trev1986

tył ma 60% tłumienia na badaniu diagnostycznym nie wykryło luzu.Amory co prawda nigdy nie byly wymieniane od 92' ale auto bylo bardzo mało eksploatowane z tąd ten pomiar ale patrząc na nie widac ze są spocone jakby.

Witam, bylo juz kilka podobnych tematów na forum tym i innych ale u mnie problem jest typu , że piszczy tylko jak jest sucho w lewym tylnim zawieszeniu/kole. Pisk slychac na dziurach , nierównościach. Doduszając auto ( stojąc na haku) slychac ze im mocniej dodusze tym trzeszczenie jest donośniejsze. Na szarpakach nie pokazało żadnych luzów. Podczas gdy jest morko nie slychac nic. Przejezdżając przez tzw. Spiących policjantów slychac takie tarcie jakby gumy z tej własnie strony takie same dudnienie/tarcie słychac w momencie jak siedzi ktos z tyłu.

Racja, co do wyposażenia to biedą jest brak wspomy , szyby z przodu w prądzie , lusterka w prądzie , szyberdach, klima , abs środek nieskazitelny szyber chyba nigdy nie uzywany. Mam własnie w planie poczekac i na żółtą blache poczekać te 3 lata.

Witam , od niedawna jestem posiadaczem BMW e36 316i 92' Nigdy nie myslałem od takim aucie i kupiłem je zupełnie przez przypadek. Auto poprostu mnie ujeło swoim stanem. Własciciel jezdził tym autkiem przez ponad 20 lat a przebieg jaki nim nakręcił to 104000km cały ten czas garażowane co widać po stanie lakieru. Wszystkie części są orginalne nadwozie podwozie oraz silnik orginalny lakier na kazdym elemencie. Wymieniona przednia szyba. Zastanawiam się poprostu czy takie auto ma jakąś większą wartość niż inne dostępne okazy z zachodu niby od dziadka z cofanymi licznikami i składane z kilku czasami. Post ten zakładam nie po to zeby tu handlowac tylko jestem ciekawy czy taki autentyk jest ewenementem czy poprostu jest to normalny okaz dobrze utrzymany.