Witam wszystkich. Kiedyś miałem E34 byłem bardzo zadowolony , potem przyszedł czas budowy i autko potrzebne było do katowania więc odpuściłem sobie zakup kolejne betki. Obecnie jestem już na etapie zmiany autka oczywiście ma to być BMW- chce kupić E39. Model znam bardzo dobrze więc o technicznych pytań nie mam. Z rodziny kuzyn będzie sprzedawał prawdopodobnie po wakacjach (jakbym go przycisnął to i może by się udało przed) E39 z 1999 pierwsza rej styczeń 2000. Autko w rodzinie jest od 2005 w Polsce od 2008r. Acha jest to 520i touring w automacie w zeszłym roku założone LPG. Auto w 100% bezwypadkowe i co ważne ma prawdziwy przebieg 192tyś. Autko niezniszczone oczywiście ma swoje lata i cośby się tam znalazło, no i pytanie moje jest ile można dać za takie autko, jak coś tam rozmawialiśmy wstępnie jakiś czas temu zanim zadeklarowałem że byłbym chętny mówił że go wystawi za 17tyś do negocjacji i zobaczy co się będzie działo- ceni bo wie co ma ja też wiem, tylko czy warto bo myśałem o roczniku 2000/2001 żeby już był poliftowy oczywiście ale nie jest to konieczność w grę wchodzi tylko benzynka z lub bez LPG. Podpowiedzcie b proszę bo w głowie mi się już wszystko pomieszało.
