Skocz do zawartości

chrisling

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chrisling

  1. A i właśnie dzień wcześniej auto przy powolnym hamowaniu do 0 szarpało
  2. Podobne objawy miałem w e60 z 2004 r. 525d. Automat. Wcześniej raz na jakiś czas stanęło jakbym po Studzienice przejechał, i było tak przez 2 miesiące. Głównie na 2 biegu. Dziś przy ruszaniu auto wpadło w "kangurka"później jechało normalnie i za chwilę stukniecie jak by po Studzienice przejechał. Tego samego dnia ruszyłem przejechałem 2 km. Stukniecie, huk odpadło kawałek obudowy od mostu, koła się zblokowaly auto stanęło lekko bokiem na szczęście jechałem 40km/h. Na Laweta było problem wciągnąć bo stawał bokiem, ale dobry fachowiec jakoś wciągnął. Żeby zdjąć z lawety, podnieśli do góry i odkrecili poloski, wtedy zjechalem. Dobrze ze tak się nie stało prZy wyprzedzaniu lub większej prędkości. Co dokładnie było przyczyną będę wiedział po majowce,
  3. Po pierwsze sprawdź jaki dym leci po odpaleniu i czy mocno kopci po przygazowaniu, zwróć uwagę żeby przy sprawdzaniu silnik był zimny (często zdarza się że na ciepłym lepiej pracuje np. nie trzęsie) sprawdź czy na jałowym telepie w środku budą (jak telepie to odpuść sobie) w miarę możliwości sprawdź ciśnienie na cylindrach (jakiś serwis) posłuchaj pracy silnika czy nie ma dziwnych stuków, chrobotań, świstów itp. niefajnych dźwięków. Vin itd. to sam wiesz. Zerknij czy kluczyk otwiera z pilota i wszystkie zamki+ schowek (bo ja nie sprawdziłem :( ) Jak juz kupisz usuń klapki z kolektora bo to zabójstwo dla auta. U mnie w wrześniu 2013 jedna wpadła sobie do silniczka i skończyło się kupnem drugiego silnika 3200zł + turbina 800zł + części do kupionego silnika uszczelki simeringi łożyska koła pasowe itd 900 zł robocizna 1000. :(
  4. Jeśli już temat gdzieś widnieje to przepraszam nie znalazłem. Ostatnio miałem problem z zasięgiem pilota z początku otwierał z 10m a ostatnio z 10cm i to po pietnastokrotnym naciśnięciu. wymieniłem akumulator w pilocie i wszystko śmiga jak trzeba. Moje pytanie jest takie czy akumulator w kluczyku jest ładowany w stacyjce czy nie bo wszędzie gdzie czytałem forumowicze piszą że jest ładowany. A jeżeli już jest ładowany to w jaki sposób przecież płytka w pilocie na której jest akumulator jest oddalona od bolca kluczyka o ok 7 mm i nie jest w żaden sposób połączona. więc jak on może być ładowany przez stacyjkę ????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.