Witam Na wstępie napiszę że jestem tu nowy, przewertowałem forum wzdłuż i w szerz nie znajdując odpowiedzi na swoje pytanie mianowicie: Mam E46 z 2003 roku auto w moim posiadaniu od 2006r (kupione przy 90 000km). Obecnie mam przebieg 210 000km 20tyś km temu regenerowałem turbinę (turbiniarz z Otwocka) twierdził że turbina jest w bardzo dobrym stanie a delikatny wyciek był na uszczelnieniach, przy tamtej zabawie były sprawdzane wtryski (ocena mechanika że ich stan jest dobry) wymieniony przewód dolotowy do turbiny (taka czarna guma fi40 z 35cm długości)+ generalny bardzo dokładny przegląd. Wcześniej wymieniana pompa paliwa ta co jest na wysokości fotela kierowcy. Ostatnio po przeglądzie wymianie wszystkich płynów, filtrów ect... samochód zaczął tracić moc ale ciekawe jak: Na początku przy przyspieszeniach głównie 3 i 4 bieg czasem miał delikatne przerwanie (tak jak by nie dostał paliwa przez sekundę) i dalej przyspieszał , następnie powoli tracił moc (tak jak by turbina była zmęczona życiem) następnie kiedy jechałem bardzo ostro samochód totalnie się zatkał i przestał przyspieszać pow. 2500obr tak jak normalnie było czuć (turbo) tak teraz dziura brak mocy, jakby spaliny nie napędzały turbiny. przy czym: brak jakiegokolwiek dymienia, wydaje mi się że wzrosło znacząco spalanie: (na komputerze się nie zmieniło ale zdaje mi się że spalił mi bak 2x szybciej niż powinien.) Przy rozruchu wydaje mi się że odpala nie równo (jakby na 3 cylindrach) -ten cały spadek mocy miał miejsce mniejwiecej na dystansie 500km na początku dławienie, potem utrata mocy do całkowitego zaniku mocy) wydedukowałem z forum że to może być: -sparciały przewód impulsowy od turbo -uszkodzone turbo - tyle że 20tyś temu regenerowane , nie poci się ani troszkę a ja przestrzegam chłodzenia turbiny. - problem z pompą paliwową -wymeiniana dosyć niedawno do tego żadnych oznak brzęczenia nie miała - zapchany filtr cząstek stałych ????( Nie widzę związku przyczynowo skutkowego)? - zatkane "jakieś zaworki dolotowe" nie zrozumiałem koncepcji forumowicza.? Proszę o jakąś pomoc zanim wybiorę się na diagnozę komputera.? Pozdrawiam M&M