Skocz do zawartości

nopolitics

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    m5 f10

Osiągnięcia nopolitics

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. zapomnialem dopisac :) strzelily.Kurtyna boczna,boczna w siedzeniu i napinacze pasow.Najlepsze jest to ,ze do wymiany podsufitki(koszt 2500 zl ... jaja se robia,za to mozna caly wypoczynek do salonu kupic :)) trzeba bylo wyjac przednia szybe.A do fotela tzreba bylo zamowic nowa skore na caly fotel.
  2. Jutro samochód przechodzi badania techniczne- po prawie miesiecznej nieobecnosci "3 dziecko" wraca do domu :). Co do BMW Polska do tej pory nikt mi nie odpowiedzial na moje pytanie o lakier.Poczekam do konca tygodnia i jak mi nie odpowiedza to moze turbo kamera sie zainteresuje. Tak sobie pomyslalem,ze jak BMW oleje sprawe to im zrobie "akcje reklamowa" w 4 jezykach dostepna w calej europie(adwords w google).Dolacze do tego filmik na Youtube i wysle link do centrali do Niemiec.Troche w cala ta sytuacje nie chce mi sie wierzyc,ale jak widze "polaczkow" maja w d... Odnosnie naprawy wyszlo okolo 33 tysiecy zl.Wlasciwie to sama blacharka(prog,nadkole przednie,drzwi - do wymiany).Tylnie nadkole bylo leciutko wgiete przy samym kole wiec dalem szpachle(nie chcialem ciac i spawac).Opony i felgi do wymiany.Slupek mial delikatne wgniecenie na 2mm-ponoc wyciagneli bez problemu. mam pytanie-zauwazylem po lakierowaniu przed polerka duzo pylkow na lakierze(na samych drzwiach okolo 10)-czy to normalne.lakiernik mowi ,ze to sie spoleruje.
  3. a wracajac do samochodu to napisze wam jedno. BMW M5 to juz Sztuka i poezja a nie srodek transportu :) Uwielbiam kazda jego srubke i nie moge sie doczekac kiedy odpisza,ze to w fabryce byl tak lakierowany-bo dopiero to pozwoli mi znowu czerpać przyjemność z jazdy
  4. no nie do konca masz racje ziemba.bo jesli to bylo zrobione w fabryce to ja nie widze wiekszego problemu,zreszta jak widac nie pienie sie i nie robie awantury.Gorzej jesli byllo to zrobione poza fabryka na drodze fabryka-dealer-to juz mi nie pasuje.Moje wątpliwosci dotycza nie grubosci lakieru a tego,ze sa go 2 warstwy(czyli jeden na drugim :)) i wydajac 0,5 mln chce miec pewnosc,ze nie spadl komus z lawety :).Ot cala filozofia tej sprawy. Sprawe mozna bardzo latwo wyjasnic,dlatego wyslalem dzisiaj zapytanie do BMW Group Polska proszac o informacje czy te 2 warstwy polozono w fabryce.I nie bedzie mi przeszkadac jesli tak bylo.Gorzej jak sie okaze ze nie. Niestety juz dostalem odpowiedz z BMW Polska ,która mnie szczerze mowiac rozbawila.Cytuje "...Nadwozie jest pokrywane kilkunastoma warstwami lakieru. Ich ilość i w konsekwencji całkowita grubość zależy również od rodzaju lakieru i koloru. ..." A tak brzmialo moim zdaniem pozytywnie nacechowane pytanie : "... zwracam się z oficjalną prośbą do firmy BMW Group Polska o informację czy podwójna warstwa lakieru o podwyższonej grubości jest wynikiem procesu technologicznego w fabryce BMW gdzie w/w samochód został wyprodukowany oraz czy samochód marki BMW M5 VIN .......... został pokryty podwójną warstwą lakieru podczas procesu produkcji w w/w fabryce." ...no to sie juz wszystkiego dowiedzialem :) przed chwila ponowilem prosbe i czekam dalej.
  5. Witam, na początek napiszę,że nie chcę na tym etapie oskarżać Auto Fus bo nie mam do tego żadnych podstaw.Przed chwilą dzwoniono do mnie z BMW i stwierdzono że BMW M5 ma prawo mieć do 400 mikronów ( :) ...) .Moim zdaniem w fabryce im nie wyszlo i samochod wrócił do lakierni (i oby tak było...). Co nie zmienia faktu,ze jak ktoś(czyt.BMW) aspiruje do bycia marką PREMIUM za duże pieniądze to nie może robić tego co inni "tani" producenci (choć w tym przypadku też jest to naganne). Może jest ktoś na forum z m5 f10? ciekawe jaka grubość lakieru mają inni. Jak coś się dowiem to dam znać
  6. Witam, na wstępie się przywitam,nazywam się Marco-jestem do dzisiaj szczęśliwym posiadaczem BMW m5 f10 prosto z salonu od Auto Fus Warszawa. http://img138.imageshack.us/img138/7290/m520162.jpg Samochód kupiłem w sierpniu od dealera jako auto nowe i w 100% pełnowartościowe(przynajmniej tak było napisane).Auto kupiłem z rocznika 2011 z rabatem. Niestety 2 tygodnie temu miałem wypadek(facet skasował mi bok samochodu). http://img14.imageshack.us/img14/9111/201208191724531.jpg Szkodę usuwam u dealera BMW z miasta w którym mieszkam(nie jestem z Warszawy). http://img822.imageshack.us/img822/2753/20120912120242.jpg Dzisiaj rano pojechałem do lakiernika,który miał dzisiaj lakierować samochod a on na dzien dobry mówi,że auto jest 2-krotnie pomalowane przy czym 2 warstwa leży bezpośrednio na pierwszej bez zmatowienia i że raczej nic dobrego to nie wróży na przyszłość.Mówiąc szczerze szczęka mi opadła bo auto kupiłem nowe i nawet przez głowę mi nie przeszło,że BMW m5 za pół miliona złotych może być sprzedane z podwójną powłoką lakierniczą o grubości 260 mikronów (chyba o taką jednostkę chodzi :)) - grubość stwierdził rzeczoznawca zawołany natychmiast. Mam pytanie - co dalej robić? Auto Fus Warszawa jako sprzedawca zapiera się ,że nic o tym nie wie.Czy ktoś się już z czymś takim spotkał,czego mogę się domagać itd. Jutro pierwsze co zrobię to napisze do BMW Niemcy oraz BMW Polska zapytanie czy samochód wyjechał z fabryki dwukrotnie malowany oraz czy są normy odnośnie grubości lakieru.Co robić jak się okaże,że tak(czy nie powinien być sprzedawany jako samochód innego gatunku?). Aż się boję pomyśleć co będzie jak odpiszą,że w fabryce wszystko było ok... Pozdrawiam i czekam na uwagi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.