Skocz do zawartości

danielacz

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danielacz

  1. Dzięki za odpowiedź, ale to była wina rozrusznika (cewka padła) już autko hula temat do zamknięcia. pozdrawiam
  2. Witam, czytałem wiele wątków na temat problemów z zapłonem a mianowicie takich ze po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje (nawet kontrolki nie przygasają, zupełna cisza), ale nie spotkałem się z postem w którym ktoś próbował dłużej trzymać przekręcony kluczyk. W moim przypadku na początku było to około 10-20 s a teraz muszę około minuty trzymać przekręcony kluczyk (po tym czasie zapala). Czy moze to być rozrusznik, immobiliser, kostki w stacyjce, a moze czujnik położenia wałka rozrządu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.