Witam. Moja E36 z silnikiem M50b25 ciężko odpala na gazie a już nie powiem o benzynie. Dokładnie to z Gazu odpali szybko i bez problemowo ale z początku gdy dam lekko gazu gaśnie, parska, przerywa dopiero jak po troszeczku będę gazu dodawał minimalnie to obroty wsrastają nie gaśnie ale przerywa po wyżej 4500 tyś obrotów łapie wszystkie cylindry i chodzi jak powinna, Gazu dużo pali, Natomiast ostatnio wlałem benzyny 7 litrów odpaliła ciężko długo nie chodziło na benzynie odrazu mówię. Pochodizła na wolnych obrotach z 10 minut i zaczeła falować i zgasła i teraz ma problem duży z odpaleniem na benzynie, Gdy odpali chodzi jak marzenie ale nie wiem czego to problem. Kupiłem ją ostatnio chodziła bez zarzutu, Oleju nie bierze, Na gazie i benzynie ma tylko mangament że nie dojdzie do odcinki tak jak by przy 4.5 tyś obrotów nie dostawała dawki paliwa i przerywa dusi się. czasem się wkręci na max ale to rzadkość. Nie wiem czy to wina świec czy czegoś. Może spotkał się ktoś kiedyś z tym problemem. Wywaliłem przepływomierz z myślą że to jego wina założyłem od m50b20 E34. fakt jest mniejszy. Nie posiada ona wgl Filtra powietrza oraz stożka, Ogólnie mam zamiar teraz jechać kupić 6 świec z metalu szlachetnego NGK oraz Stożek dobrej klasy. Co doradzicie co najlepiej było by zainwestować żeby to normalnie chodziło jak na 2.5 litra???? Gaz posiada Sekwencje !