"Witam, Ubywa mi trochę płynu chłodniczego, 20 października jak sprawdzałem to było w połowie wskaźnika a jak sprawdzałem wczoraj było min. przejechałem od sprawdzenia 1000km. Wczoraj dolałem do max ok 200ml płynu chłodniczego. Czy mam się już martwić? Co należy sprawdzić najpierw?, żeby wykluczyć np. uszczelkę pod głowicą czy też pęknięcie bloku. Oleju nie przybywa, nie ma masła na korku wlewu od oleju. Nie ma oczek w płynie chłodniczym. Nie kopci na biało. Tak sobie myślę, że jak układ chłodzenia jest szczelny to w ogóle nie powinno ubywać płynu lub w bardzo małych ilościach." Kolego spokojnie. Uszczelka pod głowicą czy pęknięcie bloku zostaw na ostatku. Sprawdź wzrokowo węże (górny i dolny), zbiorniczek wyrównawczy (pęknięcie, tak było u mnie), szczelność termostatu (czy nie wydobywa się z niego płyn), chłodnica. W moim przypadku przy pęknięciu zbiorniczka wyrównawczego sprawdzenie najlepiej przebiegało na rozgrzanym silniku , kiedy tworzyło się ciśnienie w układzie. Sikało jak z strzykawki. Na tydzień dolewałem 250 ml płynu :cry2: