Witam, Koledzy szukam i szukam na wszystkich forach któryś dzień i nie spotkałem się z czymś takim jak jest u mnie, postaram się opisać wszystko jak najdokładniej i może komuś coś przyjdzie do głowy lub miał taki sam problem ze skrzynią :( Pewnego dnia gdy już zaczęły się mrozy wracając autem do domu rozpędziłem się lekko ponad 200 na tiptronicu, po jakiś 2km miałem postój. Gdy ruszyłem już normalnie na D poczułem mocne szarpnięcie, wyskoczył błąd Getriebenotprogramm, nie działał tiptronic a na wyświetlaczu nie pokazywało położenia lewarka PRND ale wszystkie biegi poza tym działały normalnie i zmieniało płynnie, tylko przy ruszaniu był problem bo szarpało. Miałem słaby akumulator, jeszcze przed zimą parę razy odpalałem z kabla a wieczorem trochę parkotałem żeby rano odpalił, czytałem że to może być problem, auto zostawiłem i nie ruszałem, wymieniałem akumulator kupiłem vartę 95ah i... Auto odpala normalnie wszystkie przełożenia działają, jednak gdy zapnę D wyskakuje dalej Getriebenotprogramm. Niby wszystko ok tylko mam problem z ruszaniem, gdy zapinam D czuć takie przykucnięcie auta jak by zapinał bieg jednak gdy puszczam hamulec auto nie jedzie, dopiero daję go delikatnie na obroty 1,2 1,5 i zaczyna ruszać, później wszystko działa normalnie, zmienia normalnie, są znaczki od położenia lewarka PRND itp. tylko ten błąd i to dziwne ruszanie jak by nie miał ciśnienia czy czegoś ale później jak już ruszę nic się nie ślizga i złego nie dzieję. Auto mam pół roku i nic w skrzyni nie robiłem, nie zmieniałem oleju itp. Dałem go do mechanika żeby sprawdził stan oleju, dzisiaj dzwonił i mówił że olej w skrzyni jest. I teraz proszę was o radę, co mam robić z tą skrzynią? Czy inwestować i zmieniać olej i filtry i powinno pomóc, czy prowadzić na komputer bo jeszcze nie byłem, a może spróbować odłączyć aku? lub jakieś inne cuda? Szczerzę to jak się nasłuchałem ile kosztuje remont skrzyni i dalej czasem nie wszystko jest okej to w moim przypadku to odpada, wolałbym zmienić na manuala i mieć z głowy. Macie koledzy może jakieś pomysły co teraz robić? Proszę o pomoc :(