Skocz do zawartości

Ericsson

Zarejestrowani
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ericsson

  1. Ericsson

    Kupno e36 320 / 323

    Szczerze mowiac za swoja bawarie dalem 4500zl. E36 Coupe 2.0 VANOS . Silnik w bardoz dobrej kondycji, skrzynia most wszystko gra pieknie, prawdopodobnie mam full opcje ;) ( m. in czarna skora w bdb stanie, komputer,rolete, podgrzewane siedzenia, klime szyberdah i wiele innyh bajerow ) Z zewnatrz lakier prezentuje sie znakomicie jak na rok 1993r. Ma w paru miejscach drobne "kwiatki" ale naprawde drobne ciezko zauwazyc. Dodatkowo poprzedni wlasciciel zalozyl czarne matowe felgi 17 cala... NIe sa to jakies wysokiej klasy firmowe felgi ale prezentuje sie zacnie, xenon czy ala xenon dla mnei swieci dosc ladnie, przyciete sprezyny centralny. Co do minusow i wad samohodu ;) Siada pompa wspomagania albo ktorys przewod cieknie bo czasem sie przytnie na nizszych obrotach. Sworznie na wachaczach wybite,troche zaniedbany bagaznik konczace sie klocki Dolozylem zaraz po kupnie narazie do niej ok 500zl za ktore zrobilem : Klocki komplet przod+tyl (Valeo) Filtr powietrza ( Filtron ) Nowy olej do silnika Castrol Magnatec Nowy olej do skrzyni biegow Dolalem troche plynu do chlodnicy bo byl minimum ;-) W najblizszym czasie wymienie wachacze. Wszystko robie sam wiec licze tylko koszt czesci ktore i tak kupuje w dosc spoorej hurtowni przez znajomego ;) Ogolnie mowiac troche sie za tym autem najezdzilem.. szukalem dosc tanio w miare dobrym stanie do lekkich poprawek i powiem szczerze ze trafil mi sie za te pienaidze dos dobry egzemplarz, zrobilem nim juz przeszlo 1000km nie oszzedzajac jej i naprawde chodzi jak zyleta.
  2. Problem roziwazany. Porzadny palnik acetylenowo-tlenowy zalatwil sprawe. Tam gdzie zostaly jeszcze szpilki to nadspawalem nakretke i rozgrzalem szpilke do czerwonosci potem delikatnie nie szarpiac odkrecalem. Tam gdzie szpilka byla zerwana na rowno z kroektorem lub gdzie byly juz wczesniej wywiercone przezemnie otwory ( ktore byly przesuniete delikatnie wzgledem orginalu ) To palnikiem wypalilem ta szpilke do konca i nastepnie nagwintowalem na nowa srube. Wszystko szczelnie i cicho teraz pracuje ;) Mam jeszcze jeden problem wyskakuje mi kontrolka Oil Service, olej wymienailem tydzien temu. Powie mi ktos jak skasowac ta kontrolke ?
  3. Niestety wierce od rana te korektory, wierce tytanowymi cebetowymi wiertlami ( 30-40 zl .szt ) i juz zaczynaja piszczec i sie tepic.. Najgorsze jest to ze wiercac wiertlo ucieka z szpilki w korektor czego rezultatem jest przesuniety otwor o kilka mm. Jak myslicie jak rozwierce delikatnie na wieksza srednice otwory w tych " lapach" juz od wydechu by sie jakos pokryly te przesyniete otwory to bedzie wydmuchiwac uszczelke na laczeniu ?
  4. Mam ogromny problem z odkreceniem srub laczacych korektor wydechowym z druga czescia wydechu/rury wydechowej... Mianowicie przy okdrecaniu tych ze srub zerwalem glowy... zostaly szpilki tyle ze ledwo naloze nakretke ( szpilka nie wychodzi po za nakretke, jest mneij wiecej w polowie ) Pobowalem roznych sposobow, Namaczalem to wd40, rzadkim olejem nadspawywalem nakretke probowalem odkrecic... niestety zamiast odkrecic czy tez spaw na nakretce puscic to pekala jeszcze bardziej szpilka z ta nakretka, Rozgrzewalem to palnikiem ( propan-butan ) i nic... Znacie moze jakies sposoby oprocz rozrwiercenia ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.