Witam. Jest trochę o takich objawach na forum ale nie pomogło mi to za bardzo dlatego założyłem nowy temat. Gdy samochód postoi noc i jest zimny to odpala jakby nie na wszystkie cylindry, po 3-5s wszystko się normuje, w tym czasie też puści dymka. Myślałem że to świece i gdy byłem na diagnostyce to pokazało im świece, pojechałem następnego dnia na wymianę ale podpieli jeszcze raz kompa i już nie było błędu świec ale za to był błąd jakiegoś zaworka przy pompie co jest wymienne razem z pompą. przejechaliśmy się z tym mechanikiem bo chciał sprawdzić czy traci moc ale nie traci. Dodam że na ciepłym silniku odpala bez problemu. bmw mam od ponad miesiąca ale przez pierwsze dwa tygodnie nie było problemu z odpalaniem. Ten mechanik powiedział żeby wlać dobrego paliwa i stp i że to może pomoże. Jak myślicie w czym może być problem? Moim zdaniem to może być albo wtrysk albo świeca raczej, bo pompa nie daje innych oznak zużycia.