Jeżeli silnik "chodzi jak traktor" to prawdopodobną przyczyną jest brak prawidłowego spalania w którymś z cylindrów. Musisz sprawdzić po kolei wszystkie 6 cylindrów. Na pracującym silniku odłączasz kostkę z cewki zapłonowej każdej po kolei i silnik musi po chwili zareagować. Jeżeli po odłączeniu kostki z cewki praca silnika ulegnie pogorszeniu (obroty będą bardziej nierówne ale tak musi być) to znaczy że jest na nim iskra i paliwo dochodzi czyli wszystko dobrze. Jeżeli natomiast po odłączeniu kostki nic się nie zmieni, nie zauważysz zmiany pracy silnika to znaczy że problem jest na tym cylindrze ( nie ma iskry bądź nie dochodzi paliwo w najgorszym przypadku zbyt niskie ciśnienie sprężania) Jeżeli ustalisz że np. po odłączeniu kostki z pierwszego cylindra nic się nie zmienia w jego pracy, a pozostałe 5 cylindrów reagują na odłączenie, to zamień cewkę z tego niedziałającego z innym reagującym np 3 cylindrem i wtedy zobacz który nie reaguje. Jeżeli nie będzie reagował na odłączenie kostki 3 cylinder a pierwszy pracuje prawidłowo to na 100% uszkodzona cewka bądź sama gumowa tzw fajka. Jeżeli problem pomimo zamiany cewek zawsze jest na tym samym cylindrze to sprawdź czy na tym cylindrze świecy jest iskra. Połóż cewkę z włożoną do niej świecy na pokrywie wałków rozrządu i najlepiej z pomocą innej osoby odpal silnik i obserwuj czy przeskakuje iskra na świecy. Metalowy bok świecy musi dotykać pokrywy by mieć masę. tylko uważaj bo cewka generuje wysokie napięcie. Jeżeli iskra jest, to trzeba sprawdzić czy wtrysk daje paliwo. Iskrę spokojnie dasz radę sam sprawdzić. Z paliwem będzie trudniej. Oczywiście uszkodzony może być również sam sterownik silnika, ale jego sam nie sprawdzisz chyba że masz możliwość jego podmiany na inny dobry.