąsiada kupiła kiedyś tam golfa 2, więc odradzam", brak konkretów - nawet po tym wątku widać, że o aucie nic nie napisano, a Gubin został zniszczony. Nie wszystko złoto co się świeci Panowie i nie wszystko co złe to z Gubina, a chłopaki handlarzyki dobrze dają na tacę i fajne wózki sprowadzają dla plebanii więc czasami trzeba stanąć w ich obronie.