to raz jeszcze od poczatku. ruszylem ze swiatel normalnie ( krutko na jedynce puzniej dwujka) dwujke przeciagnelem prawie do oporu i trujka, trujka prawie opur i czworka , czerwone swiatlo i wychamowalem do zera. w tym momecie poczulem dosc mocne wibracje w calym aucie( od tej pory sie trzesie) uslyszalem rownierz ze silnik zacza jakos dziwnie pracowac. gdy zapalilo sie zielone swiatlo ruszylem powoli. do domu zostao mi jakies 500metrow tak wiec juz nie cisnac dojechalem spokojnie. kiedy zaczymalem sie na podjezdzie wczesniej wymienione objawy nie ustapily. auto odstawilem myslac ze to tylko jakis chwilowy blad. niestety. po paru godzinach nic sie nie zmienilo, w pierwszej chwili myslalem ze nie pali na wszystkie cylindry( tak brzmial silnik jak dodawalem gazu) ale wkrecal sie normalnie i trzymal obroty. dnia nastepnego postanowilem podjechac do specow od BMW kturzy podlaczyli mnie pod komputer i wykluczyli moje przypuszczenia, wskazali na mechaniczny problem i powiedzieli o dwumasie. kiedy wrucilem do domu( auto bez zmian telpalo sie co swiatla) zaczelem wertowac fora zwiazane z dwumasem. i wtedy dostrzeglem swego rodzaju szmery, ocieranie podczas wciskania sprzegla. na dzie dzisiejszy auta nie uzywam,