Skocz do zawartości

Kosa772

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kosa772

  1. Znaczy się nie sprawdzałem tego, jedynie opieram się na opiniach innych. Bo komputer też ma swój sposób wyliczania tego i dlatego uważam, że nigdy nie będzie tak dokładny jak ten z dystrybutora, jednak to nie są duże różnice, więc można śmiało przyjmować ten wynik za średnie spalanie moim zdaniem :)
  2. W cyklu mieszanym przy spokojnej jeździe, ale w miarę dynamicznej i oponach 17" i 225 / 235 szerokości komputer pokazuje 8,8 - 9,2. Wiadomo trzeba doliczyć trochę więcej bo zawsze zaniżają. Generalnie kupując to auto 2.0i i 150km wyglądało miernie, ale po jeździe okazało się, że to w miarę dynamiczny i ekonomiczny silnik. Na trasie spisuje się możliwe, jak na benzynę i taką pojemność bardzo elastyczny moim zdaniem, plusem jest manualna skrzynia 6-cio biegowa. Nie raz sie ustawiałem z autami o podobnej pojemności i dawało radę. Co do awaryjności to ciężko powiedzieć. Od zakupu (jakieś 4 miesiące) tylko wymienione wszystkie płyny, auto wcześniej sprawdzone. Auto rocznikowo 2006 136 tys. przebiegu, w tej chwili 142, (n46) podobno silnik dobry pod gaz.
  3. Doszedłem do tego, że wiatrak nie chodzi. Ogólnie na początku to ciężko było go ruszyć ręką, a teraz ręcznie przekraczając czuć opór, a mimo włączonego ogrzewania nie chodzi sam. //Edit: Dobra panowie trochę WD, odkurzacz i wiatrak z ręczną pomocą ruszył. Nabiło się tam strasznie syfu i przez to się nie załączał. Teraz grzeje aż miło :D
  4. A jest sposób żeby ją sprawdzić?
  5. Nie no takiego babola nie machnalem ;) Wina może być po stronie zapowietrzonego układu?
  6. Siemanko, jakiś czas temu zauważyłem, że auto słabo grzeje. Przestało reagować na manualne ustawienie ogrzewania. W sensie jak podkręcę nawiew na maksa to tylko lekko czuć, że leci ciepłe powietrze. Na automatycznej coś tam jest lepiej, ale dobrze powietrze leci jedynie na przednią szybę, ale kiedy ustawie samą szybę bo paruje to też schodzi strasznie mozolnie mimo, że auto rozgrzane. Kiedyś wystarczyła chwila i zaparowana szyba była czysta. A teraz jak zrobiło się ciepło robiłem trasę i ręcznie ustawiona klimatyzacja na 16 stopni i na maksa nie chłodziła praktycznie wcale, a w samochodzie parówa. Przestawiłem ją na automatyczną i chłodziła, może nie z takim efektem jak kiedyś, ale już było miło. Doszło do tego, że i tak wymieniałem wszystkie płyny w samochodzie, więc i chłodniczy. Teraz sprawdzałem czy nie jest zapowietrzony tym korkiem przy wlewie no i pod pompowałem kilka razy wężem i zeszło trochę powietrza, a potem już normalnie płyn się przelewał, ale ogrzewanie dalej nie chodzi. Co może być przyczyną?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.