Skocz do zawartości

MichalNO

Zarejestrowani
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Olsztyn

Osiągnięcia MichalNO

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Ja rowniez odradzam zakup na litwie. Jak nie ma sie tam rodziny i samochod nie jest pewniakiem to nie brac!. Kumpel przyprowadzil audi coupe. Niby wszystko dobrze i pieknie a silnik sie zatarl bo pompa oleju wysiadla przy 170 km/h jak dal mi poprowadzic. Silnik nie rozsypal sie ale naprawa kosztowala 2500 zl + kolejne usteki jakie zaczely sie pojawiac w trakcje ekspolatacji. W sumie te Coupe jak do tej pory wynioslo go ok 20000 zl juz a samochod z 91 roku obecnie w razie odsprzedazy wart jest moze 10000. Znam tez osoby ktore przyciagnely auta z dobrym rezultatem z Litwy i nie zaluja. Ale wydaje mi sie ryzyko jest zbyt wielkie. Wiec zastanowcie sie 10 razy zanim tam pojdziecie. Pozatym glosno bylo o uzyczaniu samochodow;) Pozniej po 3 m-cach przyjedzaja do ciebie i zabieraja ci auto. Nie masz ani samochodu ani kasy.
  2. Chyba nie o mnie mowisz? Ja mam zamiar kupic E32 albo E38 i nigdzie nie napisalem na te dwa modele zlego slowa. Wyrazilem jedynie swoja opinie co do silnikow ktore chcialbym miec pod maska. Uwazam ze V8 jest warta najbardziej uwagi po prostu.
  3. 740i V8 wyst tylko w autmacie oczywscie dlatego trzeba sie powaznie zastanowic bo koszty napraw moga byc ogromne. Najbardziej warte uwagi wg mnie jest 3 litrowe V8 w manualu.
  4. Tak rzeczywscie te wersje sa mulaste. Akurat tych bym nie kupil i napewno nie autmat! Chodzilo mi raczej o wersje 730i V8 - 8.5 735i R6 bez kat - 7.9 740i V8 - 7.4 Wydaje mi sie ze tylko te sa warte uwagi. Ew wersja 750iL jak kogos stac na paliwo;)
  5. Moim zdaniem nie warto - auto nie nowe i paliwożerne... poza tym do demonów prędkości i zwinności raczej nie nalezy. Osobiście poszukałbym czegoś mniejszego i szybszego. Zalezy kto co lubi. Mniejsze i zwinniejsze autka maja to do siebie ze sa szybsze zwinniejsze i mniejsze;) A 7ka to duzy samochod do dostojnej jazdy raczej nie do krecenia baczkow;). Zapas mocy wystarczajacy 8 sec do setki to i tak super strzala do tego co jedzi po naszych drogach. Pozatym wygoda i ilosc miejsca jest pewnym plusem dla niektorych. Ja obecnie mam ten sam dylemat. Ale chyba raczej e32.
  6. Mając do wyboru zestawik Marantza i Nautilusa albo E61 550 pewnie wybrałbym... jedno i drugie :P:) Ale lepiej nie wyprzedawaj sprzętu, żeby kupić samochód, jakikolwiek by nie był. Ja chciałem puścić swoje wiosło, heada lampowego (Marshall z 1974 roku) i kolumny żeby kupić coś lepszego niż 518 i w teraz wiem, że pożałowałbym tego. Muzyka, dźwięk, to strasznie wciąga i niezależnie od tego jak bardzo ludzie Ci dopieką to dalej będziesz kochał te dźwięki. Po koncercie Tool'a tydzień temu wziąłem do ręki SGka po kilkuletniej przerwie i odleciałem. Żadne pieniądze nie są warte tego uczucia. Dlatego nie poświęcaj pięknej pasji dla innej pięknej pasji, nie o to chodzi. Wiesz ja tez nie jestem do konca przekonany co do sprzedazy. Wlozylem w to wszystko wiele serca i pieniedzy. Napewno bedzie sie ciezko rozstac z tym. A ludzie audiofile to sa bardzo mili i pomocni. Niestety ostanio w towarzystwie jest troche fermentu ktory zdecydowanie mnie zniecheca do wyjazdow na spotkania itp. Po mojej ostatniej niezbyt pochlebnej recenzji sprzetu za 30k bylem conajmniej posadzany o gluchote i glupote. Oczywscie poszlo o kase bo producent nie zakladal ze ktos wyrazi sie niepochlebnie na temat jego glosnikow i wzmacniaczy. CHodzilo o Audio Academy i Delta Studio. Slucham muzyki od momentu w ktorym zdalem sobie sprawe z tego ze to jest muzyka;) i napewno w pokoju bedzie cos gralo:D Mam w piwnicy poczciwe altusy z poczatku swojej drogi audio;) Mysle ze na jakis czas beda musialy wysraczyc;) Jak chcesz pogadac o audio to odezwij sie na gg:)
  7. Rozbawiły mnie Twoje "wymagania" sprzętowe. Pamiętam początki swojej kariery motoryzacyjnej kiedy zaczynałem od Fiata 125p z 1978r, a marzyłem o Polonezie :) No ale byłem młodszy od Ciebie. To że sprzęt audio może kosztować tyle co nowe BMW to wiem i nawet to rozumiem :) Tylko ze to nie sa moje poczatki:) To ma byc pierwszy moj zakupiony za wlasna kase samochod:) hehe Pierwsza fura jaka jedzilem to polonez z 85 r. , dziadka;) Wypas fura:P Pozniej Poldek Caro Salon, Lanos Salon i Teraz Mondeo tez prawie salonowe zakupione. Przy okazji pare innych furek:) + Tir taty hehe:) Fiatem pamietam ze jedzilem z tata jak bylem maly:D sadzal mnie na kolanach. Pozniej mielismy Skode 105tke:) Udalo mi sie tez prowadzic pociag! taki elektryczny z kupa wagonow z tylu i ludzmi:D Z Mikolajek do Olsztyna. To jest dopiero wypas!!!
  8. Niestety musze kupic samochod. Mimo moze troche mojego zabawnego tonu i niezbyt moze powaznego traktowania tematu. Powaznie rzecz mowiac musze kupic samochod, koniec i kropka. To jest mus dla mnie. Nawet jak bede mial kupic Golfa. Sprzet sobie okupie kiedys i to jeszcze lepszy. Chociaz nie powiem, dlugo mi zeszlo zanim uzyskalem synergie. Ale troche mi sie znudzilo juz, musze odpoczac od tego calego tematu i zgielku i tych ludzi tez. Zrobil sie taki zamet straszny w srodowisku ze cala przyjemnosc posiadania sprzetu i sluchania jak tez spotykania nie sprawia mi ostatnio przyjemnosci. Nie wiem czy pozaluje sprzedazy sprzetu jak kupie dobry egz BMW to napewno nie bede zalowal:) Pozatym nie musialbym sprzedawac ale nie chce kupic padliny a kazdy grosz sie przyda. A co kobkretnie ciebie tak rozbawilo?:) Bo pamietaj ze sprzet audio u niektorych kosztuje tyle co nowe BMW 7 i znam takich ludzi osobiscie.
  9. Zgadza sie v8 bedzie troche drozsza. Ale z tego co widze to nie az tak trudno kupic z calkiem przyzwoitym stanie. Ceny aut z lat 90-94 polecialy w dol a silniki 3.0 i spalanie 15 l odstraszaja skutecznie. Wiec moze akurat sie uda wyrwac fajny egz. Zreszta nie chce kupowac samochodu starszego niz rok 90 ktory i tak uwazam ze to juz ostatecznosc. Licze na model 92-94 za stosunkowo niska cene. Moze tez nawet uda sie cos sprowadzic z dojczow. Bede bral pod uwage przy kupnie 3 modele 325i Coupe/Sedan 525i Vanos Sedan 730i v8 bez gazu ktory doloze z czasem Ew jak nie znajde dobrej v8 to zdecyduje sie na 735iL jak znajde;) + gaz Trzeba zaczac kase zbierac:) Mysle sie zamknac w 14 tys z ubezpieczeniem. Oby sie udalo:)
  10. Ja raz zalalem sobie do swojego Mondeo 1.8TD troche oleju rzepakowego. Wsyzstko bylo wporzadku. Dynamika troche nieznacznie slabsza. Ale nie zrobilbm tego ponownie, dlaczego... Po przecztaniu i przekopaniu calego netu wszscy ktorzy jedza na oleju z hipermarketu radza ( fachowcy tez ) aby zakaldac specjalna instalacje z podgrzewaczem i oddzielna butla jednoczescie. Podgrzewacz potrzebny jest dlatego ze zimny olej jest bardzo gesty, ladowanie takiego gestego oleju do wtrskow to pakowanie sie w koszty. Pozatym jesli chcemy wogole myslec o rzepaku i miec spokojna glowe to proponuje zobaczyc jaka mamy pompe jesli jest to Lukas to mozemy sobie odpuscic. Nikt nie chce montowac instalacji do lukasa i ryzyko uszkodzenia wtryskow i pompy jest bardzo bardzo duze. Potrebujemy pompy Bosha ! Jako ze jest ona mniej skomplikowana, bardiej archaiczna i wytrzymuje wiecej. Wtryski tez. Nie wolno tez wlac oleju do silnikow z systemem Comon Rail. Zbyt duze stezenie oleju to smierc dla silnika. Nawet zamontowanie instalacji to wrecz glupi pomysl do TDCI. Stare samochody jak golfy, mesie i inne takie tam ktorym wsio ryba co sie leje mozna karmic rzepakiem bezpiecznie bez instalacji nawet w calosci. Ale trzeba pamietac ze w kazdej chwili moze cos sie stac. Pozatym wtryski dostaja mocno po d...e jak musza przelac ten gesty olej. Dlatego warto robic mieszanke 50/50. Dla nowszych silnikow odraz trzba zamontowac instalacje bo inaczej zaoszczedzone pieniadze na paliwie wrzucimy pozniej w naprawe silnika. Taka instalacje mozna wykonac samemu! i koszt jest bardzo niski:) ale tak jak mowie. Trzeba bardzo uwazac i ja raczej by, nie ryzkowal przy nowszysch samochodach mimo ze jest kupa uzytkownikow ktorzy sobie chwala. Pamietac nalezy o 1. Pompa paliwa musi byc Bosh 2. Olej powinien byc podgrzany i rzadki, inaczej moze byc lipa 3. Bez pogrzewacza i calej instalacji w zime bym nie radzil odpalac silnika na rzepaku;) 4. Zapach fytek jest na dluzsza mete potwornie wkurzajacy. Sa tez specjalne uzdatniacze do oleju rzepakowego tak zeby mozna go lac bez podgrzania do baku. Koszt ok 100 zl za buteleczke. Nie wiem na ile wystarcza ale na duzo:) Po przekalkulowaniu itp, bo tez chcialem sie w to bawic, stwierdzilem ze mi sie nie oplaca i sobie odpuszczam. Ja Mondeo bym nie zaryzykowal nie mowiac juz o Becie. Do golfa moglbym lac;) ale go nie mam;) Jak kupujecie olej to pamietajcie zeby mial nak najwysza wartosc energetyczna mierzana w julach 3900 to minimum wg mnie. ON ma chyba 4500 juli. Zwykly olej rzepakowy ma od 3200-4200 max( max widzialem 3900 ale sa podobno i 4200 )
  11. Panfil A czemu akurat r6 a nie v8? Ze manual to sie rozumie:) ja tam nie lubie automatow mimo ze sa maxymalnie wygodne. Ja myslalem o tym najbardziej oszczednym silnikiem 3.0i v8 ok 14 l beznyny w miescie z tym ze koszt gazu ok 6.5k. A o jakim silnikiu r6 myslisz ? 3.0 czy 3.5? Tutaj odrazu trzeba gaz zakladac z pocztalem troche o tym i powiem ze przeraza mnie to co pisza inni i jakie maja problemy z przeplywomierzami, parownikiem itp itd. Mowie tu o II gen gazu. Nie mowiac juz o spadku mocy rzedu 25 %. Troche sie tego obawiam No i spalanie z tego co wyczytalem to ponad 20 l gazu w miescie.
  12. TO jeszcze sie zapytam Czy wybranie 7ki z 89-93 roku bylo by zlym rozwiazaniem? Teraz latwo dostac zagazowana 730i czasem long nawet. W miescie ile tego gazu spali przy spokojniej jedzie, 15? Wlasnie mnie ciagnie w strone tych 7mek;) ale silnik nie wiekszy niz 3.0 bo i po co. Ile moze kosztowac rejestracja takie auta? Jesli mam np 60 % znizki, auto bylo by na ojca. Jak jest z naprawami, po czytam i czytam forum i jedni chwala inni narzekaja. Ale ogolnie to jakos specjalnie chyba sie te auta nie psuja a czesci z tego co widze na poziomie innych samochodow obecnej D klasy, Czyli standardowo. Ja nie zamierzeam katowac samochodu wiec moze akurat na 7czke zbierac? Do spokojniej dostojnej jazdy po miescie i na lata juz zapewne bo ciezko bedzie sie znia rozstac:P juz to czuje;) Moze usytkownicy 7mek sie odezwa. Bede wdzieczny za porady wszelkie.
  13. Dziekuje wszyskim za pomoc:D Napewno bede bral E34. Zdecydowalem ze poszukam modelu z lat 1992-1993. Musi byc czarny :P srebrne odpaja jako ze jezdze srebrnym Fordem juz ponad 5 lat i z....c mi sie che juz ;) Moze sliwka ew, zobaczymy. Trzeba cos zmienic. Silnik 2.5 bo ma dobre osiagi no i w manualu oczywscie. Diesel jest za drogi w naprawie, wiem to po swoim. Czesci o 1/3 albo i wiecej drozsze niz do benzyny. Teraz czas zaczac zbierac kase:) oby to dlugo nie potrwalo :) Inne samochody raczej odpadaja. Po prostu za cene 13 tys roznej maci Golfy itp to padliny niestety. Mialem okazje pare razy jechac. Szkoda pieniedzy. Pozatym jak ja bym wygladal w Golfie;) jak dres jakis hehe. A ja smigam w gajerku czesto wiec taka 5tka bedzie w sam raz:D Tym humorystycznym akcentem narazie koncze:) Ale piszcie, bede obserwowal i sie odzywal oczywscie. ps. Tak na marginesie to mam troche sprzetu grajacego do sprzedania, Struss,AudioAlchemy,Totem, Somer Cable, Luxman,Jakies ckoly granitowe,Supra Dac itp:) Na priva wiecej powiem bo to nie gielda.
  14. Maly blad vr6 r6;) co za roznica;) hehe VR6 matowali do Golfow. Calkiem fajny silnik. Corrado chyba tez taki mial. Ale co z tym BMW 3 czy 5? i jaki silnik i ktory rok najlepiej za 11 k.
  15. Ok To w takim razie zostanmy na ziemi i przy e34 i e36. Piszecie ze najlepiej silniki 2.0 albo 2.5 ok. A co z Dieslem? A ktore roczniki tych ww modeli byly najlepsze jesli chodzi o bezwaryjnosc ukl mechanicznych, silnika itp? Sporo tego jest i musze jakos zawezic krag poczukiwan. Powiedzmu ze na zamochod mam 11 tys zl ( reszta na oplaty i wymiane paru rzeczy po kupnie )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.