nakano

moje sprężyny mają niebieskie plamki, właśnie jak patrzyłem na inne to wydawało mi się że są lekko wyższe... to już wiem czemu :) zawiasy wymieniłem ale amorów jeszcze nie wyjmowałem, zabrakło czasu.

niestety nie było dzisiaj czasu na wchodzenie pod auto za to w sobotę wymieniam wybite wahacze to spróbuję wyjąć amorki. jeszcze jedno mnie dziwi a mianowicie po sprawdzeniu VIN w raporcie jest napisane jeżeli dobrze zrozumiałem mam założone "S704A M Sportfahrwerk M Sports suspension"?! Czym różni się od zwykłego?

4 osoby + bagaż jak jechałem na Węgry i siedziało jeszcze bardziej. Sprawdziłem zawieszenie i górne wahacze do wymiany ale obie strony, tuleje w wahaczach bez luzu jak i tuleje pływające. Wydaj mi się że to wina amorka i sprężyny, amor ma pęknięte mocowanie (od amora) a guma pod sprężyną jest dosyć sfatygowana w porównaniu z lewą stroną tam jest cała. mam zamiar wyjąć oba i porównać tylko nie wiem jak się do nich dostać od góry?! Jak dam radę jutro to dam fotki.

Witam, Zauważyłem że samochód na równym podłożu jest lekko pochylony na prawą stronę z tyłu, odległość pomiędzy oponą a błotnikiem jest wyraźnie mniejsza niż z lewej strony. Co może być przyczyną?

temat stary lecz dotyczy mojej B też mam problem z odpalaniem na ciepłym silniku lecz tylko w takie gorące dni jak teraz w chłodniejsze dni na zimnym odpala momentalnie a na ciepłym po około 2 sekundach. (dziwne to że czym wyżej słupek rtęci na skali temp. powietrza tym gorsze odpalanie, silnik czy jest -20 czy +20 po nagrzaniu ma taką samą temp. idealnie na połowie!?) mechanik powiedział że można zastosować jak to nazwał "emulator" czyli coś co oszukuje komp na temp. silnika. tak się zastanawiam czy nie dało by się wpiąć w kabelki czujnika przełącznik tzn. nie można odpalić to pyk czujnik odłączony bez grzebania pod kolektorem a po odpaleniu pyk i komp dostaje prawidłowe dane o temp. silnika? bo czy nie tak działa ten emulator???

to po co się odzywasz?!

Uhm czyli mam uszkodzone dwa żarniki i dwie wadliwe przetwornice, 99% do wymiany Tak??? Dziwne bo żarniki jakoś barwy nie zmieniły co dziwniejsze od ponad tygodnia wszystko dział a bez problemu, nawet raz nie zdarzyło się by nie odpaliły co wcześniej miało miejsce codziennie. Proszę nie wypowiadaj się już w tym temacie, rad takich pseudo fachowców nie potrzebuję, powtarzasz jak papuga jedno i to samo co gdzieś usłyszałeś i nic sensownego nie potrafisz doradzić, pewnie przez to walenie głową w ścianę :clap: Masz ty swoje chińskie żarniki Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

rozmawiałem z poprzednim właścicielem i powiedział że czasami nie odpalał lewy jak i prawy czyli wykluczam uszkodzenie lewego poprzez zamianę przetwornic. I parę dni temu jak pogoda zrobiła się paskudna nie odpaliły oba. czy temp, matowe szkła(plastiki), wilgoć może mieć wpływ?

ok a coś takiego jak czujnik poziomu świateł który jest podłączony do zawieszenia a w moim przypadku (co wczoraj odkryłem) nie jest podłączony (odcięty kabel od wtyczki i ułamana dźwignia) może sprawiać problemy?

problemy były z prawym nie lewym. czyli wadliwa przetwornica uszkodziła żarnik i dlatego nie odpala i do wymiany komplet?

a czy przyczyna może być inna niż przetwornica? ponieważ problem powrócił:( co dziwne nadal dotyczy głównie prawego żarnik, raz też nie odpalił lewy. Przez parę dni było OK a teraz tak jakby wracało do stanu z przed zamiany.

100% oryginał i już jest ok:) na chwilę obecną przynajmniej. zamieniłem przetwornice miejscami i problem zniknął. może gdzieś coś nie stykało jak powinno?! dziękuję z odpowiedzi i mam nadzieję że będzie ok:)

ok sprawdzę wszystko. a co jest z tematem nie tak?

Mam oryginalne xenony lecz poprzedni właściciel coś majstrował przy prawej przetwornicy ponieważ jest zamocowana na plastikowych opaskach. Nie wiem co tam majstrował ale czasami właśnie w po tej stronie xenon nie świeci i muszę parę razy wyłączyć i załączyć światła by odpalił. Jakaś rada co może być przyczyną? Dodam że założył też ringi i w prawej lampie jeden nie świeci.

niedawno kupiłem e39 i mam podobny problem. co dziwne jak była temp -5 stopni rozrusznik ledwo ruszył a silnik odpalił od strzału, następnego dnia przy temp. +10 nie mogłem odpalić. Dlaczego przy niskich temperaturach odpala bez problemu a czasami (nie zawsze) przy wyższych trzeba dłużej kręcić?