W aucie są dwa katalizatory tzw barany i 4 sondy pytanie jak to zrobić żeby nie wywalilo błędu i spalanie było w normie? Strumiennica albo zamiennik raczej odpada bo są zaraz za kolektorem a żeby je tam wstawić to praktycznie niemożliwe. Jakieś propozycje? Jak wytne i wstawię rurkę lub pusta puszkę to raczej będzie błąd silnika a dwa ze dźwięk będzie metaliczny, da się to jakoś obejść? Drugi problem jest taki ze w aucie jest takie system coś jak czarna skrzynka Kienzle uds : Unfalldatenspeicher UDS *** Baza danych o niebezpiecznych zdarzeniach UDS to więcej niż system zbierania i rejestrowania danych z wypadków. To również źródło wiedzy o krytycznych sytuacjach na drodze, takich jak gwałtowny start lub skrajne hamowanie . Bardzo czułe wbudowane czujniki wykrywają siłę wzdłużnego i poprzecznego przyspieszenia oraz zmiany kierunku. Ponadto, urządzenie dokumentuje zapis np. prędkości oraz stany zapisane na 10 wejściach,np. kiedy i jak długo działały Hamulce, kierunkowskazy, światła , sygnalizację pojazdów uprzywilejowanych z migającymi światłami , klaksonem i zapisuje kiedy zostały aktywowane. Stwarza to elektroniczny dziennik, który konsekwentnie, terminowo i absolutnie bezstronnie dokumentuje przebieg zdarzeń drogowych.Odczyt danych za pomocą złącza USB . Przedmiot zdemontowany z ambulansu prod.2008r.Dostępny wraz ze złączem i odcinkiem wiązki elektrycznej. ****Więcej informacji , opisów oraz oprogramowanie dostępne na stronie producenta :http://www.kienzle-argo.de/index.php?199&backPID=199&tt_products=3 i wydaje mi sie ze jak zjezdzalo z lawety to on zablokował elektronikę auto kręci ale nie dostaje paliwa.http://m.ebay.pl/itm/200749342429?cmd=VIDESC&gxo=True a takie coś znalazłem w schowku i to jest od tego systemu. Nie znalazłem natomiast tego modułu, czy ktoś kiedyś się z tym spotkał? Jak to wywalić /odblokować?