Siemanko, jakiś czas temu zauważyłem, że auto słabo grzeje. Przestało reagować na manualne ustawienie ogrzewania. W sensie jak podkręcę nawiew na maksa to tylko lekko czuć, że leci ciepłe powietrze. Na automatycznej coś tam jest lepiej, ale dobrze powietrze leci jedynie na przednią szybę, ale kiedy ustawie samą szybę bo paruje to też schodzi strasznie mozolnie mimo, że auto rozgrzane. Kiedyś wystarczyła chwila i zaparowana szyba była czysta. A teraz jak zrobiło się ciepło robiłem trasę i ręcznie ustawiona klimatyzacja na 16 stopni i na maksa nie chłodziła praktycznie wcale, a w samochodzie parówa. Przestawiłem ją na automatyczną i chłodziła, może nie z takim efektem jak kiedyś, ale już było miło. Doszło do tego, że i tak wymieniałem wszystkie płyny w samochodzie, więc i chłodniczy. Teraz sprawdzałem czy nie jest zapowietrzony tym korkiem przy wlewie no i pod pompowałem kilka razy wężem i zeszło trochę powietrza, a potem już normalnie płyn się przelewał, ale ogrzewanie dalej nie chodzi. Co może być przyczyną?