Skocz do zawartości

gregor1507

Zarejestrowani
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gregor1507

  1. witam !

     

    Zakupiłem kolejne bmw i jak to w zyciu bywa nowe problemy.

    Jest to e34 z 1993roku 2.0 benzyna m50b20 150km.

     

    Zaraz po zakupie buni wiadomo decha troche powariowałem i po kilku bączkach okazało sie ze wskazówka wskoczyła kreske wyzej niz powinna. Wiec zaprzestałem i oczywiscie sie zdziwiłem przeciez silnik m50b20 z opinii wiem ze to bardzo dobre serduszka. Kiedy samochód sie uspokoił temperatura wróciła do normy. I nie ma opcji żeby sie przegrzał w korku czy na wolnych obrotach. Dzwoniłem oczywiscie do poprzedniego własciciela ktory mowił ze nigdy nie miał problemu z bunią. Straszy facet więc raczej jezdził spokojnie. Jedno co powiedział to ze w tamtym roku wymienił termostat wraz z obudową , ponoć na wiekszy o 2 stopnie to mnie zdziwiło (po co??). Zapytałem dlaczego tak zrobił to nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie, prawdopodobnie był to pomysł mechanika tylko i tak niewiadomo jaki tam jest termostat (ilu stopniowy) ale z tego co widze na wskazniku jest srodek a obiegu nie puszcza dopiero jak chwile sie pojezdzi to pusci prosze nie usuwac posta poniewaz nigdzie sie spotkałem sie z takim problem bo jesli auto sie grzeje to w kazdym przypadku a nie tylko przy dynamicznej jezdzie. Strumien w zbiorniczku prawidłowy przy odkreconym korku brak po dodaniu gazu wzrasta co najlepsze wąz nie twardnie kiedy temperatura wskoczy wyzej.

    Proszę o pomoc ,nie wiem co zrobić.

    Pozdrawiam

     

     

    viewtopic.php?f=71&t=117569

  2. Może zacznę od początku.

    Oryginalnie w buni był silnik 1.9, oznaczenia dawno zapomniałem (chyba n43) :D

    Przyszło na wymianę silnika, wrzuciłem m52b25 170KM.

    Po rocznej eksploatacji okazało się, że w motorku uszkodzony jest układ korbowodowy i tu był zonk - albo kapitalka albo wymiana silnika.

    Zdecydowałem się na wymianę silnika.

    Wrzuciłem m54b25 192KM. I tutaj był mój błąd- nieprzemyślana decyzja , ponieważ m54 ma elektroniczną przepustnicę, m52 mechaniczną.

    Przepustnica wraz z kolektorem ,komputerem i ews'em została z m52.

    Jeszcze przy silniku m52 miałem problem z duszeniem się na 1-szym biegu, tak jakby łapała lewe powietrze. Teraz jest tak samo.

    Szukałem na wielu forach, ale jak wiem może być milion przyczyn ,dałem sobie spokój i tak jeździłem. Wiele osób ,którym pisałem ,że przepustnica została mechaniczna, twierdzą że to nie będzie jeździć. Moim zdaniem jednak to nieprawda ( być może się myle?) ponieważ w m52 był również objaw dławienia się. Moje pojęcie na temat diagnostyki jest niewielkie, wyrzucają mnie z każdego forum (twierdzą ,że trzeba mieć wiedzę na temat silników aby udzielać się w takim dziale).

    Dodam jeszcze jedno, temat wydechu. Z tego co się dowiedziałem w m52 są 2 sondy lambda, a w m54 są 4 i jest całkiem inny kolektor. Wydech nie był wymieniany wraz z silnikiem ,tylko magicy ,którzy robili swapa przerobili wydech z 1.9 wkładając tylko kolektor wydechowy z m52.

    Ostateczne błędy które wywala Inpa to sondy lambda ,jutro zostanie wymieniony kompletny wydech z m54 tak jak to powinno być.

    Ale moim zdaniem ,skoro w m52 założyli oryginalny kolektor z 2 sondami, i to pospawali z wydechem z 1.9 to również pracowało prawidłowo, te wydechy różnią się tylko tym ,że jeden ma jedną rurę a drugi ma 2.

    A auto ciągle się dławi.

    Poniżej zdjęcia aktualnych błędów:

     

    http://imageshack.us/f/812/error1rr.png/

     

    http://imageshack.us/f/708/error2qo.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/59/error3j.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/9/error4x.png/

     

     

    , a to wykresy pracy sond, cylindrów, vanosów itp.

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/211/lambdatest.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/849/cylindry.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/841/volues.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/834/testqm.png/

  3. Może zacznę od początku.

    Oryginalnie w buni był silnik 1.9, oznaczenia dawno zapomniałem (chyba n43) :D

    Przyszło na wymianę silnika, wrzuciłem m52b25 170KM.

    Po rocznej eksploatacji okazało się, że w motorku uszkodzony jest układ korbowodowy i tu był zonk - albo kapitalka albo wymiana silnika.

    Zdecydowałem się na wymianę silnika.

    Wrzuciłem m54b25 192KM. I tutaj był mój błąd- nieprzemyślana decyzja , ponieważ m54 ma elektroniczną przepustnicę, m52 mechaniczną.

    Przepustnica wraz z kolektorem ,komputerem i ews'em została z m52.

    Jeszcze przy silniku m52 miałem problem z duszeniem się na 1-szym biegu, tak jakby łapała lewe powietrze. Teraz jest tak samo.

    Szukałem na wielu forach, ale jak wiem może być milion przyczyn ,dałem sobie spokój i tak jeździłem. Wiele osób ,którym pisałem ,że przepustnica została mechaniczna, twierdzą że to nie będzie jeździć. Moim zdaniem jednak to nieprawda ( być może się myle?) ponieważ w m52 był również objaw dławienia się. Moje pojęcie na temat diagnostyki jest niewielkie, wyrzucają mnie z każdego forum (twierdzą ,że trzeba mieć wiedzę na temat silników aby udzielać się w takim dziale).

    Dodam jeszcze jedno, temat wydechu. Z tego co się dowiedziałem w m52 są 2 sondy lambda, a w m54 są 4 i jest całkiem inny kolektor. Wydech nie był wymieniany wraz z silnikiem ,tylko magicy ,którzy robili swapa przerobili wydech z 1.9 wkładając tylko kolektor wydechowy z m52.

    Ostateczne błędy które wywala Inpa to sondy lambda ,jutro zostanie wymieniony kompletny wydech z m54 tak jak to powinno być.

    Ale moim zdaniem ,skoro w m52 założyli oryginalny kolektor z 2 sondami, i to pospawali z wydechem z 1.9 to również pracowało prawidłowo, te wydechy różnią się tylko tym ,że jeden ma jedną rurę a drugi ma 2.

    A auto ciągle się dławi.

    Poniżej zdjęcia aktualnych błędów:

     

    http://imageshack.us/f/812/error1rr.png/

     

    http://imageshack.us/f/708/error2qo.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/59/error3j.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/9/error4x.png/

     

     

    , a to wykresy pracy sond, cylindrów, vanosów itp.

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/211/lambdatest.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/849/cylindry.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/841/volues.png/

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/834/testqm.png/

  4. Witam! Kupiłem interfejs do mojej e46 i dziś po raz pierwszy uruchomiłem program Inpa . Wyskoczyło 9 błędów silnika, jednak ja nie potrafię ich rozkodować , z czasem może będzie lepiej jednak to pierwsze podłączenie buni pod laptopa przeze mnie.

    Poniżej błędy silnika oraz testy które przeprowadziłem. Z góry dzięki za pomoc :)

     

    http://imageshack.us/f/51/silnik1.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/20/silnik2b.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/15/silnik3.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/850/silnik4.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/16/silnik5.png/

     

     

    http://imageshack.us/photo/my-images/211/lambdatest.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/834/testqm.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/849/cylindry.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/809/inpal.png/

    http://imageshack.us/photo/my-images/694/lambdatest.png/

  5. Mój silnik pierwszej młodości nie był ,jakimś dziwnym trafem po przetłumaczeniu papierów okazało się ,że wcześniej miał gaz tylko ktoś go wyrzucił i tu był wielki znak zapytania. Po przejechaniu kilkunastu tysięcy km zaczeły się z nim problemy dlatego stwierdziłem ,że go wymienie. A poza tym paliła na 100km więcej niż to 2.5
  6. Szczerze to gdybym się cofnął w czasie to też bym się nad tym zastanowił ,za sam silnik i robota to ok 7 tysięcy a jeszcze jak coś wyskoczy tak jak w moim przypadku- pełno części do wymiany było, to już całkiem a nie okłamujmy się, mało kto zajmuje się takim czymś (przynajmniej w mojej okolicy- musiałem jechać 120km) niby do profesjonalistów a tak naprawdę nawet pestki z kluczyka nie umieli przerzucić. Po przyjeździe do elektryka okazało się ,że pestka jest przyklejona koło stacyjki.

    Uwierz mi , kosztowało mnie to w całości ok. 10 tysięcy , myślę ,że troszkę bym dołożył i kupiłbym oryginalną M3.

  7. Przedstawiam moje oczko w głowie. Autko sprowadziłem z Włoch w grudniu 2011 roku. Podstawowa jednostka jaka była w mojej buni to 1,9i , w tym roku robiłem swapa na 2.5 170KM .

    http://img803.imageshack.us/img803/420/pict0045vv.jpg

     

    http://img841.imageshack.us/img841/6092/pict0033jx.jpg

     

    http://img221.imageshack.us/img221/3784/pict00282.jpg

     

    http://img820.imageshack.us/img820/2170/pict0032js.jpg

     

    http://img812.imageshack.us/img812/9826/pict0025s.jpg

     

    http://img687.imageshack.us/img687/6687/pict0004zu.jpg

  8. Tak ,układ został odpowietrzony kilkakrotnie , z odpowietrznika leci tylko płyn ,zero bąbelków. Jest jeszcze jeden problem- z tego co wiem to w e46 inaczej był podłączony układ chłodzenia jak w e39 . Przy zakupie silnika gościu był pewny ,że silnik pochodzi z e46 a silnik M52TU 2,3 był montowany w tych dwóch właśnie autach. Jedno co mnie dziwi tak jak mówiłem o tym jak to podłączyłem ,gdy chciałem podłączyć powrót z nagrzewnicy musiałem sam zrobić trójnik bo go nie było. Z silnika powrót był podłączony od razu do chłodnicy.

     

    A gdzie oryginalny powrót z nagrzewnicy?

  9. Witam!

    Jestem tutaj nowy więc jesli był już taki wątek to sorry.

     

    Posiadam bmw e46 w którym był silnik N42 1,8i ,jednak został zmieniony na M52TU 2,3. Po zmianie silnika wyszło parę problemów, z jednym z którym nie mogę sobie poradzić to ogrzewanie.

    Problem jest następujący:

    W aucie jest ustawiona temperatura na 32'C . Nawiew od strony kierowcy i środkowy grzeje średnio a od pasażera leci prawie zimne powietrze. Czym większa moc wiatraka jest ustawiona tym zimniej grzeje, jak jest na minimalnym to leci ciepło ale trzeba na nie długo czekać. Muszę dodać, że pompa wody została wymieniona i temperatura na zegarze jest idealna. Auto się nie przegrzewa ani nie grzeje za słabo. Miałem nadzieję, że to wina elektrozaworu który puszcza ciepłe powietrze do nagrzewnicy jednak po wymianie jest dalej ten sam problem. Wkrótce opiszę jak jest podłączona nagrzewnica.

     

    Z głowicy szlauf idzie do elektrozaworu, z elektrozaworu do nagrzewnicy , z nagrzewnicy do ... i tu był problem ponieważ płyn który powracał z silnika był podłączony bezpośrednio do chłodnicy i tu musiałem zrobić trójnik aby był powrót z nagrzewnicy.

     

    To wszystko , o ile mi się nic nie pomieszało.

     

     

    Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.