Chociaż od 40 tyś wzwyż i kasa na początek na pierdoły czyli olej wszystkie filtry itd spali Ci sie ring płacisz 100PLN zamiast 20 za żarówkę e 60 idzie np 8l oleju czyli płacisz za sam olej x2 wymieniasz aku- musisz jechać na adaptacje nowego do elektornika płacisz 50-150 No i oczywiście musisz mieć coś tam zawsze odłożone jeśli się okaże że trzeba zrobić dwumas, skrzynie czy turbo itd Osobiście bym Ci odradzał jak na pierwsze auto a domyślam się ze skoro szukasz za jak najniższą kasę z początku produkcji to za wiele naodkładane nie masz Co do samej jazdy to auto nie jest wyjątkowo lekkie także moc nie jest tak odczuwalna( a coś o w tym wiem bo mamwersje 231km i musiałem pojechać na homownie - byłem przekonany że nie jeżdzi tak jak powinno) ale r6 zupełnie inna elastycznosć, jedziesz 160 na 6 dajesze gazu bez redukcji i już 200 :8) po za tym masz systemy antyposlizgowe więc nawet jak jest ślisko i dasz mocniej gazu auto zaraz się prostuje inaczej byłby hardkor