Witam serdecznie, podepne sie do tematu zeby nie zakladac obok niemal identycznego. Mam nadzieje ze sie Amol nie obrazisz. Tydzien temu kupilem 320i z 2005 i wczoraj zrobilismy pierwsza przyjazdzke 250km wiec jak by co to pilot by sie doladowal. Po powrocie nie moglem zamknac auta z pilota. Sprobowalem z drugiego pilota i tez nic. Jesli zamkne kluczykiem to potem oba piloty otwieraja bez problemu czyli nie dziala tylko zamykanie. Guzikiem z konsoli centralnej tez zamyka i otwiera bez problemu. Oczywiscie bezpieczniki sprawdzilem i wszystkie ok. Nie wiem czy to moze miec jakas relacje ale zanim mi te piloty przestaly dzialac narzeczona wyjmowala cos z bagaznika i zamknela go z taka sila ze malo wszystkie szyby nie polecialy. Myslicie ze moglo sie cos urwac/rozlaczyc? Macie jakies pomysly co posprawdzac. Dzieki i pozdrawiam