Skocz do zawartości

papabeer

Zarejestrowani
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez papabeer

  1. Podłaczając się pod temat - nie polecam drążka środkowego firmy TRW - swożeń wybił się zaraz po gwarancji, czyli po roku, przy przebiegu ok 12 tyś.

    Wczęśniej założony miałem jakiejś "mniej" znanej firmy i wytrzymał 4 lat.

    Teraz zastanawiam się czy nie wsadzić taniego za 160 zł, albo Meyle za ok 200 zł.

     

    Moj TRW chyba latal z 4 lata, wybil sie lekko na stalym sworzniu wspornika a ze robilem calosc to wymienilem na meyle... i ten meyle mial za gleboko stozki i nie szlo dokrecic sworznia, po prostu konczyl sie gwint... az przy dopieprzeniu sie po prostu zerwal i do wymiany nowa koncowka drazka. Po pomierzeniu okazalo sie jak wyzej, nie ma prawa sie zacisnac i chu... blad wykonania, trzeba bylo dolozyc podkladke od strony nakretki by glebiej mogla wciagnac sworzen i jest ok. Dodam ze wymienialem wahacze meyle i nie bylo problemu. W moim drazku po prostu bylo zjeb... gniazdo sworznia. Nizej meyle to raczej bym nie kupowal, moze ktos sie wypowie co montowal inne marki.

  2. Jeżeli możesz, to napisz na który pin we wtyczce od skrzyni podawałeś - może się komuś przydać :)

    W E32 740

    to jest ten sam przewód który idzie do modułu check control (informacja błędu skrzyni), który opisałeś wyżej (szary z brązowym paskiem). Po prostu dużo łatwiejszy dostęp jest od strony komputerów niż bezpieczników :)

    http://img259.imageshack.us/img259/1527/201010130021m.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

  3. Drążek wymieniałem już 2 razy, ściągacz z norauto podszlifowany i zresztą już ledwo żyje, obecny drążek mele okazła się niezłym bublem, wykonano w nim za głęboko stożek pod końcówki drążków w efekcie nie można było dokręcić końcówki TRW... szło po małych modyfikacjach... Dodam, że z TRW nie było problemów z montażem tylko wypi... się na tych polskich zasra... równych jak cholera drogach
  4. Nie daj sie oskubać!!!!!!!!!!!!!!!!! To śmierdzi mi przekrętem!!! Ja na uszkodzonym wstecznym zrobiłem od h... kilometrów! Jak gadałem z gościem co robił skrzynke i z tego co sam widziałem to kosz pęka jak jest wyrobiony a nie sadzę ze poszedł po 30 tys, poza tym żeby poszedł to musiałbyś mieć szarpnięcia na biegach wg tego co gość mi mówił tarczki czy przekładki wybijają wpusty na koszu! Ci wymienili wszystko co stanowi jakąś dużą wartość w naprawie! Podam ci inny przykład pracy polskich naprawiaczy! Autentyk! Wulkanizator! Przyjeżdżasz do gościa z laczkiem, naprawia ci koło i mówi żebyś kupił nowe u niego bo to już jest zuzyte bo jechałeś na obniżonym ciśnieniu... a [bAD] ma sygnet ze szpilką i przebija koło po boku, pokazuje ci ze uchodzi powietrze i dalej że to wina jazdy nie tyle bez powietrza co nawet na obniżonym ciśnieniu! Powaga! Zlej tych złodziei! O tych warjacjach co piszesz to wygląda na poślizg tarczek, może się tak zdarzyć jak są spalone ale przyczyną musiałobyć coś innego, np zawory sterujące lub walnięte jakieś uszczelnienie. Z zasady działania te urządzenia powinny pracować po naprawie bez problemu, to w końcu tylko zwykła hydraulika! Dlatego na początku ci pisałem żebyś sprawdził sterownik skrzynki (elektrozawory), może się jakiś wieszał... A teraz popatrz co pisał Frank i poszukaj takiej skrzynki! Nie naprawiaj u tych oszołomów!
  5. Witam.Ostani podczas próby ruszenia na lodzie (kiedy koła buksowały w miejscu) zauważyłem że kręci mi się tylko prawe koło ( od pasażera ) lewe zas stoi w miejscu( nie obraca się ).Czy to normalny objaw ? Tak dziala mechanizm różnicowy czy coś sie skopało ? Pozdr.

     

    Ale trzy sa dobre! :P

     

    Mega dobre!!!! :twisted2:

  6. Czy dobrze rozumiem ,ASC+T zastępuje w jakis sposób szpere(przynajmniej częściowo)

    Czy szpera i ASC to dwie zupełnie inne rzeczy.Chodzi mi o zasade działania,bo skoro asc też odejmuje i reguluje naped na oś tylnią i dodatkowo przyhamowuje lewe lub prawe koło?To ma chyba wiele wspólnego ze szperą?

    ASC nie ma nic wspólnego ze szpreą ;) Szpera to częściowa blokada dyferencjału. Elektroszpera to zaspawany mechanizm różnicowy ;)))). To był żart ;))) ale tak na to się mówi ;)

     

    Frank!!!

    Szpera to :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :shock: :duh: :mad2: jak przesadzisz. Generalnie każdy zakręt stanowi wyzwanie. Duuużo leszpy start na śliskim a asc+T trzeba mieć w rączkach i nóżkach i wtedy jest zabawa :D

  7. Wygląda na to że nie ma obiegu a to może być spowodowane zapowietrzeniem układu, awarią pompy, zamarzniętą "wodą" w ukł. chłodzenia. Płyn możesz bardzo prosto sprawdzić pobierając próbkę i wkładając w plastikowym naczyniu do zamrażalnika. Jak sie zrobi kaszka to też jest do wymiany
  8. wg http://www.realoem.com

    Jakby wymieniać wszystko włącznie z napędem wałków w głowicy to wyjdzie jakieś 1500$ :doh: Jest to całość włącznie z nowymi napinaczami, ślizgami itp. Do tego kpl uszczelek, warto odrazu uszczelniacz wału... Generalnie jest fatalnie :wink: Można zrezygnować z napinaczy, ślizgów, prowadnic, łańcucha w głowicy jeśli by były w dobrym stanie a to by wyszło z 650$ + uszczelki. Ponoć Febi robi coś do rozrządu ale na ich stronie za wiele nie ma, jakiś łańcuszek, koło ...

    Są to ceny samych części do tego jeszcze robota jeśli się nie robi samemu :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.