
MX
Zarejestrowani-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez MX
-
spalanie mam w normie
-
Witam. Jakiś rok temu (w zime) miałem podobny problem, potem znikł a teraz (zima) i znowu się pojawia. Nie jestem pewien czy ma na to wpływ zima ale czasami tak się dzieje, odpalam zimny silnik i jest wszystko OK, obroty ma koło 1100-1200. Troche pochodzi, ruszam, i nie ważne czy później jade czy nie ale jak silnik sie już rozgrzeje (czyli jakieś 10-15 min) jak obroty mają standardowo koło 600-700 wtedy zaczynają dziwnie chodzić, same spadają i się podnoszą, trwa to tak koło minuty aż spadają do zera i silnik gaśnie. Czyli na luzie tak to wygląda, natomiast jak wrzucam jakiś bieg i przyciskam gaz to przez tak falujące obroty praktycznie nei da sie jechać, szarpie autem. Dopiero jak go mocno przygazuje, ze dwa razy do czerwonej kreski, wszystko się normuje i jak by nigdy nic jade bez problemów. Zdarza mi się tak raz na jakiś czas, z tego co stwierdziłem to po jakiś dłuuugich trasach następnego dnia. Lub jak w nocy jeżdże pare godzin, odstawiam smaochód na parking, i nastepnego dnia po odpaleniu tak jak pisałem wyżej na zimnym ok, a jak sie rozgrzeje to zaczyna wariować. Później przez pare dni jest wszystko ok. Ktoś wie co może być przyczyną ? Olej bierze w normie, wycieków nie ma, wlewam 5W40 Elfa. Niedawno wymieniane sprzęgło, przewody, świece. BMW 520i, benzyna, rocznik 1989
-
miałem to w ubiegła zime, potem przez wiosne i lato było wszystko ok... teraz przyszły mrozy i znowu sie zaczyna.. więc może to rzeczywiście jakies kable, gumy... które po nagrzaniu sie przy niskich temperaturach jakoś sie skurczają... ? jakie jeszcze takie elementy poza gumą przepływomierza myslicie że mogą być ?
-
wymieniałem je jakiś rok temu.. więc chyba mało prawdopodobne że coś nietak z nimi ?
-
przejęzyczenie.. oczywiście chodziło o "dwumasowe" jednak to mi już sprawdzili i w moim aucie nie ma tego koła... Proszę o jeszcze jakieś pomysły... bo najgorsze że to sie dzieje w różnych momentach uzytkowania auta... Podczas gaszenia silnika wszystko jest ok.
-
Witam. Problem poruszałem już pare razy jednak ciągle otrzymywałem błędne podpowiedzi. Mam BMW 520i, rocznik 1989, benzyna. Pierwszy raz problem pojawił się ubiegłej zimy, pozniej było ok i teraz od paru dni znowu to sie dzieje. Chodzi o dziwne szarpanie autem podczas jazdy. Jak udało mi się zauwazyć to sie dzieje po długich trasach.. jak jade gdzies autem np 200 km, to następnego dnia zapalam auto jade pare km i jak sie tylko nagrzeje to podczas przyśpieszania bardzo mocno mi zaczyna rzucać autem, delikatnie naciskam gaz a on przyspiesza ze strasznymi kangurami, jakby tracił moc ale do tego stopnia że aż nim szarpie. w sumie na każdym biegu. Jedynie jak mocno go gazuje i dłużej przyciskam sprzęgło to da sie jakoś doczołgać do danego miejsca. Jak wrzucam na luz i zaczynam dodawać gazu to tak samo widze obrotomierz jak zamiast łagodnie zwiększać obroty on zwiększa ale z niesamowitymi kangurami. Później problem znika ale tylko na krótko. Więc o tyle to jest dziwna sytuacja. Wymieniłem już sprzęgło, podpowiadal też o jakimś dwumachowym kole zamachowym jednak jego w ogóle nie ma. Proszę o konkretną porade co to może być ? czy to silnik ? czy coś z układem paliwowym ? czy może jakieś kable które podczas niskich temperatur po rozgrzaniu się jakoś inaczej działają ? Pozdrawiam.
-
jakie to są mniejwięcej koszty ?
-
Witam. Od dłuższego już czasu mam dziwny problem. Mam BMW 520i rocznik 1989 (benzyna). Po dłuższej jeździe w korkach (nawet po 30 minutach) dziwnie mi szarpie podczas ruszania. Delikatnie ruszam, a całym mi rzuca. Później na wyższych biegach jest wszystko ok. Jak samochód odstoi ze 2 godziny to jest ok. O co tu chodzi ? to coś z silnikiem ? czy może sprzęgło ? a może coś jeszcze innego ?
-
Witam. Chciałem wymienić wycieraczki w swoim BMW 520i (1989), same tylko te gumowe pióra. One są nałożone na taką metalową część którą wsuwa się w wycieraczki. Chodzi mi o wymiar ? jak dobrać odpowiednie ? na stacjach często widze coś w tym stylu ale o róznych rozmiarach, ktoś wie jaki rozmiar będzie pasować do mojego auta ?
-
Witam. Wczoraj podczas jechania do pracy coś dziwnego zaczęło się dziać z moim autem. Ruszyłem spod domu na zimnym silniku i wszystko było ok.. po przejechaniu jakiegoś kilometra nagle zaczął sie strasznie dusić... spokojnie jade a objawy jakby zacinał sie dopływ paliwa.. strasznie szarpało samochodem... mało tego stoje na światłach, zapala sie zielone ja daje gaz a tu "zero" reakcji.. dopiero po jakiś 5-6 sekundach przy wciśniętym gazie obroty wskoczyły i ruszył (ale też szarpiąc). Ogólnie miałem niedaleko do pracy i jakoś dojechałem... mocno go gazując... Po skończonej pracy wsiadam do auta z myślą że może objawy miną... ale było dalej to samo. Stanąłem więc i tak konkretnie go przygazowałem... Problem na razie zniknął.... Od razu nadmieniam że nie tankowałem innej benzyny, a miałem jeszcze pół baku na którym wcześniej zrobiłem ponad 300 km. Ktoś wie co to mogło być ?
-
Witam. Gdy daje kierunkowskaz w prawo to jest ok, ale gdy daje w lewo to ten lewy miga dwa razy szybciej... do tego zauważyłem że nie działa przedni kierunkowskaz... działa tylko tylni, właśnei dwa razy szybciej niż po drugiej stronie To sie musiało stać w tym samym momencie... Czy to jest w jakiś sposób połączone ze sobą ?
-
słuchajcie, okazało sie że jednak coś pomieszałem z kolejnością... kolejność poprawiona, silnik zapala... ale ta czujka wisi sobie swobodnie.. od czego ona w ogóle jest ? bo wydaje mi sie że auto jest całe sprawne bez niej...
-
Wczoraj kupiłem nowe przewody zapłonowe i świece... Ale podczas wymiany napotkałem sie na bardzo dziwny problem... Mianowicie przy fabrycznym kablu który idzie do 6 świecy, był zamontowany fabrycznie jakiś inny kabel który szedł gdzieś dalej pod silnik. Złączone one były takim "pierścieniem" w którym zapewne jest jakiś czujnik. Najdziwniejsze w tym wszystkim to to że ten element nie był rozbieralny... Po założeniu nowych świec i kabli samochód nie zapala, "kręci kręci" i nie zapala. (BMW 520i, r.1989, benzyna, wtrysk). Tego pierścienia już nie zakładałem bo nie ma takiej możliwości. Wcześniejszy kabel oczywiście przeciąłem żeby zdjąć z tego pierścienia. Ktoś wie co to za pierścień ? to nie jest spotykane chyba w żadnym modelu auta ? a było ewidentnie fabrycznie zamontowane.
-
jakie są objawy w aucie gdy ma zużytą cewke ? auto zapala za pierweszym razem, ale później jakie mogą być objawy podczas pracy silnika...
-
a czy podczas jazdy jest jeszcze używana ?
-
Za co dokładnie odpowiada cewka ?
-
silnik 2.0 benzyna znajomy tez właśnie pomyślał że to kable, cewka albo świeca ale te szarpanie pojawia sie różnie... czasami kilka dni jeździ idealnie, a czasami (ostatnio jak były te deszcze) to przez pare dni ciągle tak szarpał...
-
Witam. BMW 520i, 1989 rok. W momencie wrzucania 5 biegu, w granicach prędkości 100-120 km/h samochód dziwnie reagował. Jak delikatniej nawet przyciskałem pedał gazu to samochodem strasznie trząsło w przód i tył. Od niedawna co jakiś czas mam tak na każdym biegu. Strasznie rzuca samochodem, jak by sie dusił, jak przyśpieszam ale nawet jak spokojnie trzymam gaz tak aby samochód swobodnie przyśpieszał to naprawde mocno sie tak jakby "dusił" przyśpiesza tak nim zarzucając. Ciężko to opisać ale to jest strasznie denerwujące. Chciałbym to naprawić ale bez odnawiania cąłego silnika, chciałbym znaleźć konkretną usterke. Jadąc do mechanika zaraz usłysze że trzeba wymienić, cewke, kable, pompe paliwa a może nawet powie mi że mam zużyte sprzęgło... Doradźcie prosze co to może być żebym bardziej ja nakierował mechanika w razie czego...
-
Nawiązując do poprzedniego tematu prosiłbym o rade. Przymierzam sie do wymiany amortyzatorów. Byłem na diagnozie podwozia u w warsztacie i człowiek tak to wycenił: - do wymiany są napewno dwa przednie amortyzatory + coś w kolumnie kierowniczej. - powiedziałem że napewno bede chciał wymienić 4 amortyzatory i to najlepszej firmy - sama robocizna wymiany amortyzatorów oraz tej kolumny kier. wyniesie 500 pln + koszt 4 amorków to jakieś 1000 pln, do tego ewentualnie będzie trzeba doliczyć koszt elementu w tej kolumnie kierowniczej. - auto bede musiał zostawić na jeden dzień Zwracam sie do Was z opinią co o tym sadzicie ? człowiek wydaje sie szczery i solidny. Moje BMW ma niewymieniane zawieszenie od 17 lat więc wyobrażam sobie że nie będzie tam tak łatwo z tymi amorkami... Całe zawieszenie moim zdaniem jest w opłakanym stanie. Na jezdzni czuje każda dziure a kierownica skacze że czasami aż ręce bolą. Chciałbym naprawiać auto u jednego mechanika, oraz móc go polecić tu na forum. Co o tym sądzicie ?
-
Witam. BMW 520i, 89 rok. Mam centralny zamek bez pilota. Dzisiaj ide do samochodu i nie chcą sie otworzyc drzwi od kierowcy. Centralny działa bo reszta drzwi sie otwiera. Od środka nie moge ani otworzyć tych drzwi ani odciągnąć tego "cyngielka" dziwne jakby coś go blokowało. Podczas przekręcania kluczyka w drzwiach słychać mechanizm który otwiera drzwi. Drzwi są zamkniete i nie da sie ich otworzyć. Pierwszy raz mam z nimi taki problem. Nie chodzi napewno o zamarźnięcie zamka. Coś sie chyba zablokowało ale co ? jak to sprawdzić ? drzwi raczej nie rozkręce bo nie można ich nawet otworzyć. Help.
-
na pewno któryś z tych dwóch wlewałem ostatnio... wiem że nie powinno sie dolewać innego niż pozostaje w silniku... a zupełnie nie wiem od czego zależne są te parametry.... heh moja beta też jest troszke stara 1989 r :)
-
bmw 520i, 1989 rok, 2.0 l juz dwa razy kupowałem olej do silnika ale za każdym razem zapominam który to ma być 10w40 czy 20w40 ? ktos pomoże ? od czego to jest zależne ?
-
a można adresiki tych szrotów ?
-
Wczoraj mój znajomy tak sie postarał że wyłamał mi tylna popielniczke... teraz w jego imieniu troche szukam gdzie coś takiego dostać. Na allegro znalazłem tylko jedną: http://allegro.pl/item159953373_bmw_e34_popielniczka_tyl.html ale gość ma troche niepewnych negatywów... kontaktu z nim nie ma i jest z poznania, więc troszke ryzykowne by było kupienie od niego... Gdzie w Warszawie jest jakiś sklep z tego typu częściami ?
-
heh no wlasnie tego sie boje... zawsze tak jest podają cene "wyglada zachecająco" ale podczas wymiany ZAWSZE cos TRZEBA doliczyć bo ... echhh :( po wymianie na pewno zdam relacje