KAMIILCIIO

No co Ty... Kiedy przekręcam stacyjkę świece nie grzeją i pompka się nie włącza.. nie słychać jej. Kiedy podłącza świece na krótko, słychać pykniecie któregoś przekaźnika a od razu włącza się pompka paliwowa. słychać ja. Więc muszą być jakoś zespolone.

To jest najgorsze....:) fajny odcinek drogi a pedał gazu sam sie wciska.. Ciężko sie powstrzymać, szczególnie jak w lusterku jedzie ktoś golfem i próbuje Cie wyprzedzić:) Redukcja do 4 pełen gaz, i golf staje się małym punktem w lusterku:)

A co jeśli przekaźnik jest sprawny?? bo ten przekaźnik pobudza też pompę paliwową przy zbiorniku tak??

Moje BMW stało ze dwa lata nie ruszane, dopiero jak je kupiłem za 800 zł to zaczęło jeździć. Wymieniłem już wiele wadliwych części zawieszenia ale jedno mnie przeraża.. Zdemontowałem cały dolot, i wszystko jest w oleju silnikowym, filtr powietrza, gdzieś nawet kapie na alternator.. Zastanawiam się czy to już koniec dla silnika?? nie jestem mechanikiem i nie pcham się tam gdzie nie czuje sie dobrze.. ale mi to wygląda na to ze pierścienie nie zgarniają oleju bo wszystko jest zaplute nim. Przy uruchomionym silniku gdy zdejmę korek od wlewu oleju to bryzga olej do góry. W innych autach tego nie zauważyłem.. teraz chce wymienić w nim olej, bo to co jest w silniku przypomina bardziej smołę. Kretyni którzy nią jeździli w ogóle o nią nie dbali. I boję sie że silnik mojej basi to już wrak. Chodź pracuje bardzo cicho, równo, i nie kopci. chyba że rano troszkę jak jest zimna. A przy przyśpieszaniu to dopiero powyżej 4 tyś obr widać spory dymek który wydobywa się z tłumika. Czy zwykły doktorek podratuje trochę ten silnik?? czy raczej tu potrzebny jest całkowity remont silnika. viewtopic.php?f=71&t=117569

Podczas jazdy gdzieś w okolicach licznika słychać taki dzwiek, czy to od pasów czy informacja o niskim stanie paliwa? chodź według licznika mam ponad 20 l viewtopic.php?f=71&t=117569

Poza tym fiat Dukato 2,9 l przy pełnym załadunku nawet 10 nie spali:) Diesel to nie benzyniak że nie wiadomo ile pali:)

To was rozczaruje:) miałem kiedyś, w sumie to nie dawno Citroena XM 2.1 109 koni. I wszędzie było napisane, że 8 l to on spokojnie pali... Co było bzdurą.. Bo mój XM w mieście max 6 spalił a w cyklu mieszanym to wychodziło 5 l, nawet mniej. Bo jeżeli zapala mi się żyd to maiłem jakieś 7 l paliwa nie więcej. to pozwoliło mi na pokonanie ponad 150 kilometrów.. A swojego TDS-a przetestowałem i wyszedł mi wynik w cyklu mieszanym 6,5 L. Więc tak jak podejrzewałem wyniki są zawyżone na każdym poście. Jestem kierowcą spokojnym więc nie depcze gazu do podłogi i nie wkręcam silnika w bóg wie jakie obroty. Ale wielu się nie zgodzi... a to już nie mój problem.

Mam tds o pojemności 2,5. Ciekawi mnie jakie jest jego srednie spalanie.. Bo według mnie, chodź nie jestem na 100% pewien to mój spala max 7 l przy spokojnej jeździe w cyklu mieszanym. A wasze ile pala?

Ale o jakie zielone kółeczko chodzi?: nic takiego nie zauważyłem

Mam BMW E34 525 TDS:D 6 cylindrowy diesel o pojemności 2497,00. Tak jest wbite w dowodzie. Ogólnie od nie dawna mam BMW więc nie znam się na oznaczeniach itp itd. Przez większość czasu byłem, i nadal jestem wielkim fanem Citroena. Ale E34 mi się zawsze podobała:) Co do pompy w zbiorniku, to siadł mi jakiś przekaźnik.. bo nie dopływa do niej prąd. Więc zrobiłem rozwiązanie tymczasowe, czyli plus pod zapalniczkę. Jeden z przewodów od pompy podłączyłem pod prąd by pompa mogła pracować a jak odpalę auto to wyciągam wtyczkę z zapalniczki i już. Dziś podłączyłem jedną ze świec za pomocą kabla pod plus w akumulatorze. poczekałem 7 sek i od razu odpalił bez jakiegokolwiek problemu. Czyli myślę że jakiś przekaźnik albo moduł siadł.. Tylko gdzie tego szukać?? :roll:

Rozwiązałem problem z pompa.. tyle że jest kolejny.. Kiedy silnik jest zimny np. rano zapala się kontrolka swiec żarowych po czym gaśnie. Próbuje uruchomić silnik i nic. silnik nawet nie kichnie, mogę kręci rozrusznikiem aż do wyładowania akumulatora i nic zero odzewu.. I muszę go na hol brać i po 10 metrach samochód odpala i pracuje równo i normalnie. Ale przy uruchamianiu ciepłego silnika kontrolka świec się w ogóle nie zapala. Ale auto mogę uruchomić. Kiedyś obiło mi sie o uszy że mercedes miał taki czujnik, który był odpowiedzialny za uruchomienie zimnego silnika. może się myle, czy cos takiego lub podobnego jest w silniku 2.4 TDS?? A jeśli nie to gdzie szukać przyczyny?? To moja pierwsza BM-ka więc za bardzo nie ogarniam jeszcze jej.

Mam od wczoraj BMW 2.4 TDS. Problem jest taki że dziś nie chce odpalić... dzwoniłem do faceta i mówił mi że to coś z pompą paliwa przy zbiorniku.. Mówił że jakoś podłączał do niej plus i minus do kostki i ona pompowała paliwo do silnika.. Tyle że ja próbowałem to zrobić i nic nie wyszło. Ma ktoś może rady??? 721687802 proszę o pilny kontakt.