Witam wszystkich forumowiczów. Mam problem z zamykaniem i otwieraniem auta z pilota. Działa, co któryś raz. Opisze ten problem od początku, może ktoś miał coś podobnego. Samochód stał w garażu nieużywany przez 3 tygodnie, podszedłem żeby otworzyć drzwi z pilota, niestety nie zadziałało. Otworzyłem auto z kluczyka wsadziłem pilot do stacyjki, nacisnąłem start i wyskoczyła ikonka przekreślonego klucza po czym po sekundzie zniknęła i później nigdy już się nie pojawiła. Od tamtej pory występują takie sytuacje że: - przejadę się pare minut, wysiądę i normalnie zamknę ale za 5 minut już nie mogę otworzyć (tak samo bywa jak zrobie nawet 100 km) - przejadę się trochę, wysiądę i nie mogę zamknąć ale jak wrócę za jakiś czas to normalnie zamykam i otwieram lub zamykam ale już nie otwieram. Myślałem, że jest to może wina akumulatorka więc na szybko wymieniłem na baterię CR2025, nic się nie zmieniło. Byłem dziś u dobrego elektryka, wrzucił samochód na komputer (INSA+ czy coś w ten deseń), i nie wyrzuciło żadnych błędów. Po wejściu w zakładkę pilot, wyskoczyło, że samochód (komputer) nie widzi pilota (a siedział w stacyjce i normalnie odpalał). Natomiast przy sprawdzaniu pilota wysyłał sygnał przy każdym naciśnięciu pilota (ale samochód nie reagował). Dodam, że ostatnio wyskoczyła 3 razy kontrolka akumulatora, (więcej stoi niż jeździ) ale dziś był ładowany całą noc a rano sprawdzony pod obciążeniem i wszystko było w porządku. Zamykanie i otwieranie drzwi z przycisku na konsoli działa normalnie, tak samo jak szyberdach. Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki, może ktoś miał coś podobnego. Czy ktoś może polecić jakiś warsztat w okolicach Grójca , Warszawy, który byłby w stanie rozwiązać ten problem? Pozdrawiam