Witam wszystkich Dzisiaj rano chcac jechac do pracy spotkalo mnie "male" rozczarowanie, moja BMW nie odpalila :shock: Wszystko bylo normalne az do przycisniecia START wtedy wszystko zgaslo. Samochod otworzyl sie normalnie, klucz wlozylem i zapalily sie kontrolki ale jak tylko nacisnalem przycisk aby uruchodmic samochod wszystkie kontorli zgasly i nic nie dalo sie zrobic, nie moglem nawet wyjac kluczyka ze stacyjki, wyciagnalem wiec tylko wklad aby moc zamknac drzwi manualnie. Poszedlem do domu po klucz do drugiego auta wracam i slysze ze w BMW gra radio, otwieram samochod patrze kluczyk mozna wyciagnac wiec mowie sprobuje jeszcze raz, ale znowu ta sama sytucaja ( wszystko zgaslo, kluczyka nie do rady wyciagnac ) wiec ponownie zamykam manualnie i ...... pojechalem do pracy innym autem. Nie mam zielonego pojecia co sie moglo stac, samochod zaparkowalem wczoraj bez zadnych problemow po godz. 23 a dzisiaj nie odpalil. Ktos wie co moglo sie stac? dzisiaj po pracy bede sie meczyl aby uruchomic auto... Z gory dzikuje za pomoc