Po 2 dniach postoju akumulator jest rozładowany. Zacznę od tego, że nie jest to wina akumulatora (nowy i sprawdzałem na drugim). Byłem u elektryka, podłączył pod amperomierz i powiedział że według niego nie ma żadnego poboru prądu ponad normę ( pokazało mu około 30mA), sprawdził też alternator- ładowanie jest. Dzieje się tak zarówno na otwartym aucie jak i zabezpieczonym zamkiem centralnym. Brakuje mi już pomysłów co z tym zdziałać, szukałem podobnego problemu na forum, ale nic. Mam wersje z klimatyzacją manualna, więc jeż z tego co słyszałem u mnie nie występuje tylko jakaś inna opornica. Czy to może być to? Są jakieś podręcznikowe usterki które zdarzają się tych autach?