Dziękuję za życzenia :). Tak, mam na myśli napęd hybrydowy. Zupełnie przeoczyłem zagadnienie wychodząc z założenIa, że ten rodzaj napędu jest w fazie eksperymentalnej, a co za tym idzie - jest drogą zabawką. Nieprawda. Różnica w cenie przy tej wartości pojazdu jest niewielka, a technologia zdaje się być dobrze dopracowaną. W sumie to zastanawia mnie dlaczego przedstawiciel dilera nie wspomniał o tym rozwiązaniu. Na pewno bym się zastanowił. Sądzę, że następny samochód, który kupię, będzie jednak hybrydą. Pzdr, -- Tomek Nie wiem czy ta technologia jest taka dopracowana. Hybryda F10 jest wolniejsza od 535d, do tego więcej pali i więcej kosztuje. Pomijam już większe ryzyko awaryjności. Nie bez powodu BMW będzie czerpało teraz więdzę z technologii hybrydowej Lexusa. Im to rzeczywiście wychodzi.