MnichHassan

Na początek proponuję odkręcić lewe koło i sprawdzić czy przewód od czujnika się nie przetarł. Ja tak miałem, wystarczyło połączyć przewód, ładnie zaizolować i działa. Zaczynajmy od najprostszych rzeczy ;-). Jeżeli chodzi o wskazania paliwa to nie widzę logicznego związku ze sprawą, to może być zbieg okoliczności dwóch różnych usterek.

W weekend pożyczyłem od kolegi z jego BMW obydwa czujniki położenia wałków oraz przepływomierz, niestety nic to nie dało. Objawy nie ustąpiły. Muszę jednak podjechać do warsztatu z porządnym programem do diagnostyki, wg waszych sugestii powinna być to INPA. Być może to czujnik położenia wału. Czy możecie polecić jakiś zaufany warsztat w Warszawie w którym porządnie mi zdiagnozują auto?

Na elementach plastikowych nie zmierzysz grubości lakieru tradycyjnym miernikiem, więc się nie przejmuj że powłoka będzie odbiegała od fabryki. Rozumiem że chodzi Ci o ewentualną sprzedaż auta i obawiasz się że ktoś Ci zarzuci że auto było rozbite. zawsze możesz pokazać to zdjęcie :wink:

Mechanik używał do diagnostyki taki mały przenośny skaner, ale dokładnie nie wiem na jakim programie to pracowało, za bardzo się na tym nie znam. Bywa że jak jest ciepły to faktycznie ciężko odpala. Dodam że jak go odpalę i jadę nawet jak już jest ciepły to silnik nie traci mocy aż do momentu zgaszenia i ponownego uruchomienia.Czy możliwe jest że to czujnik położenia wałka rozrządu chociaż nie wyświetlił się jego błąd ( chyba że to któryś z tych nie rozszyfrowanych kodów)? Na 100% w moim aucie jest podwójny Vanos.

Moim zdaniem ten element nadaje się do lakierowania, nie trzeba go wymieniać. Pytanie tylko czy pod zderzakiem wszystko ok, czy nie uszkodziły się żadne mocowania itp. Czy rzeczoznawca zdejmował zderzak?

Dokładnie tak samo zachowuje się zarówno na gazie jak i na benzynie.

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tutaj nowy, i jako że forum jest jeszcze dla mnie nie do końca przejrzyste i czytelne to nie znalazłem tematu w którym mogę się oficjalnie przywitać. Mam nadzieję że w niedługim czasie się tu odnajdę. Przeglądałem trochę forum ale nie znalazłem odpowiedzi dla swojego problemu. Mam do Was kilka pytań. Jestem "Szczęśliwym" posiadaczem BMW E39 523i 1999 r. - wersja przed liftem, silnik z podwójnym Vanosem, sekwencyjne LPG. Mam następujący problem: Gdy uruchamiam auto na zimnym silniku to wszystko jest w porządku, auto ładnie przyśpiesza, reaguje na gaz. Gdy wyłączę silnik jak już jest ciepły i uruchomię ponownie to auto traci moc, słabo przyśpiesza, spalanie rośnie, potrafi czasami zaświecić się kontrolka CHECK ENGINE. I już przeważnie tak zostaje do momentu gdy silnik ostygnie i uruchomię go od nowa. Na diagnostyce komputerowej wykryto 8 błędów, z których po skasowaniu tylko jeden powrócił. Jednak nic to nie pomogło. Kody błędów to: 217 - jako jedyny powrócił 97- nie wiem co to za błąd 100- 40- 24- 194- 27- 07- nie wiem co to za błąd. Czy potraficie rozszyfrować te błędy i podpowiedzieć w czy może być problem? Z góry dziękuje...