jabarij

Tu się zgodzę. I rzeczywiście poza tym obiciem maski, egzemplarz wygląda na zadbany - zarówno jeśli chodzi o karoserię jak i o wnętrze. No i kolor ładny :wink:

Jeszcze jedno: radzę dopytać sprzedawcę o stan miękkiego dachu. Jeśli jest ok to dobrze, a jeśli nie to można dodatko urwać coś z ceny. Można, i to bez bicia głową w ścianę :wink: Tylko to jeszcze bardziej podnosi cenę tego egzemplarza. Jeśli zima jest taka jak teraz za oknem, to ani zimówki ani hard top nie są potrzebne. Jeśli przyjdzie prawdziwa zima i chcemy pojeździć, to hard top będzie przydatny, a zimówki konieczne. Nieprawda :wink: Choć to miłe uczucie, gdy wiem, że mój niedawny nabytek wydaje się o wiele droższy niż był w rzeczywistości :D

Trzy rzeczy: 1) Musisz zadzwonić i dopytać o parę szczegółów: - Jest hard top, ale czy są opony zimowe? Jeśli nie to po co Ci hard top na zimę? - Czy jest klima? Nic o tym właściciel nie napisał, a ciężko dojrzeć na tych zdjęciach. 2) Zastanów się dobrze czy chcesz 1.8. Czy jechałeś już takim samochodem (niekoniecznie samemu kierując)? Ja niedawno kupiłem 2.8, wcześniej myślałem też nad 1.9 i dziś wiem, że gdybym kupił 1.9 to byłby to błąd :wink: 3) Taka cena za uszkodzone (i to nie tak znowu "delikatnie" jak to określił sprzedawca) Z3 1.8 wydaje się mocno przesadzona.

To może się dogadamy jeszcze przed wiosną? :wink: Widziałem tą ofertę już dawno (chyba nawet raz gadaliśmy przez telefon), ale nie wydała mi się bardzo atrakcyjna, bo ten egzemplarz nie ma klimy... Od tego czasu jednak obejrzałem kilka sztuk z klimą i niestety żadna nie spełniała moich oczekiwań. Stan techniczny (w szczególności silnika) jest dla mnie ważniejszy niż klima, więc zacząłem poważnie rozważać powyższą ofertę. W tym tygodniu zadzwonię, bo mam jeszcze gdzieś numer spisany, to może się umówimy na oględziny w niedalekiej przyszłości? :D

To znowu ja - nie ma pitu pitu, szukanie fury trwa. Wpadła mi dziś w ręce taka oferta: http://allegro.pl/bmw-z3-czarny-bandyta-roadster-i3643716222.html Byłem u właściciela dzisiaj na wstępne oględziny. Niestety było już ciemno więc nawet nie wyciągaliśmy samochodu z garażu. Ogólnie do ideału mu daleko (siedzenia w kiepskim stanie, lewe lusterko również, na pewno był malowany - właściciel się przyznał, tylna szybka do wymiany, tylne przeguby stabilizatora do wymiany), ale cena jest wyjątkowo atrakcyjna. I tu pytanie - czy nie jest zbyt atrakcyjna? Nawet biorąc pod uwagę, że idzie zima. Dodatkowo podejrzane jest to, że gość ma samochód od lutego i już się go chce pozbyć (oficjalny powód: znudził się). Co o tym sądzicie?

Proszę jeszcze o opinię na temat tego egzemplarza: http://otomoto.pl/bmw-z3-m-packet-skora-alusy-hard-top-C30979971.html Co prawda już zamieszczałem tego linka wyżej, ale nikt się do niego nie odniósł. To oferta bardzo bogata (nawet z hard topem). Braki są nieliczne (pałąki oraz komplet kół z oponami zimowymi), ale poważne. W końcu oryginalne pałąki są drogie, a poza tym - na cholerę mi ten hard top jak nie ma zimowych opon? W związku z tym wydaje mi się sporo za drogo. Jak myślicie - czy gdybym powiedział "19-20 tys.", to byłaby to rozsądna propozycja?

To fakt, łamie kręgosłup przy najechaniu na grubszą warstwę farby na drodze. Oczywiście nie chodziło mi o porównanie prowadzenia, bo "twardość" Z-ki jest celowa i jej wynikiem jest pewnie dobre trzymanie się drogi. A jak byście widzieli wycenę tych dwóch egzemplarzy: http://otomoto.pl/bmw-z3-m-packet-skora-alusy-hard-top-C30199696.html http://allegro.pl/unikatowe-bmw-z3-2-8-l-i3601149919.html Ile mógłbym próbować zbić cenę? Czy rozsądnie jest przewidywać, że mógłbym powiedzmy po 2-3 tys. z któregokolwiek urwać? Szczególnie ten tańszy mnie interesuje - wygląda na to, że jest dobrze utrzymany, a nie ma klimy ani pałąków, co mogłoby być dobrym wyjściem do negocjacji (a obie z tych rzeczy zawsze mogę sobie w przyszłości zamontować - lubię dłubać przy samochodach).

Witam, Proszę o zaopiniowanie tych dwóch egzemplarzy: http://otomoto.pl/bmw-z3-m-packet-skora-alusy-hard-top-C30199696.html http://tablica.pl/oferta/bmw-z3-2002-r-3-0i-170-kw-CID5-ID3k5It.html#f156a02954 Czy może na forum są właściciele i mogą się jakoś dodatkowo zareklamować? Jeśli chodzi o dodatkowe informacje, które mi samemu udało się póki co zdobyć, to w przypadku tego 3-litrowego - mam numer VIN od właściciela. Sprawdziłem ten VIN na jakiejś stronce do sprawdzania VINów i wygląda na to, że zarówno całe wyposażenie jak i kolor nadwozia są zgodne z oryginałem. Prosiłem też o więcej fotek lepszej jakości, bo te na ogłoszeniu są raczej słabe, ale jak narazie 3 dzień czekam i nic. Problem w tym, że samochód na pierwszy rzut oka wydaje się trochę jakby "zużyty". Ma wgniecenie w drzwiach, ale takie rzeczy mi nie przeszkadzają. Bardziej martwi mnie mocne zużycie wnętrza - mój 22-letni golf wygląda w środku schludniej... ale to może być po prostu wina właściciela, który nie posprzątał przed zrobieniem fotek. Z drugiej strony jak ktoś nie wysilił się na odpicowanie samochodu pod sprzedaż, to mam wątpliwości czy na codzień o niego dba. Kolejny problem to to, że jest podejrzanie tani jak na ten rocznik, silnik i wyposażenie. Co do tego 2,8, to wygląda rzeczywiście na zadbanego. Ma hardtop w cenie, chociaż osobiście chyba bym ten dach sprzedał, dołożył kasiory i kupił oryginalne pałąki przeciwkapotażowe. Co o nich sądzicie? Ten 2,8 wydaje mi się nieco za drogi, a ten 3,0 nieco za tani. Do ilu Waszym zdaniem mógłbym negocjować cenę tego 2,8 (oczywiście zakładając, że jego stan jest taki jakim go prezentuje właściciel/komis)? Z góry dzięki za pomoc! [EDIT] Jeszcze dorzucam jeden link, bo widzę że znów się pojawił: http://allegro.pl/unikatowe-bmw-z3-2-8-l-i3601149919.html Jeśli o ten chodzi, to mam obawy co do ogumienia. O ile te 18-ki prezentują się naprawdę dobrze, to wyczytałem na forum, że zawieszenie w Z3 jest dość twarde i nie jestem pewien czy pakowanie do tego na siłę niskich profili to dobry pomysł. Z drugiej strony gorzej niż w moim obecnym samochodzie być nie powinno - mógłby się wypowiedzieć ktoś kto jeździł zarówno Z-ką jak i Golfem II? :D