Skocz do zawartości

David 62

Zarejestrowani
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez David 62

  1. To jest taśma butylowa kolego.

     

    Polecam zakupic rolke taśmy firmy Scapa, sam mam taka i jest swietna : http://www.scapa-intra.pl/butyl.tasma.butylowa.html

     

    Jak dbasz o takie rzeczy to bardzo dobrze o Tobie swiadczy ! :cool2: Pokazuj nam tu foty swojej zety szybko :twisted: .

     

    pozdro

     

    Dzięki wielkie za pomoc kolego :D

     

    Przygotowuję się do wiosennych porządków. Po każdą śrubkę jeżdżę do serwisu. Kasy nieraz brakuje ale wrażenia nie zapomniane - TO NAPRAWDE RELAKSUJE!

    Już niebawem foto relacja.

    Jak zakupię specyfik, to opiszę działanie pracę w dziale "zrób to sam" dla pozostałych zrzeszonych :)

  2. Ja by, kupił w ciemno. Z doświadczenia wiem, że po każdym odklejeniu następuje niejaki ubytek jej sprawności, nawet jeśli na oko wygląda ok. A wystarczy choćby mała nieszczelność, żeby przysporzyć nerwów.

     

    Zgadzam sie z tym w 100%.

     

    Też się zgadzam nie ma co kombinawać przy naszych krasulach. Im świeższy i oryginalszy towar tym większa wartość kolekcjonerska i przyjemniejszy sen :)

  3. Witam koledzy.

     

    Ponieważ Z3 to "radość z posiadania" a nie środek lokomocji, to staram się dbać o szczegóły przy naprawach i konserwacjach okresowych :D

     

    Pytanie:

    Czy wie ktoś co to za specyfik jest używany do łączenia folii zabezpieczającej (która znajduje się za boczkiem drzwi) z ramą drzwi i gdzie go można dostać lub czym zastąpić?

     

    Zdjąłem boczek drzwi i folie zabezpieczającą (która znajduje się za boczkiem) przed kurzem i wilgocią, była ona przymocowana/przyklejona na czarny lepik przypominający smołę lub biteks. Niestety masa łącząca nie nadaję się do ponownego użycia, gdzie więc mogę znaleźć taki specyfik lub czym go zastąpić?

     

    Piszcie proszę :D

    Dziękuję za wszelką pomoc David.

  4. Witam wszystkich :D

     

    Na wstępie - szukałem, ale wciąż jestem w kropce :?

     

    Potrzebuję porady odnośnie amortyzatorów i sprężyn do Z3 1.8.

     

    Zależy mi na sprwnym roudsterze (komfortowej jeździe-na ile się da :D ), stosownie do mocy silnika 1.8, nie chcę obniżających sprężyn ani sportowych amortyzatorów.

     

    Myślałem o:

     

    1) amortyzatorach - KAYABA (dedykowanych) ponieważ moim zdaniem są dobrą równoważnią między BILSTEIN B6 a B4. SACHS nie brałem pod uwagę (choć mam je w E36)

     

    2) sprężyny - LESJOFORS (dedykowane) wydają się być najbardziej optymalne.

     

    Napiszcie proszę wasze opinie.

     

    Wszystko z myślą o innych :wink:

     

    Dzięki. David

  5. co do porównania gaźnika i w trysku jest tak jak mówicie, ale ze maluch jest 2 suwem to się nie zgodzę fakt chodzą mu tłoki jednocześnie nie na przemian ale to 4 takt a co do tego ssania jak miałem E30 318i m10 tam był pełen wtrysk sannie sterowane przez kompa i tez wywalałem termostat ( bo miałem problem z ciepłem) i nie zauważywszy zęby się paliwo dostawało do oleju chyba ze coś miałem walnięte i ssanie nie chodziło lub po prostu było krotko włączone bo jak by nie było potem osiągał swoja temp :D fakt faktem jeśli pomogło to chwała i niech każdy co ma taki problem skorzysta z tego posta

     

    A forum jak to forum jest po to aby wymieniać się swoim zdaniem jak rozmowa w realu

     

    Racja maluch jest 4 sówem :duh: (już to poprawiłem :mrgreen:).

     

    Mójm nie osiągał swojej temp. i jeździłem w czapce szaliku i rękawiczkach :lol: :lol:

    Ale ustarka już zlekwidowana !!! :cool2: :cool2:

  6. Przykro mi "jedynakk", ale niestety mocno się skompromitowałeś. Koledzy mają rację.

    Idoc za tym co napisał MarekM-535i-wtrysk to jednostka sterowana komputerem,który zbiera sygnały z czujników odpowiedzialnych za prawidłową pracę silnika. Gaźnik - a w dodatku starej generacji jest sterowany nogą (już nie wspomne o maluchu , który chłodzony jet powietrzem). Ale gdybyś-tak jak wspomniał pawelj5 zrobił sobie sztuczne "ssanie"(tryb rozruchowy) na odcinku 250 km do byś mówił inaczej

     

    Otak o... :twisted2:

     

    Forum ma służyć dzieleniu się wiedzy przydatnej, aby inni mogli korzystając -np. z tego tematu i lekwidować swoje usterki. Bez urazy :8)

  7. Podsumowanie :norty:

     

    Benzyna dostawała się do oleju z powodu nie dogrzanego silnika.

    Wtryskiwacze lały benzynę otrzymując informację ze sterownika o nie dogrzanym silniku. Silnik przez cały czas pracował w stanie rozruchowym. Nadmiar paliwa spływało, po gładzi cylindrycznej do komory korbowodowej. Stąd nadmiar żadkiego oleju na bagnecie i wycieki z zimeringu i uszczelek.

     

    Przeczyną usterki był uszkodzony termostat. Po wymianie termostatu, wszystko wruciło do normy-"jak ręką odjoł". :dance: :dance: :cool2:

     

    Wymieniłem:

    - olej

    - filtr oleju

    - świece zapłonowe (profilaktycznie)

    - kable zapłonowe (profilaktycznie)

     

    Po umyciu silnika, narazie wycieku nie dostrzegłem. :roll2:

     

    Dziękuję raz jeszcze wszystkim za pomoc i zaangarzowanie! Bez was nie wiele bym zdziałał :cool2: :cool2:

  8. Fajnie ze to nie pierścionki jak by one były to świece raczej były by zalane olejem :) a co do tego płynu w oleju to raczej nie bo by się mieszał i był by koloru kawy a mlekiem

     

    a jak tam teraz sytuacja wygląda po wymianie termostatu ??

     

    Też odetchnołem że to nie pierścienie. :modlitwa: :roll2:

     

    Odpowiadam na pytanie:"czy to napewno benzyna miesza się z olejem"

     

    tak jestem pewien w 100% że bynzyna dostaje się (lub już teraz dostawała :lol: :dance: :norty:) do oleju

     

    Zamierzam kupić te świece (takie same pracowały przed tym)

     

    http://moto.allegro.pl/item561289392_swiece_zaplonowe_iskrowe_ngk_v_line_20_bkr6ek.html

     

    Jest lepiej ,ale jeszcze nie jeździłem,muszę zmienić świece. Ale jak zmienie (w środę) i zacznę jeździć, to obowiązkowo napiszę.

  9. Diagnoza komputerowa nie wykaże także usterki regulatora ciśnienia paliwa więc warto regulator sprawdzic możesz zrobic to sam zdejmując wężyk podciśnieniowy prowadzący do kolektora ssącego .Zobacz czy nie ma w nim benzyny.

     

    Wężyk podciśnieniowy jest suchy, nawet nie czuć od niego benzyny.

  10. Przedchwilą zaglądałem do świec.

     

    Tak wyglądają

     

    1

     

    http://img25.imageshack.us/img25/6971/wieca1wd0.jpg

     

    2

     

    http://img25.imageshack.us/img25/3996/wieca2tw9.jpg

     

    3

     

    http://img25.imageshack.us/img25/4264/wieca3wo5.jpg

     

    4 ma pęknięty izolator

     

    http://img25.imageshack.us/img25/6510/wieca4az0.jpg

     

     

    Są to świece NGK "R" (bkr6ek).

     

    Co o tym myślicie (wygląd nalotu)?

     

    Czy to są odpowiednie świece (firma i rodzaj)

     

    czwartą świecę muszę wymienić, czy w związku z tym wymienić wszystkie cztery.

     

    Jakie świece polecacie do 316 coupe z 1996r M43?

  11. Przed chwilą wymieniłem termostat. Poprzedni był uszkodzony. Odpowietrzyłem układ chłodniczy.Teraz silnik się nagrzewa w normalnym tempie, obroty są równe i spadają bez problemu. Spuściłem trochę oleju. Teraz pojeżdżę i zobaczę czy będzie go przybywać. Jest duże prawdopodobieństwo że przyczyną całego zajścia był uszkodzony termostat.

    Czekam na dalszy bieg wydarzeń :worried: :worried:

  12. A na jakim kompie byłeś?

    U mnie uwalony przepływomierz nie pokazywał błędów na kompie.

    Ale o prawie 100% pokazywał większy przepływ niż powinien.

     

    Najpierw w niezależnym serwisie BMW (tragiczny :mad2: ), a teraz u elektryka który posiada bogatą gamę oprogramowań i wiedzę i u niego najpierw miałem dwa błędy(przepływomierz i potencjometr) a po wykasowaniu i przejechaniu się "o". Tamte błędy powstały na skutek diagnozy wtryskiwaczy.

  13. Jestem po diagnostyce komputerowej. Komputer wykazał "o" błędów

    Odpadają więc:

    -czujnik temperatury silnika dla sterownika ,

    -przepływomierz,

    -sonda lambda ,

    -przełącznik przepustnicy,

    -potencjometrem przepustnicy:

     

    :dance: :clap: :roll2: :lol:

     

    Więc po konsultacji i powiązaniu faktów, dochodzę do wniosku że zawinił termostat-PANIE spraw żeby to było to :modlitwa: - biorę się więc za wymianę termostatu.

    Sprawdzę jeszcze świecę (tylko muszę znaleźć "porządny" klucz)

     

    Napiszę jak skończę :worried: :cry2: :roll:

  14. Serdecznie dziękuję za zaangażowanie w mój problem

    :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

     

    We wtorek 17.02. jade do elktryka i zabieram się za diagnostykę. Będę zdawał relacja.

     

    Dziękuję za opis czynności diagnostycznych,które mogę wykonać sam. Po pierwszych ingerencjach zdam relację.

     

    :roll:

  15. wolno spadajace obroty sa przyczyna za bogatej mieszanki tak naprzyklad sie dzieje z samochodami z instalacjom lpg zle wyregulowanom albo jak nizej pisze pierszcienie padaja i procesor widzi za male cisnienie i dlatego utrzymuje wyzsze obroty tak dlugo a paliwo w oleju moze sie przedostawac moim zdaniem przez pierscienie moze juz sie konczyc silnik mimo ze rowno przacuje bo inna droga to jedynie przez odme ale to bym wykluczyl poniewaz tam panuje podcisnienie i raczej nie ma sans na dostanie sie paliwa to droga do oleju przy tej usterce nie bedzie kopcenia z rury czy siwego dymu bo olej nie jest spalany tylko bezyna a reszta wedruje do miski olejowej a i jeszcze wycieki sa za obfite to tez powinno dac Ci do myslenia tylko padniete pierscionki powoduja to ze kompresja idzie pod tloki i powstaje tam za duze cicnienie i dlatego wywala olej uszczelkami zbadaj cisnienie na tlokach oczywiscie na rozgrzanym silniku i wtedy zobaczysz czy to pierscienie a moze cos innego co mi do glowy nie przychodzi powodzenia z usuwaniem usterki :cool2:
    człowieku o czym Ty piszesz procesor widzi za małe ciśnienie czego ? :mad2: paliwo przedostaje się przez pierścienie w najlepszym stanie wystarczy że podana ilośc paliwa jest zbyt duża do ilości podanego powietrza .Nie czytałem od początku całej historii byc może powtórzę co zostało napisane ale moim zdaniem do sprawdzenia ;termostat piszesz że auto długo się nagrzewa ,czujnik temperatury silnika dla sterownika ,przepływka ,sonda ,przełącznik przepustnicy ,regulator ciśnienia paliwa na listwie i oczywiście ciśnienie jakie podaje pompa i czy przewód powrotny do zbiornika jest drożny.

     

    Zgadzam się, ale w jaki sposób to sprawdzić??????

    - termostat ,

    -czujnik temperatury silnika dla sterownika ,

    -przepływka ,

    -sonda ,

    -przełącznik przepustnicy ,

    -regulator ciśnienia paliwa na listwie

    :?: :doh: :?:

  16. Jeśli chodzi o te wycieki to tak jak mówiłem uszczelki pod dekle rozrządu.

    A jeśli chodzi o to paliwo to niestety musisz jechać i sprawdzić ciśnienie. Bo samemu ciężko to sprawdzić. Jeśli jest ciśnienie to pierścienie odpadają i zostają wtryski.

     

    A jeszcze takie pytanko, czy silnik równo Ci pracuje? Bo jeśli nie to może któraś świeca albo przewód jest walnięty i nie spala paliwa w cylindrze i może jakimś cudem podczas pracy tłoka to paliwo przechodzi niżej...

     

    Silnik pracuje równo,bez zażutu.

    Wczoraj zdejmowałem kolejno przewody ze świec sprawdzając zmiany w pracy silnika, a tym samym wykluczając uszkodzenie którejś ze świec.

     

    Zastanawiają mnie dwie sprawy:

     

    - wolno się nagrzewa silnik do temp. 90 stopni (często wogóle nie dochodzi do 90). Może dlatego że jest zima,a ja nie stoję w korkach.

    - wolno spadają obroty w zakresie 2000/1000 tyś.

     

    :doh: :doh:

  17. Wtryski choć by lały to paliwo nie powinno iść do oleju jest kilka możliwości 1 padły pierścienie starły się lub pękły ewentualnie przerwy na nich ustawiły się jakimś cudem w pionie 2 jakieś mikropęknięcia w głowicy kanalików olejowych i pcha paliwo do oleju sprawdź świece i ciśnienie jeśli któreś z tych przyczyn świece powinny być zaolejone dziwne ze nie zmieniła się praca silnika a spaliny nie kopci ??

     

    17.02 jadę na diagnostykę komputerową, więc sprawdzę też ciśnienie w cylindrach

  18. Bardzo bogata mieszanka powoduje nieprawidłową pracę silnika.

    Ale lejący wtrysk nie powoduje typowo bogatej mieszanki.

    Lejący wtrysk nie rozpyla paliwa a leje.

    A tylko paliwo rozpylone się zapali w cylindrze.

     

    W czasie pracy silnika normalnym jest , że jakaś część paliwa dostaje się do oleju < zwłaszcza na zimnym silniku >

     

    Wyciągnij świece i opisz jak wyglądają.

    Sprawdź sondę lambda.

    Sprawdź ciśnienie paliwa na listwie.

    Sprawdź szczelność wtrysków.

    No i przepływomierz.

     

    Wszystko to pod warunkiem , że jesteś pewien , że masz benzynę w oleju.

     

    Jestem pewien że benzyna jest w oleju (opisałem to wyżej)

     

    tak to wygląda

     

    http://img25.imageshack.us/img25/2908/dsc05956qr7.jpg

     

    obudowa łańcucha (na łączeniu) foto z dołu

     

    http://img25.imageshack.us/img25/8199/dsc05953zt0.jpg

     

    widok na koło zębate wału, foto z dołu

     

    http://img25.imageshack.us/img25/4130/dsc05936gk0.jpg

     

    obudowa łańcucha (na łączeniu) foto z góry

     

    Sprawdź sondę lambda.

    Sprawdź ciśnienie paliwa na listwie.

    No i przepływomierz.

     

    Jak to zrobić??

  19. Dotarłem do wtryskiwaczy.

     

    %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img19.imageshack.us/img19/8382/dsc05901qh3.jpg

     

    http://img19.imageshack.us/img19/5390/dsc05899sj7.jpg

     

    %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img19.imageshack.us/img19/4403/dsc05891ci9.jpg

     

    Sprawdziłem szczelność, rozpylanie i według mnie jest ok. (mogę się mylić co do prawidłowości rozpylania)

  20. Wtryski choć by lały to paliwo nie powinno iść do oleju jest kilka możliwości 1 padły pierścienie starły się lub pękły ewentualnie przerwy na nich ustawiły się jakimś cudem w pionie 2 jakieś mikropęknięcia w głowicy kanalików olejowych i pcha paliwo do oleju sprawdź świece i ciśnienie jeśli któreś z tych przyczyn świece powinny być zaolejone dziwne ze nie zmieniła się praca silnika a spaliny nie kopci ??

     

    Nie, nie kopci. Silnik pracuje jak gdyby nic.

     

    Nie mogę odkręcić, świec. Złamałem klucz (taki z Carfura). Zapiekły się? Co robić :?: :cry2: :cry2:

  21. a co ma ja wtryski do tego jak by dawał za wile paliwa powinno go zalewac i gasł by i tyle ja bym sprawdził cisnienie na cylidrachi byc moze pierściaki sa juz do wymiany i w tedy niestety paliwo wchodzi do oleju raczeij innej drogi nie ma a by paliwo sie dostawało do oleju

     

    Pierścienie są raczej w porządku, z resztą przy zużytych pierścieniach raczej by nie było takich "ostrych" objawów dostawania się paliwa do oleju z dnia na dzień. Przy odpalonym silniku wyjmowałem bagnet do pomiaru oleju i nie było znacznych zmian w pracy silnika,ale ewentualnie mogę sprawdzić ciśnienie w cylindrach.

     

    W charakterystyce pracy nie ma żadnych zmian,więc zastanawiam się czy nie padł jakiś czujnik i czy komputer nie przełączył się na tryb awaryjny pracy.

     

    Chce jeszcze zajrzeć do świec może to mi da jakieś rozwiązanie

  22. A jaki on może mieć tam silnik?

    Jeśli faktycznie ma benzynę w oleju to trzeba pomyśleć którędy się ona dostaje?

    przeponowej pompy on nie ma więc zostają wtryski.

     

    A czemu one podają tyle benzyny to już nie takie oczywiste.

    Może leją ale może komp im każe tyle lać.

     

    Przepływomierz , Lambda , czujnik ciśnienia paliwa , czujnik temperatury silnika..

    Tu bym szukał.

     

    Ponieważ w tę stronę myślę co ty, dobrałem się do wtryskiwacz, i nic!

     

    Więc co dalej.....?

  23. Witam

     

    Któregoś dnia zauważyłem mocny wyciek w dolnej partii silnika od strony czołowej w okolicach wału korbowego wyciek się nasila. Olej jest dosłownie rozlany,rozbryzgany po całej okolicy dolnych partii silnika.

     

    Przy tym nie ubywa:

    - oleju w silniku (jest jego nadmiar i jest on rzadki)

    - płynu chłodzącego (wyklucza to jego dostawanie się do oleju)

    - oleju od wspomagania.

     

    Olej wypływa zimeringiem na wale (od strony czołowej) i uszczelką przy wałku rozrządu.

     

    Udało mi się ustalić, że benzyna miesza się z olejem.

     

    Sprawdziłem wtryskiwacze. Ich praca wygląda na równomierną i prawidłową.

     

    Przyczyną mieszania się oleju z benzyną może być nie dogrzany silnik.

     

    Podejrzewam uszkodzenie:

     

    - termostatu,

    - czujnika temperatury silnika,

    - sondy lambda,

    - przepływomierza,

    - regulatora ciśnienia na listwie.

     

    17.02 jadę na diagnostykę komputerową.

     

    Napiszcie co wiecie, czy ktoś miał podobny problem?

     

    :modlitwa: :modlitwa:

     

    Dziękuję

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.