Skocz do zawartości

root-theory

Zarejestrowani
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e36 czarny dym touring
    e61 tez diesel
  • Lokalizacja
    Warszawa

Osiągnięcia root-theory

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Dzięki pany, głupia sprawa pewnie kupiłem śruby marnej jakości. Po kupnie kolejnej trzyma się już dobrze
  2. Witam, niecodzienny problem mam, podjechałem na wymianę opon a pan wykręcił mi połowę śruby a drugą trzeba było wydłubywać z piasty :D (na górze zdjęcia) No ale nie zrażony problemem kupiłem drugą śrubę i dokręcałem ją za pomocą klucza, samą ręką ręką pod domem oto co się stało :shock: http://images66.fotosik.pl/365/818d2bc4991e11be.jpg Jaka może być przyczyna? Czy kupować nową piastę bo we wtorek zmieniam łożysko i przy okazji mogę to ogarnąć.
  3. Witam, macie może namiar na jakąś firmę co ogarnęłaby/zregenerowała/zamontowała nowy sterownik turbo w okolicach Warszawy?
  4. W moim przypadku 1Kpln - http://www.turbodiesel.pl + chip za połowę ceny jak robisz obydwie rzeczy...
  5. Dobra, pany a więc tak: Przegoniłem auto 200km do Białegostoku na wycięcie DPF, po drodze auto się kompletnie odetkało już po jakiś 30 kilometrach (sam fakt powrotu mocy trwał dosłownie kilkanaście sekund), podczas samoczynnego odblokowania wyczuwalny w aucie był silny smród spalenizny. Auto poszło na wycięcie DPF + wyłączenie programowe więc już teoretycznie po sprawie. Ale to oczywiście nie wszystko, bo to E60 przecież :duh: Jest jakiś problem z turbo, które po "daniu ostro w palnik" dla samochodu przez kilkanaście minut zaczyna nagle późno się załączać - wstaje po jednej lub po kilku sekundach. Natomiast jak przegonie auto dłuższy odcinek bez pałowania (obroty do 2000) to wszystko wraca do normy... Heh, podobno E60 bez usterki to jak uczeń bez jedynki w szkole.
  6. Na zimnym i na ciepłym. Też mi się wydaje że to DPF jest tak zajechany, bo to stało się idealnie wtedy jak wymieniony został łącznik amortyzator wydechu i wróciła szczelność... Rozumiem że DPF to taka duża puszka za tym łącznikiem elastycznym, mniej-więcej w połowie auta? W sobote jestem umówiony na wycięcie DPF... Myślałem że jak zrobię łącznik to DPF się wypali, a tu taki klops :( Więc termin narazie zostawiam a jutro postaram się podłączyć pod kompa.
  7. No i łącznik został wymieniony na jakiś od VW, duży, prawidłowa średnica oraz dłuższy rozmiar, biegi wchodzą tak jak trzeba, nie telepie nic budą ale..... nagle spadek mocy. Auto nie przyśpiesza, ma jakieś ponad 30s do setki, ledwo da się przyśpieszać, na trójce pod górkę prawie nie przyśpiesza, pedał w podłogę a on ledwo podjeżdża pod górkę... Dymu brak... :cry: Reasumując jak wydech był nieszczelny auto latało jak złe, teraz gdy wydech jest szczelny totalna zamuła, jakby miał 80 koni. Może jednak DPF tak zapchany? W E60 2005 218PS znajduje się on za czy przed złączem elastycznym? :roll:
  8. Ok jest już przyczyna: Spalinami nie śmierdziało, raczej sporadycznie, ale Turbo zaczęło być słyszalne podczas puszczania gazu psssssst taki że ludzie się odwracali na ulicy. A więc lewarek w dłoń i po kilku minutach diagnoza gotowa: http://i.imgur.com/JX0Nqp7.jpg?1 Czyli DPF próbował się wypalić ale przez nieszczelność w wydechu nie robił tego skutecznie oraz podczas procedury wypalania było słychać ten basowy dźwięk. Jestem umówiony na wycięcie DPF 28 Czerwca ale teraz się zastanawiam...
  9. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. A więc tak, umawiam się do mechanika oblatanego w BMW więc będzie coś więcej wiadomo, w tej chwili to trochę wróżenie z fusów, ale na ten moment rozważam wycięcie DPF ponieważ poprzedni właściciel coś z nim majstrował i nie wiem czy coś więcej nie jest z tym dpf spierniczone. Mówił że dawał do wypalenia ale co dokładnie to on sam nie wie... Dźwięk jest naprawdę głośny, tak głośny że niektórzy oglądają się na ulicy, a tak częste załączanie się procedury jest męczące i chyba wskazuje na poważny problem z DPF. Jak auto nie wypala DPF to jest normalne ciche. Co do spalin pod maską to za bardzo ich nie widać, ale za to czuć czasem w kabinie spaliny i coś jakby sfajczały olej, ale to tylko wtedy jak jadę wolno w ruchu miejskim, powyżej 70km/h zapachu już nie ma... Jestem z Wwa, a termostaty wyglądają na to że pracują ok, nie raz widzę 90-92 st.C albo w korku 96 st.C
  10. Minęło trochę czasu, udało mi się pojechać w trasę gdzie głośne burczenie silniko się skończyło po kilkunastu kilometrach i miałem spokój na jakieś 250. Potem włączyło się znowu, i znowu co 200-250. Powiedźcie mi proszę, czy wycięcie DPF i przeprogramowanie komputera spowoduje spokój w zachowaniu się auta, tzn. nie będzie mi burczeć co jakiś czas... Dzięki za odpowiedź albo nakierowanie na wątek.
  11. Dokładnie, mam problem z szyberdachem i miałem okazję zajechać do tych panów z WWa, gdzie najpierw obejrzeli wszystko, poświecili latarkami, pootwierali i pozamykali a dopiero po sprawdzeniu obecnego stanu wycenili naprawę. Tanio nie jest ale wygląda na to że chłopaki mają doświadczenie, bo robią miesięcznie kilka szyberdachów panorama w BMW na oem częsciach. Z tego co mi pokazywali to i tak praktycznie do wszystkiego trzeba wyciągać szyber na zewnątrz, więc nie wiem czy warto się samemu podejmować, ale to już indywidualna kwestia... Ogólnie z szybrem będzie spokój na 6-8 lat po takim zabiegu.
  12. Wczoraj jeszcze raz się przeleciałem i sytuacja zaczyna się idealnie jak przekraczam 75st.C, kilka razy zrobiło się tak że dźwięk ustawał poniżej tej wartości jak temperatura spadała i załączał się ponownie powyżej. Autko mam od dwóch tygodni, poprzedni właściciel miał już problem z DPF, wybrał jego regenerację w warsztacie na co jest rachunek :x Coś mi się wydaje że trzeba będzie wyciąć chwasta...
  13. Dodam że jak jechałem to było słychać auto na całej ulicy oraz brak jest błędów jakichkolwiek... :?
  14. Zacznę tak, dziś zmieniłem górny waż chłodnicy w E61 530D 2005r 218KM, stary był pocięty przez jakiegoś mechanika-rzeźnika i puszczał płyn. Po wszystkim zalałem z powrotem płyn chłodniczy, odpowietrzyłem układ. Pojechałem sprawdzić czy już nie ma wycieków... Włączyłem opcję monitorowania temperatury i przegoniłem auto ze dwa razy do 3500 obrotów na 4 biegu tak po kilkanaście sekund. Jak zwolniłem przejechałem może z 500 metrów, temperatura przekroczyła 81 st.C i usłyszałem dziwny, basowy pomruk z okolic silnika. Gdy pomruk się uaktywnił auto straciło chęci do jazdy, zrobiło się głośne i mułowate... Chwilami dźwięk zanika i auto z powrotem odzyskuje werwę... Co to może być? Przyznam się że lekko się podłamałem... Postawiłem auto na 30 minut aby ostygło i podobna sytuacja, chwila bezproblemowej jazdy, temperatura przekracza 82 i znowu ten dzwięk... Nagrałem go mam nadzieje że będzie coś słychać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.