Zwłaszcza że chcieli wymieniać/regenerować mi komputer i koszt miał oscylować w granicach 700-1000 pln.... a tutaj proszę 20 pln...na ile to piwa zostało :D Manetka już wcześniej mnie martwiła bo miała ukośną rysę na ścieżkach płytki, pewnie wystarczy przelutować i znów mogła by śmigać, ale do tego trzeba mieć lutownicę i jakie takie pojęcie ... Naprawa cieszy mnie tym bardziej, że to moja pierwsza próba zrobienia czegoś przy samochodzie we własnym zakresie i chociaż po pewnych bolączkach, to jednak zakończona sukcesem :) I to wszystko dzięki WAM :D Dajan - ojciec dyrektor teraz walczy o "multiplex" więc nie ma czasu na przebijanie opon :lol: Zaproszenie będzie zawsze aktualne, więc jeśli kiedyś zmienisz zdanie to tylko skrobnij wcześniej co się przygotuję :D P.S. swoją drogą to ciężko tutaj o dobrego mechanika, już kiedyś miałem problem z bunia, szarpała przy dodawaniu gazu - też diagnoza to komputer, tymczasem wyszło że jedna cewka kończyła swój żywot :lol: Żeby było śmieszniej byłem z tym u gazownika z niby 25 letnim doświadczeniem i trzech mechaników którzy swe zakłady mają od wielu lat. Dopiero w Toruniu u "Gajdusa" zdiagnozowali to od ręki :)