Niedawno oglądałem ww. autko. co prawda nie zbyt długo i sam wielkim specem od aut nie jestem. Krótkie podsumowanie: * Grubość lakieru: 90 - 140 um - czasami wyskoki w granice 200 um (dach niesprawdzany). Niestety auto ma dość znaczną ilość odprysków od kamyczków co powoduje, że niektóre z nich zaczynają być rude. * Ksenony są dołożone co wskazuje brak spryskiwaczy. Niestety takie rozwiązanie może grozić utratą dowodu rejestracyjnego w przypadku kontroli policyjnej. * Tak jak pisał poprzedni kolega lekkie przetarcie fotela kierowcy jest nadal :) * Auto zostało sprowadzone około pół roku temu przez prywatną osobę. * Co do chipa to pytałem Pana w komisie i stwierdził, że do końca nie wie, ale stwierdził, że auto jest jak pocisk i do ponad 240km/h w pięć osób idzie na równi z Focusem RS. * Auto stało trochę więc problem z odpaleniem delikatny był (sprzedający stwierdził, że to są świece żarowe do wymiany, ale szczerze mówiąc nie wydaje mi się, gdyż kontrolki od świec zachowywały się normalnie). * Po lekkim dodawaniu gazu nawet na biegu jałowym potrafi zakopcić - czy to tylko urok diesla, szczerze nie wiem. * Po odpaleniu przyszedł czas na jazdę próbną - trochę ryzyko bo opony letnie i kompletnie łyse a za oknem śnieg :) Najpierw ogólnie jakieś takie wibracje w aucie. Podczas jazdy przy przyspieszaniu dość dynamicznym zaczyna coś "furgotać" i to dość głośno oraz wibrować tak jakby się miało zaraz coś urwać. Pytanie co może być tego przyczyną? Dwumasz? Układ przeniesienia napędu? A może wtryski (na co wskazywałby fakt problemu z odpaleniem - kosz regeneracji takich wtrysków to około 3.000 PLN, co do pozostałych nie wiem). * Co do elementów zawieszenia to nie wiem, nie podnosiłem auta, ogólnie nic nie stuka ale droga którą jechałem specjalnie dziurawa i krzywa nie jest. * Co wyszło dodatkowo przy oglądaniu to pęknięta szybka lusterka prawego oraz nie działająca regulacja elektryczna tych lusterek. Ogólnie auto ceni się na 29.900 po opłatach albo 26.000 PLN bez opłat. To oczywiście moje subiektywne odczucia po oglądnięciu autka. Ja odpuszczam także może ktoś inny się skusi. Pozdrawiam