radek_wrc

Ale jestes pewien ze to oryginalne 325 czy moze po swapie?Ktos mi mowil ze nie bylo 325 bez wspomagania

Witam Czy istnieją oryginalne bmw e30 325 bez wspomagania ukł. kierowniczego? Pozdrawiam

Wiec jestem zdecydowany biore 325 z gazem ,najwyzej blosa sobie kupie.Mam rozumieć ze w tym aucie jest monowtrysk i zakladanie inst. z wielopunktowym nie ma sensu?Ale przeciez taki wtrysk jest lepszy niz jednopunktowy...

Powiem moze cos jeszcze o tym jak byla uzytkowana.Wlasciciel jezdzi nia do Niemiec, bo tam pracuje (chyba przy zakladaniu instalacji gazowej),wczesniej pracowal w POlsce gdzies na niskich łąkach, też zakladal tam inst. gazowe m.in do tej beemki ,twierdzi ze zaklada tylko nowe oryginalne czesci, widac bylo ze zna sie na autach

Myśle że taka moc jak w tej która jezdzilem wystarczylaby mi ,zbierala sie dobrze, czasem nawet ponizej tych 3,5tys., choc nie zawsze, mysliscie ze to moze byc wina tej kopułki, no i ten zapach gazu w samochodzie...Podkreslam ze interesuje mnie tylko egzemplarz z gazem.A jesli okazaloby sie ze kompresja jest prawidlowa to czy jest warta swojej ceny(4500)?Aha skąd wzieło sie powiedzenie bmw-bedziesz mial wydatki, przeciez czesci sa tanie, auta raczej trwale no i jeszcze na gazie...

Aha zapomnialem dodac jest jeszcze jakieś radio, wzmacniacz i tuba i glosniki 4 ,bez nich koles spuszcza 500zl i są tez alufelgi 15" z logo bmw.Cena 4500zl do oddania ze wszystkim.Pytanie:JAK POZNAĆ CZY TEN GAZ JEST SEKWENCYJNY BO JA NIE MAM PEWNOŚCI?

Witam Dzisiaj miałem okazję pojeżdzić e30 325 z gazem sekwencyjnym.Opisze jej stan bo nie wiem czy jest warta swojej ceny.Odkąd jest w Polsce to była uderzona w prawy przód, nie wiem czy gdzieś jeszcze ale wydaje mi sie że z lewej strony szparki miedzy drzwiami sa jakby mniejsze, błotnik parwy został wygnieciony przez zbyt szerokie koło, niby wyklepany ale troche rdzy na nim nalecialo i farby nie ma, prawe drzwi lekko wgniecione, widać troszke szpachli, pojechaliśmy na stację diagnostyczną gdzie własciciel ma znajomych i tak zawieszenie 75% sprawności przód i 65 tył hamulce podobnie, miska olejowa była spawana, suilnik chyba nie cieknie, przedmuchów nie ma na wolnych obrotach, skrzynia lekko cieknie podobnie jak dyfer,ale jai tak chce zalozyc szpere.No i gaz, w śropdku trochę śmierdzi, auto nie chodzi równo na wolnych obrotach zaś czasem do 3,5 tys. obrotow choc nie zawsze jest zamulone a potem nagle dostaje kopa, wedlug wlasciciela to !kopułka! , nie wydaje mi sie rzeby w ukl. kierowniczym były luzy, hamulce też sa ok tak mysle:P, skrzynia dziala lekko ale jest niezle wyrobiona galka strasznie chodzi na boki ,piaty bieg wchodzi jakby ciezej.Jesli sie zdecyduje to mamay jechac zmierzyć kompresje bo dzisiaj mialem za malo czasu zeby tam dojechac auto ponoc ma ok 10 barow czy tam czegos.Ma komputer pokladowy, szyber el. alarm i el szyby i lusterka, centalny i wspomaganie.Poprosiłem o zresetowanie komputera zanim ruszylismy ,jezdzilismy po wroclawiu ,ruch był raczej spory i sporo świateł ,nie oszczedalimsy tez auta,chcialem wiedziec jak przyspiesza wynik to-18 litrów gazu na 100km.I napiszcie jeszcze ile kosztowaloby mnie zalozenie szpery.Rocznik przypomne to 88 (na szerokiej lampie), przebieg na liczniku 211tys.Pzdr

Albo kupię od razu już podrasowaną :norty:

Chyba zaczynam rozumieć...zobacze pana na oesie Rajdu Nikon?

Chyba jednak 325 bedzie lepsza, w przyszlym tygodniu powinienem miec okazje to sprawdzic...

Zaraz a my sie znamy..."ucho"??

Do driftu ma być, Eta ma dobry moment wiec też niby pasuje, zastanawialem sie nad jedna rzecza, jesli kupie jakas 325 ktora bedzie miala sporo powyzej 200tys. bo na mniej nie licze, to taki silnik za dlugo chyba nie pokreci, na allegro kosztuja ok 2000tys., a remont to nie mam pojecia ile by mnie wynosl...wiec myslalem ze moze lepiej kupic Ete, (ktora wytrzymuje 500tys. podobno), i te dwa tysiace wsadzic w przerobki, to moze wycisnalbym z niej te 170km , no i one przeważnie maja szpery.Do ktorego roku były produkowane e30 na waskeij lampie?We wro jest jedna 325 za 5 tys. do sprzedania z gazem sekwencyjnym i dobrym audio rok 88 w przyszlym tygodniu jade ogladac, napisze w jaki m jest stanie a wy powiecie mi czy jest warta swojej ceny ok?

Może i głupie pytanie, ale co to jest ta wąska bądz szeroka "lampa"? :oops:

Zastanawiam się do jakich obrotów kręciłby się silnik z ety po zdjęciu ogranicznika, próbował ktoś?W tej Eta podobało i się to że nie miała przedmuchów, słyszałem że ten silnik może wytrzymać i 500tys., a ten 2.5l to pewnie przy 220tys. już powoli sie kończy, dlatego może taniej byłoby podrasować tą eta niż remontować tamten...

Witam Jestem tu nowy i planuje kupić sobie samochod jak w temacie, tylko mam dylemat.Oglądałem dzisiaj pierwszą beemkę ,miała to być 2,5 l na gazie, ale miala obrotomierz wyskalowany do 5 tys., prawdopodobnie to była eta :duh: , w piątek mam oglądać normalna już 2,5l na gazie sekwencyjnym.Tylko ze ta eta zaczeła chodzić mi po głowie i teraz rodzi sie pytanie czy można z niej wycisnąć niedużym kosztem troche koni, np. zdejmując ogranicznik obrotów albo zastosować sportwe wałki,właściciel mówił ze bez ogranicznika na 2 biegu osiagał 140km\h pewnie przesadzil ,ale ten silnik ograniczaja chyba głownie obroty, co mi polecacie?I która wersja jest droższa bo widzialem taki silnik z ety za 700zł a ten 2,5l kosztował 2000zl, wiec chyba eta powinna byc tansza w zakupie.Pzdr.