Skocz do zawartości

bula87

Zarejestrowani
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bula87

  1. Tak więc kończąc mój temat odnośnie szyby czołowej: Właśnie wróciłem z wymiany, szyba Pilkington, zielona z szarym pasem, bez czujników wraz z wymianą: 550 zł. Usługę robiłem przez: Pilkington Automotive Poland sp. z o.o. gdzie zostałem przekierowany do "Auto Szyby" Pana Marcina Wiśniewskiego. Obsługa profesjonalna, szybka wymiana, póki co wszystko się trzyma, nic nie piszczy, nie klekocze, wycieraczki działają normalnie... nie widać różnicy w stosunku do oryginału. Tak więc polecam jak najbardziej. W porównaniu z innymi zakładami i cenami od 1100 w zwykłym serwisie do prawie 2500 w ASO to cena marginalna za ta samą szybę. Pozdrawiam
  2. Nie robiłem tego w ASO bo niestety nie pracowali w sobotę, a że musiałem zrobić dłuższą trasę to zależało mi aby to zrobić jeszcze tego samego dnia. Padło na: Auto -Szymczyk z ul. Połczyńska 82/1. Jako jedyni z tych, do których dzwoniłem mieli otwarte. Rozebrali koło, wzięli samochód na podnośnik, posprawdzali i podobno wahacz technicznie daje rade jedynie piasek i reszta syfu we wszystkie otwory się podostawała. Jak to dokładnie czyścili to nie wiem bo już tam z nimi nie stałem, podobno po czyszczeniu przesmarowali mi ruchome elementy, zrobili geometrię, przy tym poprawili mi ciśnienie w kołach + kalibracja bo errorami mi komputer sypał, że niby oponę mam przebitą. I to wszystko w 2 godziny więc coś czuję, że nie jest to jakaś filozofia dostać się do tego wahacza. Co do samego serwisu to nie wiem jaką ma opinię, jak mówiłem brałem to co było otwarte, obsługa miła, samochód jeździ i nie skrzypi, komputer nie pluje błędami ciśnienia, a usługa kosztowała mnie 320 zł. Nie wiem czy to dużo czy mało ale spokój ducha najważniejszy :D
  3. Ja tak właśnie miałem, samochód kupowałem jakieś 2 tygodnie temu i nie skrzypiało, było w ASO na podnośniku i też nic nie znaleźli, no ale przyszły śniegi + piaskarki, pojeździłem trochę i się porobiło... W sobotę byłem w serwisie i chłopaki w 2 godziny się uwinęli.
  4. Hej, Miałem taki sam przypadek u siebie, straszne skrzypienie w okolicach lewego tylnego koła. Nawet przy wsiadaniu do samochodu skrzypiało jak stary polonez. Z racji że skrzypienie było nawet jak się kopnęło oponę to wolałem pojechać na serwis żeby zobaczyć czy mi koło nie odpadnie. Diagnozą był całkowicie zabrudzony wahacz przy kole, cały w piasku, syfie i soli z naszych pięknych dróg. Chłopaki mi to oczyścili, nasmarowali, do tego geometria i jak ręką odjął. Wreszcie nie muszę się wstydzić gdy na drodze spotkam spowalniacze ;) Ewentualnie może być tak jak sporo osób ma że kończą się tuleje przy wahaczach, koszty nie największe więc można wymieniać. Pozdraiwam
  5. Właśnie oglądałem tą szybę z każdej strony i nie widziałem żadnych śladów czujników, klime mam z tym ze ja mam wersje bez idrive wiec może u mnie nie ma takich bajerów... w VINie nie ma mam żadnych czujników ale pewny nie jestem ze być tam powinny...
  6. Mam wersje podstawową z czujnikiem jedynie w lusterku odnośnie automatycznego przyciemniania, tak więc w moim przypadku tu wychodzi taniej, choć tak jak pisałem wcześniej w 3 innych miejscach za tą samą szybę z montażem usłyszałem ceny w okolicach 1100 zł. ASO wyceniło mi tą usługę na 2400 zł :)
  7. Hej, Centrala jest w Sandomierzu, ja pisałem na email: [email protected] i odpisała mi Pani Paulina Kurzępa - Konsultant CLS, Pilkington Automotive Poland sp. z o.o. - jak się podpisywała. W pierwszej kolejności zapytała mnie o miasto jakie mnie interesuje wiec myślę ze działają na cala Polskę.
  8. Jakby ktoś trafił na ten temat w kontekście wymiany szyby czołowej to dziś skontaktowałem się z Pilkington Automotive Poland sp. z o.o., znaleźli mi serwis w okolicy, zarezerwowali mi termin i szyby (3 różne żebym mógł na miejscu sobie wybrać taką jaka mi się podoba) i policzyli 500 zł brutto za szybę podstawową bez pasa, oraz 540 za szybę z pasem. Oczywiście cena to szyba razem z montażem. Jak dla mnie to praktycznie za darmo! :cool2: Tak więc dzięki ra1406 za radę, żeby się z nimi bezpośrednio skontaktować bo bym wydał 1100 zł u kogoś innego :mad2: W poniedziałek zostawiam samochód na wymianę więc dam znać czy teoria się na praktykę przekłada :D
  9. bula87

    nieznana ikonka

    Jak już temat został odgrzany to wiecie może jak to w końcu jest z ta kontrolka o kształcie silnika (spaliny). U mnie jak włożę kluczyk klikne przycisk start, zapalają sie wszystkie kontrolki i gasną, a zostaje jedynie ten silnik i reczny, odpalam i kontrolka silnika gaśnie, tak ma być? Czy może wie ktoś co powinienem sprawdzić? Moje E90 320D mam od wczoraj i slabo jeszcze ogarniam... Będę wdzięczny za wszelkie informacje!
  10. Tak dla zainteresowanych to dziś dzwoniłem do Car Glass z zapytaniem o szybę czołową (zielona z szarym pasem, bez czujnika i fotochromu) to dostałem informacje ze taka kosztuje 790 zł, a z zielonym pasem 690 zł. Do tego montaż 330 zł bodajże. Nie tak źle ale wie ktoś może czy to standardowa cena czy gdzieś może znajdę to taniej? Pozdrawiam
  11. No i właśnie to jest jedna z tych różnic przy megane a BMW. Wszystko pod osłonami, klapkami itp. No i komfort w Megane jest taki że jakbym coś rozwalił to za 1 tys. zł mam nowy silnik... tu już nie było by aż tak pięknie :D No i dodatkowo w Warszawie robię bardziej za blokersa, ciężko jest tu trzymać narzędzia, co dopiero wyczarować kanał ;) Dzięki za wszystkie info i rady, dziś dzwonię i kupuję moje pierwsze BMW :D
  12. Hehe, jednak BMW to nie stara Megane, wole jednak zaufać specjalistom ;) Co do kolektora to 2000 zł mi się nie uśmiecha, ASO powiedziało, że jedynie te klapki grożą rozsypaniem się, a co za tym idzie to wszyscy dobrze wiedzą. Osobiście nie wiedziałem, że można gdzieś zdobyć same klapki, masz może jakieś namiary? Dzięki za zainteresowanie, chyba jednak przekonam się do tego egzemplarza i od jutra już będę dumnym posiadaczem BMW :8)
  13. Właśnie też tak myślałem jak patrzyłem na te czujniki, że dało by się to samemu zrobić, w końcu inżyniera elektroniki mam więc chyba źle nie jest ;) A auto to 320d E90 z 2006 roku, przejechane 160 tys. km.
  14. Dzięki wielkie za informacje. Bałem się, że drożej to wyjdzie. Szyba jest maksymalnie uproszczona, bez fotochromów i innych wynalazków, a listwę mocującą ASO wycenia na 28 zł tak więc koszt pomijalny. Ogólnie porównując z cenami jakie podajesz to cena jest mniej więcej połową ceny, którą rzuciło ASO. Czujniki wycenili na 100 zł za sztuke + 130 zł za wymianę obu tak więc też przeżyłbym nawet w ASO. Jedynie koszt wycięcia tych klapek mnie jeszcze interesuje. Kolega parę postów wyżej pisał, że zapłacił 200 zł za operację. Wie ktoś czy to standardowa cena za taką usługę czy okazyjna-po znajomości? I oczywiście czy takie rzeczy również w Warszawie :D Pozdrawiam
  15. Dokładnie, ja akurat mam ten komfort, że sprzedawca nie jest handlarzem i miał właśnie zdjęcia przed i po malowaniu. Co sobie cenię gdyż zawsze gdy robię coś w celu kosmetycznym, a nie szpachlowaniu resztek blachy to dokumentuje to właśnie w ten sposób :)
  16. Hej, Żeby nie rzeźbić nowego tematu w odnośnie tego samego problemu chciałbym przybliżyć moją rozterkę. Mianowicie znalazłem całkiem ciekawą E90 2.0 w dieslu. Po przeglądzie gruntownym w ASO stwierdzili jednomyślnie, że samochód w stanie nie najgorszym, przebieg potwierdzony, malowana jedynie maska z okazji odprysków lakieru. Ale oczywiście nic nie jest idealne i dołączyli listę życzeń, które musiałbym spełnić, żeby móc w pełni i w miarę bezproblemowo cieszyć się samochodem... Oto ona: Do wymiany: - Filtr oleju + olej - Filtr powietrza - Separator - Garść uszczelek i pierścień - 2 czujniki przy klockach hamulcowych (aktualnie zmostkowane) - Szyba przednia bo niestety odprysk się nieco rozszerzył i łatanie chyba nie wchodzi w grę. - Jakaś osłona, listwa mocująca - kleje do szyby przedniej Ogólnie nie brzmi to chyba tragicznie prócz tego kolektora. Naczytałem się o tym i jestem za pozbyciem się klapek tak więc koszt nieco pójdzie w dół. I na koniec moje pytanie do osób co się znają. Jaki byłby orientacyjny koszt w normalnym (ale dobrym) warsztacie w Warszawie/okolicach za takie usługi wraz z częściami? ASO policzyło w okolicach 7000 zł co jest mi lekko nie na rękę. Myślę, że za sprawą odpuszczenia sobie wymiany kolektora na nowy cena już by spadła diemetralnie... Byłbym bardzo wdzięczny na odpowiedź, gdyż jestem w trakcie podejmowania decycji odnośnie kupna ów zamochodu :) Pozdrawiam
  17. Witam ponownie. Parę postów wyżej pisałem o moich przygodach z miernikiem (miernik za ok.200 zł). Pięknie pokazywał prawie wszędzie 210um na całym samochodzie, nie zraziłem się i zabrałem samochód do ASO na pełen przegląd przed kupnem. No i wyszło, że samochód wcale nie był cały malowany tylko ten miernik jest o kant dupy rozbić. nadaje się jedynie jako straszak przed sprzedawcami co mają coś na sumieniu. Z profesjonalnych pomiarów wyszedł przedział 140-170 i jedynie na masce było w okolicach 220 co było wiadomo, że malowane z okazji odprysków od kamieni. Podsumowująć, wierząc w zbawienną moc i nieomylność wszelkiego rodzaju mierników można ominąć dobry samochód :) Pozdrawiam
  18. Witam, Napiszę od siebie jak oceniam przydatność mierników. Dziś byłem oglądać 3 BMW E90. Od znajomego zabrałem jakiś miernik lakieru za 200 zł. I przyznam się, że się przydał... może nie dlatego że idealnie wskazywał grubość lakieru bo zakładam że najdokładniejszy to on nie jest. Ale sprawdziłem go na moim już 16 letniej Renault megane i paru samochodach sąsiadów (salonowych) jednomyślnie stwierdzał lakier na poziomie 200-210 um (rozdzielczość to 10um więc zakładam że pokazuje 200 +/- 10 um). Jeden z oglądanych E90 praktycznie na całym samochodzie miał rzeczone 200-210 tak więc albo był cały malowany albo mój miernik tak już pokazuje fabrykę. Natomiast kolejny samochód jaki spotkałem, z góry podejrzanie wyglądał, klapa tylna jak na moje oko trochę krzywo wyglądała i miernik potwierdził, że warstwa lakieru tam jest na poziomie 360um gdzie dach, drzwi i spora część samochodu miała 200-210, a maska 170um... Tak więc zrezygnowałem z drugiej opcji. Miernika chyba nie powinno się brać za wyrocznię, ale może pomóc przy dalszej obdukcji żeby np. zainteresować się głębszą kontrolą takiego bagażnika. Już nie wspomnę że przy tym samochodzie sprzedawca nie pozwolił mi się przejechać, mogłem jedynie posłuchać wcześniej rozgrzanego silnika... Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.