W 525d N57 mam podobną sytuację. Najpierw była awaria EGR, jeździłem z tym jakiś czas. Potem była awaria sterownika świec żarowych. Gdzieś w międzyczasie zaczęło się poszarpywanie na wolnych obrotach po odpaleniu całkowicie wystudzonego silnika. Do tego zaczął puszczać jasnego dymka z wydechu przy odpalania, ale zdecydowanie zapach ropy, nie oleju. Został wymieniony EGR (Wahler -Borg), sterownik świec (Beru) i wszystkie świece (Bosch), do tego również czyszczenie dolotu, chłodniczki itp. Po tym serwisie nie zniknął problem szarpania na zimnym, ani puszczania dymka, ale auto zrobiło się żwawsze, szczególnie z dołu. Słyszałem opinie, że często nowe EGRy "nie z BMW" nie działają poprawnie. Chyba udało mi się zregenerować swój stary, oryginalny EGR, podrzucę go na próbę. Po powyższym serwisie nie były robione jeszcze żadne adaptacje/resety, zrobię to w następnej kolejności. Jeszcze jedna ciekawostka, korekta wtrysku na 3 cylindrze na całkowicie zimnym motorze wywala +8mg/suw, ale szybko się normuje ze wzrostem temp silnika, przy temp 47'C jest na nim korekta +1,42, a przy 71'C już tylko +0,57 i żaden wtrysk nie dochodzi do -+1,00. Zanim dam wtryski do sprawdzenia zamienię ten podejrzany miejscami z innym, zaleję też siuwaksu liqui moly do czyszczenia wtrysków i będę dawał znać jakie efekty.