Skocz do zawartości

radkm

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radkm

  1. Podobno nowy soft załatwia sprawę w większości przypadków. Twoje E46 powyżej 200k -300k km?
  2. Minęły prawie 2 lata i w końcu trafiłem na ogarniętego mechanika (Mikołów). Buczenie później pojawiało się nie tylko przy 40 kmh ale też przy 80 kmh i 120kmh. Wrażenie jak gdyby skrzynia "nie wiedziała" co robić. Zdecydowałem się na wymianę oleju w skrzyni (dodatkowo filtr i nowy soft). Problem zniknął. Szkoda, że tak długo to trwało...
  3. W momencie "buczenia" auto delikatnie drży, ale na granicy normy w sumie, samo drżenie jest ledwo wyczuwalne (w przeciwieństwie do buczenia które słychać dobrze przez 1-2 sekundy). PS Dzisiaj zrobiłem kilkadziesiąt km po mieście i nie "buczało" ani razu. Kilka dni temu jechałem z mechanikiem i też nastała cisza. Pewnie wsiądę jutro w auto i będzie buczało kilka razy. Nie znajduję żadnej zasady pojawiania się tego odgłosu. Może po prostu "ten typ tak ma" i przesadzam?
  4. radkm

    [e46] 320d 150KM brak mocy

    Dokładnie miesiąc temu regenerowałem turbo. Poprzedni właściciel odpuścił sobie wymianę filtra powietrza i reszty płynów technologicznych, gasił, odpalał, katował, i tym sposobem przy przebiegu 125k km turbosprężarka się posypała. Nie wiem skąd dokładnie jesteś ale teraz jest dużo firm zajmujących się regeneracją (z gwarancją przebiegu etc). Ja wydałem ponad 2000zł z robocizną (nowe turbo chodzą po 4000zł).
  5. Jeśli chodzi o wydech to miesiąc temu była robiona plecionka, dodatkowo nowe amortyzatory (przód i tył), poduszki skrzyni biegów i silnika. Ogólnie stan jest ok. Ale buczenie pojawiło się jeszcze przed remontem i po remoncie nic się w tym temacie nie zmieniło. Podczas ostrego hamowania przy dużych prędkościach (np. ostatnio ze 180km/h) nic nie buczy, nie ściąga, nie trzęsie, idzie równo. Zastanawia mnie, czemu nie buczy przy wyższych prędkościach, tylko zawsze w jednym momencie (40km/h). W takim razie może rzeczywiście najpierw most i olej trzeba sprawdzić.
  6. Panowie, Od kilku miesięcy podczas przyspieszania i tylko w momencie przekraczania prędkości 40km/h (opony letnie i zimowe, 2 komplety felg, silnik zimny i ciepły - bez znaczenia) kilka razy w ciągu dnia pojawia się buczenie (dźwięk podobny do najechania na pas na autostradzie). Dźwięk dochodzi z tyłu i trwa 1-2 sekundy. Buczenie nie wpływa na moc, nie spadają/nie rosną w tym momencie obroty, auto jeździ dobrze. Kolega mówi, że trzeba zabrać się za most. Ale czy może to mieć związek z ASB? Ktoś z Was miał podobnie? BMW E46, automat, diesel 2.0, 150KM, 135k km.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.