Witam. Po półrocznej walce z moją automatyczną skrzynią zastanawiam się nad jej wymianą na manual, ale do tego wrócę. Mam ze skrzynią tylko jeden problem ale chyba najgorszy z możliwych - raz na jakiś czas (obecnie co jakieś 60 km) włącza się tryb awaryjny skrzyni (gaśnie "D", wysprzęgla skrzynię,jazda tylko na jednym biegu, po wyłączeniu auta i odczekaniu wszystko wraca do normy). Samochód odwiedził już dwa warsztaty. Pierwszy, ponoć "fachowcy" od ASB, dobre opinie. 10 tygodni, prawie 5000 zł, a problem dalej ten sam. Następny mechanik, ponad 3 miesiące, skupił się na elektronice, bo poprzedni warsztat zagwarantował, że mechanicznie wszystko jest ok. Po podłączeniu do kompa ponownie wyskakiwał błąd wybieraka, więc zaczęliśmy od wymiany tego (finalnie był wymieniany 3 razy) itd. Odebrałem samochód, po 3 dniach znowu to samo. Nikt do tej pory nie wie o co chodzi. Wymieniony m.in. konwerter i wiele, wiele innych. Jak wymienię teraz skrzynię na używkę, to pół roku, ponad 7 tyś zł i nie wspomnę o moim układzie nerwowym pójdzie na marne, a i tak nie sprawdzę w jakim jest stanie, więc zastanawiam się na manualem, bo z automatów się chyba wyleczyłem. Wiem, że to "rzeźba" ale nie mam innego pomysłu. A najbardziej szlak mnie trafia dlatego, że jestem drugim właścicielem, pełna historia auta, a ty takie "klocki" o których nawet mi się nie śniło. Może znacie na Śląsku fachowca, któremu można zaufać (ja na razie nie znam) i co sądzicie o zmianie na manual (Klinika BMW Opoczno chce się podjąć wymiany)? Proszę, piszcie!