Skocz do zawartości

Michał750

Zarejestrowani
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Michał750

  1. Panowie

    Ja mam E32 750 z 88r.

    U mnie CARSOFT 6,1 Łączy się ale mało co pokazuje, "przeważnie module not responde", niestety również w DME1 i DME2. O wykasowaniu inspekcji też nie ma mowy. Panowie z Viakena zapewniaja o pełnym wsparciu, ale tak naprawdę jak już kupiłeś narzędzie to mają to w D..... O tym że jest to sprzet bez oprogramowania dowiedziałem się również po zakupie.

    Niestety kontakt mailowy i telefoniczny nic nowego nie wniósł, poza zdziwieniem: nie działa?...a u mnie działa!!!

    Linki na forum Viakena wiodą na Rosyjską stronę lub inne manowce gdzie jest kupa oprogramowania ale nie koniecznie kompletnego, i bez informacji którego uzyć do którego auta.

  2. Szrotowe przepływomierze do tego auta kosztują 150-250 zł.

    W miarę eksploatacji auta ich parametry nieco się "rozpływają".

    Naprawdę nie wolelibyście za porównywalne pieniądze kupić urządzenie nowe, na gwarancji, z gwarantowanymi nastawami?

    zastanawiam się na czym polega problem, że producenci nie chcą tego robić lub profesjonalnie regenerować.

    Może tę stronę odwiedza jakiś importer, producent, lub rzemieślnik który zainteresowałbysię tematem.

  3. Witam wszystkich

    Przeszukałem wszystko co możliwe i nie znalazłem.

    Do niektórych naszych aut można kupić nowe zamienniki przepływomierzy za ok 150-200 zł. Niestety nie udało mi się znaleźć takiego do E32 750 z motorem M70.

    Tak naprawdę uszkodzeniu ulega drut platynowy 0,04mm lub element termiczny, pozostałe elementy podlegają uszkodzeniu bardzo rzadko.

    Czy może ktoś ma informacje nt producenta, importera takich przepływomierzy? lub zakład zajmujący się naprawą takich? a może ktoś wie gdzie kupić taki platynowy drut 0,04mm? lub jak "oszukać" komputer?

    Dotychczas można kupić jedynie używane, te zaś nie mają gwarantowanej jakości i nie znam nikogo kto wie jak tę jakość sprawdzić ponad wątpliwość. :?: :?: :?:

  4. Moja propozycja jest, by wymieniać całe wahacze. Z mojego doświadczenia w tym temacie wynika że różnica ceny między całym wahaczem a tuleją(+przemontowanie) jest tak mała że nie warto ryzykować bliskiej ponownej wymiany z powodu sworznia. Oczywiście wraz z taką operacją idą ponowne koszty np geometrii.
  5. Zdecydowanie wymieniłbym pasek od wspomagania, a nawet i ten drugi.

    Jak "może być" to pewnie zeszklony od środka i po uruchomieniu jak alternator stawia duży opór to się ślizga. A jak się włączy duzo odbiorników prądu (ogrzewanie szyby, światła, itd) to też piszczy?

    pzdr

  6. Panowie

    Miałem, miałem....

    Do wymiany wahacze tzw górny i dolny, a tak naprawdę to gumowe tuleje w tych wahaczach. Tyle że nie bardzo się opłaca bo sama tuleja kostuje przeważnie 2/3 ceny całego wahacza do tego dojdzie praca. A jak za tydzień zacznie stukać sworzeń to już wiadomo dlaczego się nie opłaca.

    Oczywiście po wszystkim trzeba ustawić zbieżność. Nie dajcie się nabrać na całą geometrię, w E32 nic więcej się nie reguluje.

    Aha warto kupić whacze ze wzmacnianymi tulejami (zielony plastik) od 740/750 są trochę sztywniejsze i dłużej wytrzymają.

    pzdr

  7. Moi drodzy

    Trafiłem tu przypadkiem poszukując sposobu ustawienia rozrządu w mim M70 (750 z 88 roku). Z wielkim zainteresowaniem zapoznałem się z dyskusją. Jeśli kolega "mający pojęcie" o vanosie wie wszystko, zatem czego tu szuka?

    To jest forum dla pasjonatów którzy CHCĄ COŚ ZROBIĆ SAMI, i bardzo słusznie poszukują informacji, by zrobić to dobrze. Nasze auta przeważnie są leciwe w leciech, chocby to świadczy o pasji i zainteresowaniu tematem.

    Do jeżdzenia na co dzień i do warsztatu niech pozostaną Reno Thalie i słuzbowe. Nasze Beemki niech nam miło wypełniają czas wolny.

    Kolegów wiedzących więcej niż my, jeśli nie chcą nam pomóc, a tylko skrytykować, zapraszamy na inne strony i fora...

    Pozdrawiam wszystkich pasjonatów, majsterkowiczów, oraz wszystich którym po żyłach krąży kropla benzyny

  8. Panowie

    Tak sobie przeglądam forum w poszukiwaniu odpowiedzi na inny problem.

    Tu wlazłem przypadkiem, ale zaciekawiłem się tematem.

    mam e32 750 ze zwykła inastalacją LPG " na śróbkę" pali mi w zależnści o ciężkości nogi między 19 a 21 litrów jazdy mieszanej ok po połowie miasta z trasą gazu, benzyny zaś w trasie udało mi się zejść poniżej 9 litrów, oczywiście noga niezbyt ciężka czyli spokojnie około 140 km/h. Opinia że 5 litrów są bardziej ekonomiczne niż 3,5 litra potwierdza się.

    pzdr

    M

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.