
whydack
Zarejestrowani-
Postów
42 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O whydack
- Urodziny 30.11.1984
Informacje osobiste
-
Moje BMW
E39 530d '02 / E70 3.0sd
-
Lokalizacja
Warszawa / Grodzisk Mazowiecki
-
Zawód
Wszystko co dzieje się w internecie
Osiągnięcia whydack
Odkrywca (4/14)
0
Reputacja
-
GRUBER, podpowiesz jeszcze gdzie jest ten moduł?
-
OK, dzięki Wam serdeczne za wskazówki - dziś część posprawdzam i dam znać. Jakby coś komuś jeszcze przyszło do głowy to piszcie, będę bardzo dźwięczny!
-
Witajcie, Dłuuugi czas dziunia jeździła bez zarzutu, aż przyszedł najwyższy czas i upomniała się o siebie. Ale w jakim stylu! Auto mi zaczęło wariować... Proszę Was o pomoc w diagnozie, bo nawet nie wiem od której strony się za nią zabrać. Na wstępie - autko jest bezwypadkowe, bezpowodziowe i generalnie bez przygód, od 3 lat w moich rękach i jak dotąd praktycznie tylko serwisy eksploatacyjne / pierdoły. Wszystkie poniższe objawy występują łącznie i są kompletnie randomowe - jak dotąd nie zaobserwowałem żadnej prawidłowości, która mogłaby powodować ich występowanie. Choć daje się zauważyć, że przeważnie występują rano/po kilkugodzinnym postoju i po ok. 30 minutach jazdy znikają (wszystkie łącznie - podkreślam) - ale nie jest to regułą. Czasem przez 3 godziny jazdy występują co jakiś czas. Co jest wg mnie najważniejsze - zawsze występują wspólnie, co może wskazywać na jakiś sterownik/komputer...? - włączam kierunek (obojętnie który) - brak reakcji na tablicy (choć kierunki w rzeczywistości działałą, migają) - włączam długie (lub migam) - jak wyżej - nie działa mi lewy zestaw przycisków na kierownicy (od radia; prawy zestaw od tempomatu działa OK. Mam kierownicę Mpakiet) - wyłącza się klimatyzacja (po prostu przestaje chłodzić, poza tym dmucha i nie ma innych błędów) - randomowo zapalają się kontrolki otwarcia drzwi... Czyli niby nic z lewego przełącznika (kierunki/długie) nie działa, ale przycisk do komputera działa cały czas poprawnie. I teraz najlepsze - komputer nie pokazał żadnych błędów. Przynajmniej taki uniwersalny (byłem u znajomego). Poza powyższym auto zachowuje się ok, jeździ normalnie, nic innego się nie dzieje. Dodam, że od jakiegoś czasu mam problemy z zasięgiem radia, ale to chyba nie ma tu znaczenia (prawdopodobnie wzmacniacz sygnału). Dodam też, że zrobiłem ok 1000km bez osłony pod silnikiem - czy jest tam cokolwiek, co mogło zawilgotnieć i powodować powyższe? Macie jakieś pomysły, od czego w ogóle zacząć...?
-
Zdecydowanie odradzam zwykłe klocki ATE - pylą na potęgę, broń boże do ładnych felg. Przy przebiegach głównie autostradowych miałem ciemne felgi już po 200-300km od mycia. Tarcze ATE też takie sobie, są bardzo delikatne i podatne na wygięcia (wybij je sobie z głowy, jeśli masz ciężką nogę). Ale honor trzeba zwrócić, że powyższy komplet sprawiał, że auto stawało dęba. Polecam zimmermana, dość uniwersalne i wytrzymałe.
-
Polowiec, ja tak czytam i czytam ten wątek, i mimo że Twoja dziunia ma takie chimery to ja jestem pierwszy do kupienia jej... Daj znać chłopie, jak puszczą Ci nerwy i będziesz chciał sprzedać to auto ;)
-
Podepnę się pod temat z podobnym problemem, ale nieco mniej radykalnym. Moja dziunia po prostu gubi sygnał co jakiś czas - oczywiście w mieście jest w 100% OK, ale jak wyjadę poza miasto to zazwyczaj (nie zawsze) zaczynają się problemy z odbiorem radia. Czasem również jest tak, że w tym samym miejscu postoju auta radio raz odbiera perfekcyjnie, innym razem ledwo słychać tą samą stację. Pierwszy raz w życiu dowiedziałem się, że w tym aucie jest coś takiego jak wzmacniacz antenowy i tu pytanie - po pierwszej obdukcji kabelkowej nie widzę, żeby cokolwiek było poluzowane/budziło niepokój. Radio wyjęte i tez nie widać nic niepokojącego. Jak ten wzmacniacz sprawdzić? I ewentualnie samo radio pod tym kątem? Mam kaseciaka z serii business.
-
http://ogrzewaniepostojowe.net.pl/ Poczytaj, bardzo fajna lektura ;) Ja mam to samo webasto co Ty i w ciagu tygodnia będę z kolega M-ka próbował ruszyć ogrzewanie postojowe. Podobno da się bez problemu. P.S. M-ka, dotarła do Ciebie wiadomość na PW?
-
OK, po kilku dniach przerwy - sprawdziłem i mam webasto thermo-top Z/C (wg etykiety na kielichu). Więc o co kolegów proszę: 1) Naprawienie go (dymienie z webasta - prawdopodobnie żarnik) - dzięki, ale to troche za daleko - może ktoś z ktoś będzie z Warszawy lub poleci mi kogoś w Warszawie? 2) Pokombinowanie z tym o czym pisze M-ka (kodowanie - aktywacja ogrzewania postojowego) Przy okazji dam jeszcze zarobić parę innych $$$, bo moja dziunia ma kilka niedomagań :) Z góry dzięki
-
Jeżeli chcesz cieszyć się zdrowa skrzynia przez dluuugi czas - ZAWSZE przelaczaj biegi gdy auto stoi i na nacisnietym hamulcu. Do tego zreszta służy blokada w asb, która puszcza po wcisnieciu hamulca. Rzecz jasna poza sytuacjami opisanymi przez kolegę powyżej. Przelaczanie biegów (szczególnie D<=>R) gdy auto się chocby powoli toczy, w prostej linii prowadzi do awarii ASB. A jak jesteśmy przy tym temacie - z doświadczenia zachęcam żeby wrzucać auto na parka (P) ZAWSZE po wcześniejszym zaciągnięciu ręcznego, ewentualne upewnieniu się, ze auto stoi na płaskim (nie stacza się) - aby zminimalizować naprezenia w ASB, co ma nie mniejszy wpływ nae jej długowieczność. Za podstawę niech służy moje E39 - prawie 260000km na fabrczynej skrzyni, która pracuje aksamitnej niż w niejednym nowym aucie...
-
A na poważnie niech kolega naprawdę zainteresuje się tym tematem baaardzo dogłębnie (tj. znajdzie naprawdę dobrego elektryka, w dodatku zdolnego do poświęceń) i sprawdzi swój samochód, bo z tego co piszesz to Twoje auto jest naprawdę niebezpieczne. I albo są to komplikacje powypadkowe (po-bardzo-wypadkowe), albo jakaś wyjątkowo głupia i upierdliwa pierdoła (typu rozładowany aku, choć to w Twoim wypadku raczej niemożliwe, z naciskiem na raczej). W każdym razie dzięki najwyższemu, że to Ci się stało po 200m od startu, a nie po 20km, gdy jechałeś 180km/h po autostradzie. Naprawdę zajmij się tym, albo pozbądź się tego auta.
-
Po pierwsze - komputer. Nic nie pokazuje? Po drugie - akumulator. Jest sprawny i odpowiedni dla tego auta? Ma dobre napięcie? Po trzecie - Ty potrzebujesz dobrego elektryka, a nie mechanika. Po czwarte - nie kupuje się BMW złożonego z czterech...
-
Po prostu wymien ten wąż.... Albo załóż/wymien obejme, albo napisz coś wiecej może...
-
A czy jest jakaś możliwość sprawdzenia tego bez zaglądania pod auto (nie mam kanału ani podnośnika)? Po numerze VIN próbowałem, ale jednoznacznie nie da sie tego określić (jest tylko "Urządzenie ogrzewania postojowego. Jeśli ktoś może to mój VIN: WBADL81030GX51409 - z góry dzięki za pomoc). Czy w Warszawie jest jakiś kolega co wie jak to zrobić i za sześciopak Henia i nieco $$$ pomoże mi z tym webasto? W sensie naprawić + ew. zakodować to ogrzewanie postojowe...?
-
Ale ja nie mam ogrzewania postojowego :cry2: Tylko zwykły piec dogrzewajacy silnik ;)
-
Tez myślałem o tym, żeby w ogóle to odłączyć, tylko pytanie do was - czy oprócz wolniejszego nagrzewania się silnika są jeszcze jakieś inne tego konsekwencje? Ma to wpływ ogólnie na zdrowie silnika i auta? Jakieś inne objawy? Będzie jakieś błędy wywalalac? I czy można to w komputerze wyłączyć czy trzeba mechanicznie wyjmowac sprzęt/odlaczac kable?