Witam, z tej mańki Kokaon dla znajomych Piotr :] Jak widać jestem tu nowy i mam nadzieje ze nie dostane za szybko bana i ze ten temat nie zostanie zamknięty/usunięty za szybko Zycze sobie jak i wam aby ten wątek umarł jak najszybciej śmiercią naturalną a nastąpi to wtedy gdy "kapeć" nie będzie już kapciem :] - i mam nadzieje ze bedzie to w miarę szybko :[ Teraz może do sedna. Żonka jest "szczęsliwą" posiadaczką E34 kombi z 1996 roku 525tds z pięknym wielkim szyberdachem ;] aaa jest i jeszcze hak Autko stało jakiś czas i przedwczoraj zaczeła się WALKA - i okazało się : - ze amorki, klocki, tarcze, i reszta pierdół w zawieszeniu to szrot + jedna alufelga - brak 4 jednakowych opon - lusterka oba sa tylko tyle ze inne i lewe zbite - można powiedzieć ze brak jeszcze tych pierdół pod przednim zderzakiem :] - w srodku kupa niedziałających / pourywanych pierdół - brak kluczyka do haka - pilota do alarmu ( już wycięty) - silnik "klekocze" hmmm moze inaczej napisze - dziwnie pracuje - mam nadziej ze to przez ....pompe wtryskową i tu bedę potrzebował porad - pompa wtryskowa ciecze*, BARDZO ciecze* :[ - na wolnych obrotach silnik tak jak by sie dławił jak by dostawał tlenu zamiast ropy :] - no i na gorącym jakieś 2/3 sek trzeba kręcić - na zimnym odpala za raz co wydaje mi sie dziwne w sytuacji gdy pompa jest nie szczelna i wszysto wokół pompy jest mokre *- cieknie z podwoziem sobie poradze z oponami tez :] - co do środka i elementów zewnętrznych przyjdzie na nie czas - mam nadzieje ze nie wymiękne - nie wiem co zrobić z hakiem - no i mam zagwozdkę z tą pompa - co robić ?? - gdzie robić?? - i jak robić ?? muszę kończyć - potem dopisze jakie mam pytania dotyczące pompy i jej naprawy