Skocz do zawartości

Brojlejro

Zarejestrowani
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Brojlejro

  1. podczas gaszenia rzuca silnikiem jak rzucalo, zabieram sie powoli do montazu klapy gaszacej ale czasu ciagle brak ale jak sie wsluchac to slychac przy gaszeniu taki metaliczny dzwiek ktory by wlasnie wskazywal ze to dwumasa co? :cry2:
  2. witam, zdarzalo mi sie to rzadko ale teraz coraz czesciej to wystepuje, podczas postoju np. na swiatlach zaczyna trzesc buda, wcisne sprzeglo i przytrzymam pare sekund i po puszczeniu sprzegla drgania ustaja, co to moze byc?
  3. witam, szukalem ale nie znalazlem nic na ten temat a mianowicie przy GWALTOWNYM przyspieszaniu zaczyna trzesc buda, ostatnio problem sie nasilil. w jezdzie po miescie jest to nie odczuwalne ale w trasie przy wyprzedzaniu na 2,3,4 biegu strasznie zaczyna autem telepac :( co to moze byc?
  4. witam, kiedy pada deszcz i jest poprostu mokro na wyswietlaczu gdzie jest przebieg,zuzycie paliwa itd. co chwila zmienia sie temperatura z -40C na +50C i towarzyszy temu uciazliwe "pikanie". zdarza sie to tylko kiedy jest mokro. z autem sie nic nie dzieje, jedzie normalnie tylko co chwila zmienia sie na wyswietlaczu ta temperatura i "pisk" przy tym jest. jak mocno pada to przez dluzszy czas jest temp -40C.

     

    od czego wogole jest to temperatura?

    i co jest nie tak ze podczas opadow ta temp "czegos" sie tak zmienia?

  5. mechanik porobil takie odstepy na calej dlugosci tlumika ze jak to powiedzial " nie ma prawa zeby tlumik o cos mogl uderzac" jednak TYLKO podczas ruszania lub cofania te drgania sa odczuwalne ale jeszcze zobacze to co napisales a o tej klapie gaszacej czytalem wlasnie juz na forum i pytanie mam czy od tych wstrzasow przy gaszeniu silnika jakies podzespoly lub czesci bardziej sie zuzywaja? czy tylko tyle ze zatrzesie przy gaszeniu i na tym sie konczy?, nie liczmy poduszek pod silnikiem bo te raczej napewno musza przez to bardziej "pracowac"
  6. witam,

    mialem problem z drganiami ktore odczuwalem mocno w aucie i z tlumikiem ktory od tych drgan ciagle jakby o cos uderzal w kazdym badz razie bylo go dosc mocno slychac i czuc przy ruszaniu strasznie przenosil wibracje , wymienilem poduszki pod skrzynia, pod silnikiem i zlacze elastyczne. po tych zabiegach nie czuc drgan w aucie i przy gaszeniu silnika nie rzucalo juz tak silnikiem, no wlasnie nie rzucalo bo tydzien po wymianie poduszek znowu przy gaszeniu auta rzuca silnikiem ale najbardziej irytujacym problemem jest ze przy ruszaniu lub cofaniu strasznie tlumik zaczyna drgac. z tym tlumikiem juz walcze od dluzszego czasu, auto bylo na warsztacie z tego powodu 4 razy i pojezdze tydzien dwa i tlumik znowu zaczyna latac. juz nie mam pojecia co jeszcze moge zrobic, dodam ze zauwazylem ze tlumik ten lata na zimnym silniku, najbardziej jak auto postoi cala noc to rano jest tragedia jakby mial sie zaraz urawac tlumik, najgorzej przy cofaniu, na rozgrzanym silniku jest juz lepiej. pomozcie koledzy bo ja juz naprawde nie wiem co tu zrobic

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.